...ten okrutny, despotyczny, antydemokrata Kaczyński, czyli Ważny Serwis Informacyjny zmartwiony losem PiS...

Niespodziewanie dla samego siebie, korzystając z chwili wolnego, posługując się kciukiem włączyłem dziś po południu całą prawdę, cała dobę, czyli Tuskowe Vartości Narodowe 24.

Dziennikarz, którego nazwiska nie pamiętam, a który zawsze wygląda jakby się uśmiechał, poinformował mnie, że jestem oto świadkiem wydania specjalnego. Usiadłem z wrażenia, ponieważ zamarłem myśląc, że ponownie jakaś uajwniona przez TVN tragedia dotknęła Zieloną Wyspę pana Donalda.

Nie myliłem się.

"Wciąż uśmiechnięty" dziennikarz, doprecyzował, że wydanie specjalne jest spowodowane wydarzeniamiw w PiS.

Niepokojącymi wydarzeniami.

Znając rzetelność tej stacji i mając świadomość wrażliwości jej właścicieli, producentów i dziennikarzy na sytuację Polski, ze szczególnym uwzględnieniem PiS, pomyślałem, że niechybnie albo Kaczyński zrezygnował z prezesury, albo jakaś trafedia dotknęła któregoś z członków tej partii.

Nie. Nic z tych rzeczy.

Całej prawdzie, całą dobę chodziło o to, że PiS jest partią niedemokratyczną, o czym stacja wie od Ziobry Zbycha, który się w mediach na to skarży.

"Wciąż uśmiechnięty" dziennikarz zaprosił do swojego show ze statusem "specjalne" dwóch gości, z czego jeden jest znawcą zła szerzącego się w PiS - to Poncyliusz, a drugi to polityk, który nieczęsto daje się wpędzić w kozi róg.

Poncyliusz to to biedaczysko, które dało się wmanewrować w odejście spod skrzydeł Kaczyńskiego i założenie PJN (Platforma Jest Najpiękniejsza).

Na marginesie, podobno Poncyliusz ma uzyskać status pokrzywdzonego przez reżim Kaczystów.

W każdym razie jest to człowiek najbardziej znany z tego, że nie lubi Kaczyńskiego, co jest bodaj jedynym jego dokonaniem w polityce. W każdym razie ja osobiście innych nie znam.

Ryszard Czarnecki natomiast mówił to, co mówić w tej sytuacji powinien i to, co mówiłby każdy polityk z każdej innej partii.

Był po prostu powściągliwy, szczególnie, że sprawa w PiS jest rozwojowa, a to właśnie chyba najbardziej niepokoi propagandystów rządowych, którzy niecierpliwie wyczekują politycznego końca Kaczyńskiego i tym samym PiSu w obecnej formie.

"Specjalne" wydanie wieści ze WSI, nie wniosły nic merytorycznego mimo poświęcania tematowi całego dnia. Nie taki jednak jest zamiar "czołowej" stacji informacyjnej.

Mamy oto kolejny temat zastępczy, niczym ciasto urobiony do rozmiarów pałacu namiestnikowskiego.

Temat, którym można przez kolejny dzień przykryć spektakularne sukcesy pana Donalda i jego ekipy fachowców.

Będzie dziś zatem Tusk Vision Network fundować obywatelom sensacje na temat "wojny" w PiS, uświadamiając jednocześnie, że Kaczyński jest złem gorszym, niż się Polakom wydawało.

Ważny Serwis Informacyjny będzie dziś pewnie wspierany przez ekspertów, specjalistów i komentatorów, którzy będą przewidywać niechybny upadek PiS i wspominać wszelkie niecne uczynki Kaczyńskiego - od marszów z pochodniami, po "faszystowskie" rozprawianie się z Kluzik-Rostowską...

i niechaj zgadnę - tow. Olejnik zaprosi Sikorskiego...

Swoją drogą, TVN przypomina czeski serial.

Wciąż ci sami aktorzy, te same uśmiechy i pompowane sensacje.

Show must go on...