Byłam głupia?

Obrazek użytkownika Jadwiga Chmielowska
Idee

Mówią, że życie jest najlepszym nauczycielem. Doświadczenia życiowe powinny służyć człowiekowi do wyciągania wniosków i wpływać na przyszłe decyzje. Urodziłam się w systemie totalitarnym i wszystkie decyzje o mojej postawie w tym okresie musiałam podejmować.

Najtrudniejsze decyzje o wartościach, moich ideałach opierałam na nauce kościoła, że wolność, prawda i godność człowieka są najwyższymi i nierozerwalnymi wartościami. Godność oparta na fałszu jest farsą godności, a godność niwecząca prawdę jest zbrodnią. Dzisiaj, siedemnaście lat po odzyskaniu niepodległości w demokratycznym kraju, doczekałam się, że najwyższe autorytety państwowe, i niektóre kościelne i moralne oddzieliły prawdę od godności. Nie potępia się postaw niemoralnych i równocześnie nie stawia za wzór kryształowo czystych. Uzasadnione w tej sytuacji jest postawienie tym „autorytetom moralnym” pytania: Czy droga, która wybrałam była słuszna?

Może trzeba było już w klasie maturalnej zapisać się do PZPR-ii. Partia szukała ludzi zdolnych, umiejących samodzielnie wyciągać wnioski! Mój profesor historii i nauki o społeczeństwie właśnie mi to zaproponował na początku IV klasy LO. Idiotka odmówiłam i to mało dyplomatycznie – jestem głęboko wierząca i za młoda, by podejmować ważne decyzje. Najpóźniej na II roku studiów powinnam rozpocząć współpracę z SB. To umożliwiłoby mi nie tylko dostęp do źródełka finansowego ale i pozostanie na uczelni. A ja głupia zarabiałam na tłumaczeniach, całe noce siedząc nad trudnymi tekstami technicznymi!

Dzięki docentom marcowym pewnie już po dwóch latach byłabym po obronie pracy doktorskiej a po następnych czterech zostałabym doktorem habilitowanym. Do profesury droga otwarta. Mogłabym w wieku trzydziestu kilku lat odbierać nominacje profesorskie w Belwederze. Potem liczne stypendia naukowe na najlepszych uniwersytetach świata i wykłady w tychże stałyby przede mną otworem. Dziś byłabym niekwestionowanym autorytetem we wszystkich dziedzinach życia naukowego społecznego, moralnego……

Spokojnie podpisałabym oświadczenie lustracyjne. Zawsze można udowodnić w sądzie lustracyjnym w procedurze karnej, że nie było się świadomym kapusiem i w zasadzie nikomu krzywdy się nie robiło.

Poglądy no cóż, nie sądzę by mi się zmieniły, bo antykomunistą się człowiek rodzi lub zostaje. Ja jestem tym pierwszym przypadkiem, zoologicznym jak określa to przyjaciel wszystkich pragmatyków o.m.c. tow. Michnik.
Zostałabym może nawet wicepremierem, no cóż jestem kobietą, więc mogłabym się tłumaczyć tak wygodną w przypadku tej płci, głupotą i gadatliwością!
Czyżbym Prawdę, moralność, godność ludzką i inne imponderabilia pojmowała opacznie?

Uświadomił mi to w ostatnich dniach ubiegłego roku Prezes Trybunału Konstytucyjnego mówiąc, że prawda jest nieważna liczy się godność człowieka! Nawet kanalii! Czy kanalia może mieć swoją godność, czy świadomie z niej zrezygnowała? Ach głupie pytanie! Przecież niektórzy hierarchowie kościoła katolickiego w Polsce mówią, że nie ma jednej Prawdy! Nawet hipotetyczne wyrzeczenie się moich poglądów idzie mi jak po grudzie – napisałam Kościół Katolicki z małej litery. Bo chyba ci hierarchowie bliżej są budynków niż wiary Chrystusowej! Uprawiają politykę moralności. Nie ważne, co mówi nam sumienie, nie ważne co mówi Biblia i tradycja Kościoła. Mamy być posłuszni tym, co nie popełnili mojego ”błędu” i już być może we wczesnej młodości wiedzieli jak zrobić karierę? Największy myśliciel tego kierunku ks. Tischner uczył, że jest prawda, tyż prawda i g… prawda!

