Nie POwiodły się próby rozbicia jednośći PiS, więc Tusk szykuje jej delegalizację?!Surrealistyczne, ale to aPOgeum III RP!

Wiele wskazuje na to, że D.Tusk chce zastosować model przećwiczony na Białorusi przez Łukaszenkę na krnąbrnym Związku Polaków.
Nie udało się rozbić jedności PiS poprzez zachęcanie tzw liberałów do rokoszu, do rozłamu w ramach PiS!. do tworzenia kotrwładzy dla Jarosława Kaczyńskiego.
Nawet ci, co odeszli do Polski xxl uznali, że to był błąd już w samym założeniu i postanowili wrócić.
Teraz po publicznym, jednoznacznym oskarżeniu Tuska, Komorowskiego, Sikorskiego i Klicha o moralną /na razie!!!/ współodPOwiedzialność za smoleńską "katastrofę" Tuskowi nie pozostaje nic innego jak próba zniszczenia PiS i samego Jarosława Kaczyńskiego.
Część tego scenariusza już realizuje Giertych, domagając się uchylenia prezesowi PiS immunitetu poselskiego.
W tej sytuacji nietrudno przewidzieć jak zachowają się posłowie PO oraz PSL i SLD!
Być może w PO znajdą się jeszcze ostatni Mohikanie; Mężydło, Czuma czy Gowin, którzy odmówią stadnego zachowania się i złamią dyscyplinę partyjną, ale ich postawa nie wpłynie zasadniczo na wynik głosowania!
Większość sejmu ze zwierzęcą wręcz przyjemnością dokopie zapewne J.Kaczyńskiemu.
O sądy to Tusk nie musi się martwić!
Tam zMatlaczałych składów orzekających jest dostatek!
Wariant kolejny to nawet delegalizacja PiS!
Brzmi to wyjątkowo surrealistycznie,, ale jaki to problem dla parlamentarnej większościowej maszynki do głosowania!
To czego jesteśmy ostatnio świadkami, to bezmyślna antypolska polityka we wszystkich dziedzinach, "katastrofa" to niestety
wręcz aPOkaliptyczny obraz III RP, to jej swoiste aPOgeum!
pzdr