Aborcja jako czynnik, patogen polityczny
Istnieje zadziwiająca paralela między esencją postpeerelu jaką jest SLD a czynnikami odgrywającymi istotną rolę w polskiej "polityce". Z tą esencją jest jak z łyżką dziegciu - wystarczy mała ilość by popsuć beczkę miodu.
Tak jak cały program SLD da się sprowadzić do aborcji, co jest ewidentnie widoczne w ostatnich tygodniach, tak też ten sam czynnik zadecydował o ustrojowym kształcie Polski - postpeerel jest efektem dokonanej na embrionie III RP aborcji. Ta aborcja jest ewidentną karą za brak dekomunizacji i lustracji.
Ten patogen zainfekował polską raczkującą demokrację,przekształcając ją w koszmarny postpeerel. Patogen ten oddziałał także na europosła Siwca reagującego na wystąpienie posła Ziobro frazą "bandy uzbrojonych ludzi wdzierały się...".
Jakim trzeba być idiotą by swoją działalność polityczną zredukować do tego rodzaju bredni i kłamstw, a europoseł
Siwiec nie jest tu bynajmniej wyjątkiem.Toż to także partia rządząca nazywa postpeerel III Rzeczpospolitą.
Ale jakim dopiero trzeba być idiotą by wybierać sobie takich ludzi jako reprezentantów politycznych. Piramidalnym idiotą, który świadomie chce być oszukiwanym.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 483 odsłony