Walczmy z menelstwem, czyli „elitami” III RP

Obrazek użytkownika kokos26
Blog

 Znany polski piłkarz, wieloletni reprezentant Polski, a dzisiaj popularny footbolowy komentator w Polsacie Sport, Wojciech Kowalczyk przejdzie do historii. Oczywiście nie mamy tu na myśli jego wspaniałej piłkarskiej kariery, bo to jest oczywiste. 

Otóż Wojciech Kowalczyk, chyba nie do końca tego świadomy, opisał czym tak naprawdę jest ta cała III RP wpajana nam, jako państwo, w którym „wspaniałe, całą gębą europejskie elity” próbują ucywilizować resztę tej kikolsko-moherowej polskiej hołoty.

Polska to taki symboliczny stadion gdzie ze ściśle strzeżonych, odseparowanych od reszty społeczeństwa luksusowych lóż dla vipów podzielonych, tak jak na stadionie Legii na „Lożę Gold” i „Lożę Silver”, widowisku przypatrują się „okrągłostołowe elity”.  

A jak wygląda prawda o nich?

 Wojciech Kowalczyk: - Największe menelstwo na Legii spotkałem na trybunie vipowskiej. Byłem tam w zeszłym sezonie, na silverze. Jedna, wielka libacja. Mecz jest tylko dodatkiem do pijaństwa. Nim się zaczął, część była już dobrze zrobiona. Potem tylko gorzej - stoły zarzygane, jedni szczą, gdzie popadnie, inni charczą, plują. Pierwszy raz widziałem, żeby ktoś oglądał mecz plecami do boiska. Na tej trybunie to norma. Nie zgadzam się, żeby moich kolegów z Bródna, którzy chodzą na Żyletę, traktować jako gorszą kategorię niż tych, którzy najebani nie pamiętają niczego z meczu - mówi popularny "Kowal".

Dziękujemy Panie Wojciechu. Na lepszą i tak trafiająca w punkt charakterystykę polskiej rzeczywistości nie zdobył się dotąd żaden prawicowy publicysta.

A rzecznikom prasowym środowisk zasiadających w lożach dla vipów III RP, czyli Gazecie Wyborczej, TVN-owi oraz reszcie tej salonowej bandy degeneratów życzymy dalszej „trzeźwej” i „wyważonej” krytyki „świata kiboli”, zanim społeczeństwo nie odtransportuje was na izbę wytrzeźwień, a później za kratki.

Źródło: http://babol.pl/kat,1025465,wid,15910425,wiadomosc.html?ticaid=611293

Więcej już jutro w najnowszym numerze tygodnika Warszawska Gazeta

Brak głosów

Komentarze

Tego skur...yństwa na stadionach nie da się wytępić.Tam zasiada elita,która rządzi miastem i stadionem.Tam kręci się lody,a każdy tam zasiadający jest skorumpowany i musi cicho siedzieć.

Vote up!
0
Vote down!
0

Marika

#378144

Zdaje się, że Kowalczyk wie co mówi. Kiedyś w latach 90. na wagarach zapałętaliśmy się w okolice łazienkowskiej, było to przed meczem. Kowalczyk z oczami czerwonymi z przepicia doprowadzał się do stanu używalności w kafejce. Zdaje się, że za godzinę miał mecz...

Słyszałem też opowieść, jakie to cyrki wyczyniał podczas lotu samolotem reprezentacji na jakiś wazny mecz międzypaństwowy.

Potem chyba zreflektował się, że tak dalej nie można i jeśli się nie mylę przestał pić. Niestety za późno, a przecież to był prawdziwy piłkarski geniusz; wystarczyło obejrzeć dwie bramki w meczu z Holandią żeby zrozumieć, że bez Kowalczyka ta drużyna nic nie znaczyła.

alchymista
===
Obywatel, który wybiera królów i obala tyranów
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart

Województwo Smoleńskie
Vote up!
0
Vote down!
0
#378145

Miał pan odwagę powiedzieć,jak rzeczy stoją,o tych salonowych dupkach.

Jestem ciekawy czy jeszcze ktoś z pańskiego grona komentatorskiego,odważy się napisać otwartym tekstem jak pan,na temat tych salonowych gnid.

pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0
#378149

"część była już dobrze zrobiona.
Potem tylko gorzej - stoły zarzygane,
jedni szczą, gdzie popadnie,
inni charczą, plują.
Pierwszy raz widziałem, żeby ktoś oglądał mecz plecami do boiska. Na tej trybunie to norma."

i pomyslec te niby VIP to te "elyty", ktore spotykaja sie tam by zalatwic wlasne interesiki czyli DYMAC POLAKOW.

Ze tez nie znalazł sie tam kiedyś sprytny talib z pancerfaustem...

VIP - bardzo mi sie spodobalo znalezione ostatnio tlumaczenie tego skrotu - Very Irritating Person

Pomyśleć,ze elity w innych krajach spotykają sie nie przy zarzyganych stolach wsrod stadionowych wrzaskow
ale na świeżym powietrzu z laskami go gry w golfa...
lub na polowankach na lisy.

Vote up!
0
Vote down!
0
#378148