Gen. Anodina bez kłoPOtu odczyta zapis kamery z Łodzi.B.Komorowski żałobnikiem-płaczką.Mord w Krośnie Odrzańskim!

Można by rzec, że to śmieszne, gdyby nie tragedia, nie morderstwo w Łodzi.
POtrzebowali cały tydzień, by kota odwrócić ogonem.
Nie tylko przyznali ochronę temu, który od lat kilku namawiał do zbrodni, który od lat kilku systematycznie obrażał i dalej drwi z ofiar, judzi, nawołuje do przemocy wobec politycznego oponenta.
Dokonali też wielkiego przewrotu w kryminologii-wiktymologii!
Z odmowy zeznań mordercy, oskarżonego o zbrodnię w Łodzi ułożyli długą listę rzekomo zagrożonych polityków z czołowym agresorem na czele, przyznając mu dodatkową ochronę. Wszak jako wicemarszałek sejmu ma przysługujący mu samochód służbowy z kierowcą-ochroniarzem.
Zamazywanie śladów zbrodni rozpoczęli tuż po zatrzymaniu mordercy, nie przesłuchując go od 12 do 20.
Na co czekali!?
Przypomina mi to po trosze zacieranie śladów po zabójstwie gen. L.Papały, gdy zadeptano niemal wszystko na miejscu morderstwa!
Po tygodniu okazuje się, że dyr. biura oraz portier z obiektu przypomnieli sobie, że biuro Niesiołowskiego odwiedził z samego rana Ryszard Cyba!
W tej chwili na gwałt zapewne montują "zapis kamery" monitorującej budynek w którym mieści się biuro głównego POdjudzacza.
Z tym nie powinni mieć większego problemu!
Szef msw , Miller po starej znajomości zapyta generał Anodinę, POmajstrują trochę i Ryszard Cyba wyjdzie na zapisie jak żywy!

B.Komorowski już dość sprawnie wszedł w rolę wynajętej płaczki.
Praktykę zaliczył grając rolę żałobnika przy pochówkach ofiar smoleńskiej "katastrofy".
Co prawda nie uchlał się jak jego były dyr. kancelarii sejmu, a obecny doradca d.s wizerunku, ale też ma "epizod komiczny", gdy w najlepsze dowcipkowali z Tuskiem czekając na kolejne zalutowane trumny od Putina.
Niedzielnym świtem jak złodziej POjawił się z dwoma kamratami przed łódzkim biurem PiS, na czwartek zwołał sabat obłudników do katedry, gdzie odbędzie się uroczystość pogrzebowa zamordowanego M. Rosiaka.
Czy jak Putin Tuska, przytuli rodzinę zamordowanego M. Rosiaka.
Nie zaszkodziłoby też, aby odwiedził w areszcie bandytę Cybę, wszak do Piotrkowa to helikopterem kilka minut lotu.
Skoro Paryż wart był mszy, to i Cyba zasługuje na widzenie.
Kawał dobrej roboty wykonał dla PO!

Zupełnie na marginesie, gdzieś na końcu Polski, lokalny, młody działacz PO uznał, że warto kontynuować rozpisany scenariusz, ale zabrakło mu trochę wyobrażni i wpadł biedaczyna.
Ale to nic nie szkodzi.
Od czego są jak to Wajda określił zaprzyjażnione tv, a ja bym nazwał raczej czujne media!
Oj czujne!
Jestem pewien, że dziennikarze śledczy od Michnika i Waltera odkryją iż ojciec radnego od lat odurzał się słuchając Radio Maryja, oglądając tv Trwam oraz prenumerując GP i NDz.
Tylko jeden może być szkopuł.
Jak taki ciemniak i mohair opanował sztukę obsługi laptopa?!
Zaś premier Tusk z czystym sumieniem obdaruje Niesiołowskiego jako niedoszłą ofiarę mordu w Krośnie Odrzańskim kolejną limuzyną z obstawą.
pzdr