Dup'zingowo-noblowa perora poronnej funkcjonariuszko- isntrumentariuszki w mrozną lutową noc .

Nobel z dup'zingu dla Wandy Nowickiej, która "Dzieła wszystkie" Michaliny...Wisławy?! Wisłockiej oprawiła w skórę! Funkcjonariuszka firm antykoncepcyjnych oraz instrumentariuszka środków poronnych, czyli minimum dwa w jednej!
Wanda Nowicka, typowy salonowy niedouk tzw III RP.
Nie pierwsza i nie ostatnia wulgarna poseł!
Wulgarna i głupawa!
W sumie więc prymityw! jakże wymowny dla kanapy skleconej naprędce przez biłgorajskiego fiuta, a wypromowanej przez byłe i pewnie obecne? służby!
Nowicka, wicemarszałek sejmu z woli Donalda Tuska!, który jak wiadomo jest co nieco winien Palikotowi! z okresu gdy obficie korzystał, czerpiąc z hojnej kabzy lubelskiego cwaniaka!
Nowicka aktywistka aborcyjna! latami subsydiowana przez firmy powiązane z przemysłem środków poronnych!
Wreszcie Nowicka to jedna z aktywistek zapóżnionego o całe dekady, zatęchłego już ruchu feministycznego!
Głupie to, brzydkie i jednocześnie hałaśliwe!
W sumie kobieta na wskroś chyba nieszczęśliwa, nie kochana!
Mocno zakompleksiona. w sumie prymitywna.
Wręcz prostaczka usiłująca wszystkie swoje defekty i braki nadrobić krzykliwymi mało nośnymi hasłami!
Generalnie wszystko u takich jak ona sprowadza się do dup'cenia!
Tylko jej dup'zing w głowie!
Na trzepaku!
Na leżaku!
W windzie!
A pewnie nawet i w zsypie!
Takie jak Nowicka tak mają!
Tylko dup'zing jej w głowie!
Stąd jej pierwsze skojarzenie z imieniem Wisława!- Wisłocka, która już nie żyje od lat 7!!!
Pewnie "dzieła" Wisłockiej ma oprawione w skórę i ustawione w najbardziej widocznym miejscu w salonie!
Więc tę jej już sławetną wypowiedż na wieść o śmierci noblistki należy traktować jako coś zwyczajnego!
Jeśli Wisława to musi być Wisłocka czyli to ta od dup'zingu!
Ale to wielka sztuka ... kochania!, aby Vaclava Havla także sprowadzić do tematyki dup'zingo- Wisłockiej!
pzdr