RAZEM 13 GRUDNIA

Obrazek użytkownika rolex
Kraj

Zdecydowałem się wesprzeć swoim skromnym słowem inicjatywę „Razem 13 Grudnia”, a to z kilku powodów. Po pierwsze z powodu matki „jubilata”. „Jubilatem” jest 13 grudnia, a matką generał Jaruzelski. Ojcem był Breżniew i to alegoryczne obsadzenie w rolach precyzyjnie określa wzajemny stosunek i relacje pomiędzy rodzicami.
Z powodu tejże alegorii przywołana para „połączona węzłem i relacją” mogłaby stać się wzorcem współczesnego alternatywnego związku legalnego i nie protestowałbym, jeśli zwolennicy alternatyw wybraliby sobie tę dwójcę za wzór na sztandary.
Zgadzam się jednak z deklaracją animatorów ruchu „Razem 13 Grudnia”, że wybieranie sobie matki Grudnia 1981 na doradcę Głowy Państwa to hańba i należy przy okazji przypomnienia hańbiacej drogi zycia sowieckiego generała, przypomnieć Głowie Państwa i pouczyć, dlaczego.
Po pierwsze dlatego, że nie zaprasza się Hansa Franka do ciał doradczych w sprawach polityki polsko-niemieckiej.
Uprzedzam ewentualne głosy osób związanych jakoś (jawnie, tajnie, platonicznie, nieplatonicznie) z systemem sowieckim, a będących na bakier z logiką, i tłumaczę, że Hans Frank mordował tam, gdzie występował opór i Wojciech Jaruzelski mordował zawsze tam, gdzie występował opór. W czasach, kiedy mordował Jaruzelski opór był mniejszy i ofiar było mniej, bo większość Polaków stawiających opór była już wymordowana rękami armii sowieckiej i jej mówiących po polsku sług, w tym samego Jaruzelskiego – jako agenda polskiego oddziału NKWD, ksywa „Wolski”.
Po drugie dlatego, że sowiecki generał Wojciech Jaruzelski nigdy nie przestał być sowieckim generałem i do dziś kłamie, mataczy, zaciera ślady i zasłania się chorobą.
Generał Jaruzelski całe swoje życie poświęcił na ochronę sowieckiego władztwa nad Polską, nigdy nie zrobił nic, by – choćby poprzez spowiedź przed organami niepodległego państwa, wyjawić tajemnice i mechanizmy (znane mu) tego władztwa, a jeżeli jeszcze pożyje, będzie dążył do restytucji komunizmu, bo tak jest zaprogramowany.
Zapraszanie go jako gościa, współpracownika, do siedzib jakichkolwiek organów niepodległego państwa jest narażaniem niepodległości i bezpieczeństwa tego państwa, bo jest pewne, że zapamięta rozkład pomieszczeń, system ochrony oraz każdy zaprezentowany mu dokument i doniesie, jesli będzie o to poproszony przez swoje władze w Moskwie.
Dla powyższych powodów w pełni popieram manifest sygnatariuszy listu: „Razem 13 Grudnia” i wszystkich zwolenników niepodległości i systematycznej, konsekwentnej i skutecznej desowietyzacji Polski, przez co rozumiem głębokie oczyszczenie organów państwa z sowieckiej (w wydaniu putinowskim) agentury, również proszę o wsparcie.
Wyraźcie je wpisując się na listę: www.razem13grudnia.pl
Pozdrawiam

Brak głosów