Przed nami kolejna, 70 już rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego.Wynajęte płaczki, najęci łgarze oraz tzw nowa fala <badaczy>.

Obrazek użytkownika antysalon
Kraj

Przed nami kolejna już , okrągła bo 70 rocznica wielkiego polskiego zrywu. Dla nas to okazja, aby uczcić bohaterów tamtych dni. Oddać hołd niepokornej, niepokonanej stolicy. Podziekowac za ich odwagę, walkę, trud. Męczęństwo.
Przypomnieć zbrodnie dokonane przez Niemców na bezbronnych cywilach. I przypomnieć taką samą zbrodnię sowieta, wiarołomnego sojusznika,zdradliwego sprzymierzeńca stojącego za Wisłą i przyglądającego się nierównej walce. Odmawiającego zgody na miedzylądowania dla alianckich samolotów startujących z odległego Brindisi!

A dla nich? to znów okazja kwestionować sens Powstania Warszawskiego.
Co tym razem wymyślą.
Co jutro, w przeddzień tej ważnej dla naszej polskiej zbiorowej świadomości rocznicy ukaże się na wiadomych łamach?
Pamiętam te ohydne teksty w 50 roczniczę na łżemichnikowych stronach.
Czy teraz może trochę się wyciszą?
Zresztą taki Zychowicz już wykonał za nich wielką proletariackę robotę wyręczając obu zbrodniarzy Niemców i Rosjan!
Wyręczył także tych z czerskiej, wiertniczej, woronicza.
Ale oni i tak dopowiedzą swoje!

pzdr

Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (5 głosów)