Wszystkie rządy usiłują ożywić własną gospodarkę a Tusk jeno obmyśla jak dokopać opozycji i POgnębić Jagiellonkę za magistra!
Na szczycie najbogatszych państw USA oraz partnerzy europejscy zastanawiają się jak ożywić, jak pobudzić gospodarkę, jaki system nadzoru nad rynkami finansowymi zastosować.
W dokumencie końcowym podobno ma się znależć deklaracja o potrzebie ścisłej regulacji nad funduszami hedgingowymi, nowe zasady działania MFW oraz tama dla rajów podatkowych.
Oczywiście, że nie będzie pełnej zgodności państw biorących udział w szczycie we wszystkich podejmowanych, dyskutowanych kwestiach.
Ale pobudzenie gospodarki poprzez zwiększone wydatki ma najwięcej zwolenników!
Tak więc do lamusa zostanie odesłana tzw wolność gospodarcza czyli wulgarny liberalizm jakże bliski ministrowi Tuska, Rostowskiemu.
Na tle krajów UE rząd Tuska zachowuje się tak jakby nadal żył na wyspie, do której nie dotarł kryzys. Zamiast pakietu pobudzającego, pakietu propopytowego rząd Tusk wdaje się w absurdalne, werbalne rozgrywki z opozycją albo traci czas na... kontrolowanie uniwersytetu, skąd wyszła niepochlebna sojusznikowi Tuska praca magisterska!
Niechże za ilustrację mojej tezy o bezmyślnej polityce rządu Tuska posłuż finansowanie z budżetu budowy dróg i autostrad.
Zamiast obiecywanych 28 mld zł zagwarantowano ok 6 mld!!!
Rząd Tuska ma co rusz ważniejsze problemy!
Po pierwszym kwartale luka w budżecie, deficyt budżetowy wyniósł już ponad 10 mld z zakładanego na cały rok 2009 18 mld!
A już zupełnym absurdem jest zaangażowanie premiera i czołowych parlamentarzystów PO nie w rozwiązania prorozwojowe na czas kryzysu, nie w rozwiązania, koncepcje pobudzające gospodarkę polską ale w idiotyczną krytykę książki młodego magistra historii z UJ!
A co gorzej skandaliczne wypowiedzi premiera Tuska o potrzebie ukarania tak IPN jak i szacownej krakowskiej uczelni za to, że mieli cokolwiek wspólnego z autorem książki o Lechu Wałęsie.
Swoją drogą po raz kolejny obserwujemy zbiorową histerię! Tusk i jego leniwi zaprzańcy dostali dosłownie rozwolnienia!
Nawet prymityw Gomułka zareagował bardziej powściągliwie gdy dotarły do niego fragmenty pamfletów Szpota, nieżyjącego już od ponad kilkunastu lat Andrzeja Szpotańskiego.
Co prawda Gomułka nazwał go z trybuny sejmowej alfonsem politycznym i kazał zapuszkować Szpota na niemal 4 lata do więzienia ale wszak to były czasu najczarniejszego prl,u!
A to co robi Tusk to istotnie jedna wielka...POrażka! POrażka! POrażka!
Tak za komuny karano niewygodne zbiorowości, vide radom I Ursus pozbawione po czerwcu 1976r. przydziałów wielu produktów niezbędnych do codziennego życia.
Atak na autora książki, której nie przeczytano dowodzi wyjątkowej kołtunerii!
Ja jej tez jeszcze nie przeczytałem i nie wiem czy przeczytam ale znając z omówień kilka zawartych tam fraz muszę stwierdzić, że ten młody człowiek, Paweł Zyzak bardzo trafnie wychwycił najbardziej paskudne cechy Lecha Wałęsy; bezwzględność i intryganctwo w rozgrywkach personalnych, spolegliwość wobec władzy prl, prostactwo, megalomanię!
I chwała za to młodemu magistrowi.
A salon jęczy!
Doceniam też zachowanie się A. Czumy w tej sprawie, zrobił to z klasą nie uległ POwszechnej, zbiorowej histerii i z dala od kociokwiku rzetelnie ocenił Kwaśniewskiego, nie dając się wciągnąć do potępienia IPN!
pzdr
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1161 odsłon
Komentarze
antysalon
2 Kwietnia, 2009 - 22:46
Ryżemu się wszystko popierd....zamiast wykonywac obowiazki wypływajacwe z władzy wykonawczej oraz proponowac zmiany w ustawodawstwie zajmuje sie ochrona salonowej "ikony" Bolka i promuje kult jedmostki.
Tak to jest ,chłopu pomyliło sie pieczywo z dupczywem jak mawiał mój dziadek.
pzdr