Zaprzeczenie istnienia Prawdy jest zaprzeczeniem istnienia Boga. Wszak Pismo Święte, nakazuje nam poszukiwanie Prawdy i podążanie za nią. Chrystus jest Prawdą.

Teraz „autorytety” mówią, że człowiek, który żył zgodnie ze swoim sumieniem był głupi! Najtragiczniejsze jest to, część Episkopatu twierdzi, że niesłuszne jest dawanie świadectwa Prawdzie, nonkonformizm, poświęcenie w walce o wolność Ojczyzny. Ważniejsze są dla nich doczesne miraże a nie honor i godność człowieka oparte na Prawdzie.
No cóż, ja nigdy się nie pokłoniłam kłamstwu, wybrałam. Wolałam 9 lat i 7 miesięcy listu gończego niż kapitulację. Nie potrafię na kolanach żyć i lękać się wszystkiego.

Pokazałam, ze bezpieka nie wie wszystkiego tylko to, co im kapusie powiedzą. Bóg mnie chronił – spotykałam na swej drodze ludzi godziwych, dla których honor znaczył bardzo wiele. Nikt z mego otoczenia nie odegrał roli Judasza i nie sprzedał mnie za marne grosze. Pokazaliśmy, że można być człowiekiem wolnym w zniewolonym kraju i walczyć o zrzucenie jarzma pętającego całe narody. Historia przyznała nam rację. Teraz trwa walka o rząd dusz. Pomimo, że wielu błądzi jestem spokojna - Prawda zwycięży a z nią honor i godność osoby ludzkiej.

Św. Łukasz w swojej Ewangelii cytuje słowa Jezusa: „Strzeżcie się uczonych w Piśmie, którzy z upodobaniem chodzą w powłóczystych szatach, lubią pozdrowienia na rynku, pierwsze krzesła w synagogach i zaszczytne miejsca na ucztach. Objadają oni domy wdów i dla pozoru długo się modlą. Ci tym surowszy dostaną wyrok.”

Jadwiga Chmielowska
(tekst ze stycznia 2007r.)

Brak głosów

Komentarze

Nie. Nie byłaś.

Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0
#312427

Poruszyło mnie to Pani wyznanie.
Czuję podobnie.

Z wyrazami szacunku
Zaścianek

Vote up!
0
Vote down!
0
#312428

A gdyby nie była Pani "głupia" i zrobiła wszystkie te czynności, wszystkie te podłe rzeczy których wymagała szybka kariera, czy byłaby dziś Pani szczęśliwa, spełniona i miała do siebie szacunek ?
Nie sądzę.
Pani wybór na życie był jedynym słusznym wyborem.
Można jedynie pogratulować i pozazdrościć determinacji postaw.

Pozdrawiam

NIEPOPRAWNY INACZEJ

Vote up!
0
Vote down!
0

NIEPOPRAWNY INACZEJ

#312435

Athina

Sporo napisała Pani o zachowaniach niektórych (licznych) hierarchów, o tzw autorytetach moralnych typu Bartoszewski nie wspomnę, dziś zło zwie się DOBREM, łajdak stoi na piedestale jako autorytet moralny właśnie , ale to jest czas próby, zapowiedziany czas próby , odsiew plew od ziarna.

Vote up!
0
Vote down!
0

Athina

#312440

To tekst z 2007 r. wtedy było o hierarchach bardziej aktualne.
Teraz zmądrzeli ale nie wszyscy. Po co był im pakt z KGB-istą Cyrylem?

Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart

Vote up!
0
Vote down!
0

Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart

#312447

Po to żeby nie ujawnić biskupich TW.

NIEPOPRAWNY INACZEJ

Vote up!
0
Vote down!
0

NIEPOPRAWNY INACZEJ

#312451

Pomiędzy czasem próby (młocką) a czasem odnowy(zbiorem) ktoś nam jeszcze zafundował pokłosie.
Pozdrawiam
NIEPOPRAWNY INACZEJ

Vote up!
0
Vote down!
0

NIEPOPRAWNY INACZEJ

#312448

Seiko.Bardzo mądry,życiowy tekst.Pozdrawiam.

