ZOMO - REAKTYWACJA

W środę napisałem że prawdziwe expose Donalda Tuska zostało wygłoszone tydzień temu na ulicach Warszawy i że jego głównym przesłaniem była zapowiedź reaktywacji ZOMO.

Po wygłoszeniu przez Tuska expose w Sejmie to się całkowicie potwierdza. Jedyna pozytywna zapowiedź to zapowiedź podwyżki dla Policji, dokładnie w tydzień po tym jak cała Polska mogła oglądać brutalnie bijącego policjanta. Przecież to czytelny znak dla każdego Policjanta że właśnie tego oczekuje od niego władza. Można powiedzieć że ten tajniak załatwił policjantom te 300 zł podwyżki!

Dzisiaj mamy ciąg dalszy szczucia Polaków na siebie:

Tusk: polscy chuligani popierani przez PiS zranili policjantów

Ale to jeszcze nie wszystko, ponieważ być może najbardziej niepokojącym posunięciem jest powołanie Jacka Cichockiego na ministra sprawa wewnętrznych, przy jednoczesnym podziale MSWiA. Postawienie takiego skrajnego naiwniaka na czele resortu siłowego oznacza ni mniej ni więcej jak całkowity brak kontroli na poczynaniami Policji. Równie dobrze Tusk mógł powołać jakiegoś dwunastolatka na te stanowisko. Tylko przypomnę że Pan Cichocki w ubiegłej kadencji "nadzorował" służby specjalne.

Także chyba dla każdego staje się jasne że w przyszłości należy się spodziewać dalszych ustawek jak 11. listopada i gorszych! W tej sytuacji moim zdaniem, każdy kto celowo lub bezmyślnie, nawet przez zaniechanie, daje pretekst do tego typu prowokacji działa zgodnie z planem Tuska choćby i się sto razy deklarował najbardziej prawicowym z prawicowych. Konkretnie, przy organizacji wszelakich demonstracji i marszów nie ma co liczyć na jakąś pomoc ze strony Policji tylko należy zorganizować własną służbę porządkową w podobny sposób jak błogosławiony ks. Jerzy Popiełuszko zorganizował swoją służbę porządkową podczas mszy za ojczyznę, podczas których również dochodziło do mnóstwa prowokacji. W końcu po to ks. Jerzy Popiełuszko poniósł za nas śmierć męczeńską abyśmy nie musieli tego robić!