Sikorski zbiera punkty.

Obrazek użytkownika seawolf
Blog

Czytam wystąpienie Ministra Sikorskiego z pewnym osłupieniem. Oto, porzucono frazesy, ozdobniki, dekoracje, rytualne zwroty o tym, że intergacja europejska nigdy w życiu nie zagrozi żadnym narodowym odrębnościom, że przecież Traktat, że takie obawy to głupota, oszołomstwo niewarte nawet dyskusji. Wstecznictwo i zabobon. Kołtun i moher.

Otóż, tu osobista dygresja, ja akurat odnoszę wielkie osobiste korzyści z integracji, z istnienia Europy, europejski paszport daje nieporownanie większa łatwość podróżowania i pracy, niż kiedyś polski, nie mówiąc już o czasach, gdy paszportu nie było, a jeździło sie na książeczkę żeglarską, ależ to było kuriozum! Nie mam żadnego kompleksu związanego z polska narodowością, przeciwnie, mam pod sobą ludzi z chyba 30 paru narodowości. Co innego jednak unia celna, gospodarcza, otwarte granice, brawo, nikt nie protestuje, ale co z tym wspólnego maja plany przez nikogo nie wybieranej eurobiurokracji do wzmocnienia swojej własnej niewybieranej i nie kontrolowanej przez nikogo, a już najmniej przez zachwycony swoimi wielkimi, świadomie korumpującymi i demoralizującymi apanażami europarlament? Wielki projekt wizjonerów został najwyraźniej ukradziony przez szajkę cynicznych technokratów- biurokratów, ktorzy nigdy nie byli poddani demokratycznym procedurom. Byli wyznaczeni, nigdy wybrani. Ot, taki Rumpoy, czy jak mu tam, ten człowiek o aparycji i charyzmie mopa. Albo ta baronessa o twarzy konia. Oj, pamiętam, Donald Tusk leciał do Brukseli, zapowiadając, że, uch, bedzie straszna walka do białego rana ( bo o strasznie tam ważny jest i strasznie go słuchają) , a tu jeszcze nie doleciał, a Francja z Niemcami miały już wybranych ( przez siebie) Meżów Stanu.

Czytałem swego czasu traktat, który oddawał władze w Sułtanacie Malezji brytyjskiemu rezydentowi. Pomijam, że tekst angielski różnil się w jednym istotnym szczególe z tekstem malezyjskim. W angielskim było, że na dworze Sułtana rezydować będzie wysłannik zaprzyjaźnionej Imperatorowej, którego życzliwe i przyjazne rady będa wypełniane. W malezyjskim, że na dworze Sułtana rezydowac będzie wysłannik zaprzyjaźnionej Imperatorowej, którego życzliwe i przyjazne rady będa wysłuchiwane. Ot, taki drobiazg. I już, nikt nawet słowem nie wspomniał, o utracie niepodległości, o podporzadkowaniu istnienia kraju interesom gospodarczym Imperium, o ekploatacji złóż i bogactw, o cłach i podatkach. Nikt nie obalał Sułtana , ani jego urzędników. Przeciwnie, ich władza służyła Imperium Brytyjskiemu, na zasadzie „indirect rule”, czyli władzy niebezpośredniej, tylko scedowanej na tubylcza administrację.

Piszę z pamięci, czytałem ten tekst wiele lat temu, a pamięć już nie ta, ostatnio pomyliłem nazwisko pewnego posła- kretyna, więc prosze się nie czepiać, jesli niedokładnie zacytuję. Ważne, że traktat, który faktycznie pozbawiał na wiele dziesiecioleci niepodległości spory naród i spore panstwo nic nie wspominał o utracie niepodległości, wręcz przeciwnie, wyraźnie i z naciskiem gwarantował brytyjski absolutny brak ingerencji we wszystko , co dotyczy spraw islamu. Bo i mowiąc szczerze, po cholere mieliby ingerować w sprawy islamu, skoro mieli zagwarantowane wszystko inne. Czyli koncesje, bogactwa, traktaty handlowe. Czyli to, co jest ważne, a nie imponderabilia.

Podobnie i teraz z całą pewnością nikt nie nakaże zwinąć flagi i opruć orzełka z rękawa. Bo i komu polska flaga przeszkadza, poza paru nadgorliwym lewakom z Polrewkomu z Czerskiej i Nowego Światu? Nikomu normalnemu. A niech sobie powiewa. Chcą polskie wojaki służące w Ghazni nosić sobie orzełka, a prosze bardzo! Przeszkadza to komu? To już nie te czasy, gdy mocarstwa na piśmie oswiadczały, że znoszą istnienie Polski i zobowiązują się nigdy już nie używać tego imienia. Dwa razy to robiły, zresztą. Dzisiaj już tak sie nie robi. Wystarczy, że Polska dostosuje swoje priorytety i swoje prawo, swój model edukacji i swoje cła i podatki, swoje prawa własnościowe, do potrzeb nowej Europy, czyli Niemiec, bo nikt o zdrowych zmysłach nie zaprzeczy, że niezaleznie od tego, co tam sobie nawzajem obiecywano przy wstąpieniu nowych państw do Unii, dzisiaj wszystko wygląda zupełnie inaczej. Największy płatnik wywalił kwity na stół i zażądał, żeby w związku z tym on mial najwięcej do gadania, a inni, żeby raczej siedzieli cicho. A jeśli już muszą coś koniecznie powiedzieć, to niech to będzie ponaglenie Niemiec do szybszego działania i pełniejszej dominacji. Nie ulega wątpliwości, że takie głosy zostaną z entuzjazmem i uznaniem przyjęte w Berlinie. No, jeszcze by nie!