Vote up!
0
Vote down!
0

Seiko

#312450

Czyżby nie-rząd umiłowanego wywołał w Pani takie refleksje?
A tak na poważnie: nie, nie była Pani.
Jak wielu innych. Bo twarz mamy jedną, sumienie również a wiara w Boga dodaje sił. On nas kiedyś po sprawiedliwości osądzi. Wtedy Pani zobaczy, kto się znalazł w kotle faktycznych głupców.

Vote up!
0
Vote down!
0
#312456

Tekst jakże aktualny dziś, gdy Krzysztof Wyszkowski zagrożony jest bankructwem z powodu kwoty, którą mściwa kreatura zarabia pewnie za jeden czy dwa "wykłady".
I w kraju, w którym ludzie tacy, jak Gwiazdowie czy śp. Anna Walentynowicz żyją za skromne pieniądze w skromniutkich mieszkankach, a postaci w stylu Kwaśniewskiego czy Urbana byczą się na Malediwach.
Mało tego!
Wyszkowskiego lub Gwiazdów można na jakiś filmikach w youtube sobie obejrzeć, a czołową telewizję tworzą od góry do dołu potomkowie różnych sekretarzy PZPR i pułkowników SB.

Vote up!
0
Vote down!
0
#312460

Ci wszyscy głosiciele relatywizmu, nie wspominają tylko,
jak długo ważna będzie "ich prawda".
Jak i o tym, że na końcu będzie osąd i kara.
Bynajmniej nie w "rozgrzanym sądzie", a apelacji
nie ma...
Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0

Tylko ta myśl ma wartość, która przekona kogoś jeszcze

#312464

Dyr.( obrzydliwy komuch, Kaszub nazwiska nie wymienię ze względu na jego dzieci) w moim LO gnębił nas od VIII klasy( tak wtedy było po 7 podstawówki VIII w LO!). A mnie przed maturą powiedział, ze socjalistyczne państwo pociechy to ze mnie mieć nie będzie i żebym po studiach nie wracał, bo pracy tam nie dostanę! I miał rację, prl miał ze mnie wroga, i to całkiem grożnego!
pzdr

Vote up!
0
Vote down!
0

antysalon

#312469

Tamci mają pustkę a w duszy ubóstwo
Po przejściu na drugą stronę Prawda zatriumfuje
Ludziom z Twarzą Bóg miejsce u siebie szykuje
Reszta podzielona będzie wedle czynów za życia
Więc będą w drodze do piekła odkrycia
Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0

"Z głupim się nie dyskutuje bo się zniża do jego poziomu"

"Skąd głupi ma wiedzieć że jest głupi?"

#312479

Szanowna Pani Jadwigo,
Kilka miesięcy temu nie wiedziałem o Pani istnieniu. Odkąd Niepoprawni stali się moją codzienną lekturą mój szacunek dla Pani rośnie i zmienia się w podziw. Jestem zaszczycony, że moje skromne notki, od czasu do czasu, mogą się pojawić obok Pani tekstów, choć nie śmiałbym nawet prosić o to by chciałaby Pani je przeczytać. Pani biografia, motywy życiowych wyborów są nam potrzebne jak powietrze. Dla mnie Pani obecność na tym forum jest dowodem na to, że Rzeczpospolita Ludzi Uczciwych nie jest utopią i czekam na więcej.
Serdecznie Pani za to dziękuję.

Vote up!
0
Vote down!
0

charamassa

#312504

gość z drogi

kłania Ci się w pas Śląsk i Zagłebie ....

każde Twoje słowo jest Prawdą i tylko Prawdą,nawet na pogrzeb swej Mamusi nie mogła Pani przyjść ,bo zbrodnicza  armia węszyła wszędzie,nawet  w takim momencie

ukłony

Vote up!
0
Vote down!
0

gość z drogi

#312515

Dla mnie najbardziej imponujące jest to, że pisze Pani pod własnym imieniem i nazwiskiem, jak rycerz z podniesioną przyłbicą.

Vote up!
0
Vote down!
0

Bóg - Honor - Ojczyzna!

#312621