Jako męt prawicowy w Niedzielę Kwietną, Wierzbną też zwaną z rózgami rozkściałymi ruszam!

Obrazek użytkownika antysalon
Kraj

Dzisiaj zostałem nominowany przez łżesalonowców na prawicowego męta! I tak dobrze, że nie strzał z nagana w potylicę jak moim
przodkom w Katyniu czy potem po 44r. Polakom- prawicowym mętom na Montelupich czy na Mokotowie!
Męt prawicowy!
Z takimi jak ja zaraz po wojnie Stefan Michnik postępował krótko, zdecydowanie i po proletariacku!
Ks.
Kara śmierci!
Dzisiaj taka michnikowa maskotka jak Dominika Wielowiejska wspólnie z Lisem, Władyką i Wołkiem ma dla mnie więcej litości niż jej żydokomunistyczni przodkowie z kpp, wkb czy kpzu i b !
Tylko termin epitet męt prawicowy!
Z takimi jak ja, prawicowymi metami nadworna czerska poetka Szymborska w latach czterdziestych i 50 rozprawiała się po proletariacku!
Kula w tył głowy zgrabnym, prostym wierszykiem pisanym w poetyce
Majakowskiego!
Dzisiaj zgromadzone konsylium w składzie już napomkniętym przejęło terminologię kominternowską dokonując niemalże klasowej
kwalifikacji, której sam Lenin by się nie powstydził!
Męt prawicowy!
Szczerze mówiąc lubię takiego siebie, takiego męta prawicowego!
Jestem wręcz sam sobą, mętem prawicowym zachwycony!
Kuzyni naszego ojca to też prawicowe męty!
Trzech/ KOP, PP, WP/ na zawsze w Katyniu!
Dwóch za udział w obronie Grodna kula w łeb.
Takimi mętami byli też nasi Rodzice!
Mama śp, po przedwojennych kursach medycznych dla panien z dobrego domu była w czasie wojny sanitariuszką dla leśnych.
Za prl w małym miasteczku na Ziemiach Odzyskanych chcąc pracować w szpitalu wygadała się o swojej praktyce.
Tow. dyrektor szpitala uznał, że ratowała życie nie tym co trzeba, bo ...prawicowym mętom! i nie dostała pracy nawet jako salowa!
Bo była prawicowym mętem! i pomagała prawicowym mętom z AK!
Jej bracia też jako męty prawicowe z AK i WiN oskarżeni przez takich jak Stefan Michnik odsiedzieli po 10 lat!
Więc ja jestem wielkim szczęśliwcem! bo salonowy pluton egzekucyjny w składzie Wielowiejska, Władyka, Lis i Wołek w swej wielkiej łaskawości na razie darował mi życie.
Ba!
Jeszcze nawet mnie nie aresztowali, ani nie uwięzili!
A tylko wpisali na listę grożnych dla salonu, grożnych dla III RP prawicowych mętów!

I zupełnie dla zmiany nastroju, choć w konwencji mętnej prawicowej tradycji.
W starej Polsce we Wstępną Środę/ popielcową /wycinano rózgi z wierzby lub z malin albo z porzeczek i wstawiano do dzbanka z wodą, aby rozwinęły się, rozkwitły a po staropolsku rzecząc "rożksciały" na Palmową Niedzielę.
We zwyczaju było, że kto wcześniej tej niedzieli wstał to łapał taką rózgę i chłostał śpiących jeszcze domowników po nogach!
Ja pamiętam jak przez mgłę, że towarzyszył temu wierszyk "wierzba bije, nie zabije, za tydzień Wielkanoc ".

Otóż Wierzbna, otóż Kwietna
Zawitała nam niedziela!
Wnet nastanie chwila świetna
Zmartwychwstanie Zbawiciela.
Kościół jęczy w dzwonów jęki,
I rozmyśla z cichym żalem:-
Gdy Baranek sam na męki
Przyszedł w mury Jeruzalem.
Kiedy tłuszcza, co za chwile
Ma nań wywrzeć gniew swój srogi,
Gościa w bramach wita mile
Palmy ściele mu pod nogi.

Do świątyni gromem wszystkim
Idą młodzi, idą starzy;
Różczkę wierzby z młodym listkiem
Niosą święcić do ołtarzy.
Boga w mękach, Boga w chwale
Do swej duszy biorą żywo,
I na nutę boleściwą
Wyśpiewują Gorzkie Żale
...../ Syrokomla, Dni doroczne/

pzdr

Brak głosów

Komentarze

Palma bije, nie zabije
Młode koćki, stare kije
Pamiętajcie chrześcijanie,
że za tydzień Zmartwychwstanie

Miałem te szczęście, że mimo trzydziestu paru wiosen wychowałem się w rodzinie, gdzie dane mi było poznać ten wierszyk na żywo, nie tylko to zresztą,

Przy takich "rodzinnych" okazjach zawsze przypomina mi się piosenka Pietrzaka "Panie kontrolerze". A student zabity przez kozaka w czasie strajku szkolnego, szeregowy poległy na Przełęczy Dukielskiej, żołnierz BCH rozstrzelany w pobliskim lesie, fizylier już tej mniej chlubnej armii w ZSRR (tylko tak mógł wrócić), w moim przypadku. Dają takim mętom także prawo bym : "zajmował się Polską"
Co do Majakowskiego, jako historyk i rusycysta ostro protestuję. Człowiek z lewactwem błądził, ale szczerze, wierzył w to. a jeśli odrzucić spekulacje, co do "pomocy w śmierci", to zachował się jak człowiek honoru. Jak zachowuje się autorytet Szymborska każdy wie.
Pozdrawiam Zachar

Vote up!
0
Vote down!
0
#152854

Mam prośbę, przekaż lewicowym mętom że nie zasługują na nic innego jak pogłaskanie po twarzy..... lewym sierpowym. A tak po za tym jak muszą mieć nasrane we łbach że obrażają obywateli. Wielcy dziennikarze psia jego mać.

Vote up!
0
Vote down!
0

Tylko umarli widzieli koniec wojny.

#152891