Cała tajemnica sukcesu niejakiego Szczypiorskiego, wieloletniego agenta SB, w dużym stopniu już dziś zapomnianego, ale starszaki jeszcze na pewno pamiętają, jak robił za geniusza pióra i autorytet, polegała na tym, że pisał na rynek niemiecki powieści, w których Polacy wychodzili, na tle szlachetnych i kulturalnych Niemców na kompletnych troglodytów, antysemitów, zboczeńcow i degeneratów. Książki były przyjmowanie entuzjastycznie i obsypywane nagrodami zarówno w Niemczech, jak i w kraju, przez tzw. salon. Na podobnej zasadzie utrzymuje sie materialnie maturzysta Bartoszewski, wsławiony powiedzeniem, że bardziej, niż Niemcow należało bać się polskich sąsiadów. No i jak takiemu nie dać nagrody? Przeciez to tak tanio wychodzi, pare eurosków, kwota pomijalna, a jakich sobie wiernych sojuszników można wychować i utrzymać?

Kwity, kwitami, ale pomija się przy tym fakt, że eksport Niemiec do naszego obszaru zwiększył sie w tym czasie z 15 do 95 miliardów, więc nie jest to taka znowu dobroczyność. Im też sie oplaca. A my też nie tylko bierzemy, ale i wpłacamy do wspólnej kasy. A i w podskokach uprzejmie likwidujemy całe sektory gospodarki, które w europejskim planie mamy zlikwidować, bo są niepotrzebne, skoro to samo produkuje sie już w Niemczech.

Zwykłem sobie w ramach surrealistycznych żartów przenosic dzisiejsze realia w czasy III Reszy, ale dzisiaj mam klopot. Bez trudu moge napisać przemówienie , w którym lokalny działacz Generalnej Guberni oświadcza, że w najmniejszym stopniu nie obawia sie niemieckich czołgów i sowieckich samolotów, boi sie raczej niemieckiej bierności w odbudowie Gubernii i niemieckiego lebensraumu ze zniszczeń wojennych i zastoju gospodarczego.

"Zaszczyca nas to i pokazuje, jak stabilne i pełne zaufania stały się polsko-niemieckie stosunki" - podkreślił w odpowiedzi dr Hans Frank- "Potwierdza się, że słuszne było założenie naszej niemieckiej polityki zagranicznej. Nasze partnerstwo się umacnia" - dodał.

Problem polega na tym, że nie mogę wymyślic nikogo, kto by coś takiego powiedział. Nie było takiego. Jeszcze we Francji, Norwegii, Holandii, tak, byli tacy. W okupowanej Polsce sie nie znalazł ani jeden. A jeśli by sie znalazł, to by dostał od Armii Krajowej kawałek metalu, mały, ale za to z dużą predkością.

No, ale, oczywiście czasy dziś inne. Nie ma okupacji i nie ma Armii Krajowej. Choć akurat AK to by sie nieraz i przydała.

P.S. Zachęcam do czytania poniedziałkowych felietonów w Freepl.info i w „Gazecie Polskiej Codziennie”.

http://freepl.info/seawolf

http://niepoprawni.pl/blogs/seawolf

http://niezalezna.pl/bloger/69/wpisy

http://seawolf.salon24.pl

http://solidarni2010.pl/n,1671,13,seawolf-polrewkom-2011.html

Zachęcam też do słuchania moich felietonów w wersji audio, na

http://niepoprawneradio.pl

Brak głosów

Komentarze

Poza zmianą nazwiska na liście płac nic się nie zmieniło.
Iranda

Vote up!
0
Vote down!
0

Iranda

#204122

Ciekawe czy podpisał też volkslistę ?

Vote up!
0
Vote down!
0

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart

#204125

'Ciekawe czy podpisał też volkslistę ?'
Nie,ale za to jest na fołksliście.

Vote up!
0
Vote down!
0
#204131

Wszystko jest prawdą co Pan napisał.Smutna prawda i szkoda że to prawda.Ale ja jestem optymistką i mam nadzieję że po chudych latach nastąpią ,może nie tłuste ale syte.

Vote up!
0
Vote down!
0

jagoda

#204126

więc pierwszym jest uzurpator dziedzica s Chobielina.
pzdr

Vote up!
0
Vote down!
0

antysalon

#204130

Wilku! Wszystko cacy, tylko ten tytuł! Ten gostek nie zbiera punktów - on zbiera jałmużnę. Dla siebie i swojego "little big boss`a".

Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0
#204133

"A i w podskokach uprzejmie likwidujemy całe sektory gospodarki, które w europejskim planie mamy zlikwidować, bo są niepotrzebne, skoro to samo produkuje się już w Niemczech."
RWPG -bis.
I "bratnia współpraca socjalistycznych narodów".
Tym razem, z lepszą maskirowką, aby nie zauważyć w Polsce
cichych paktów.
Ribbentrop -Mołotow.Także bis.
Ale to przecież znaki czasu.
Pierwsze sowiety były "internacjonalne" i czerwone.
Teraz jewropejskie i kolorowe.
Pozdrawiam

"My nie milczymy, my rośniemy,zmieniamy w siłę gorzki gniew- I płynie w żyłach moc tej ziemi, jak sok w konarach starych drzew" Yuhma

Vote up!
0
Vote down!
0
#204132

Napisał Pan:
"eksport Niemiec do naszego obszaru zwiększył sie w tym czasie z 15 do 95 miliardów, więc nie jest to taka znowu dobroczyność. Im też sie oplaca."

Dziś w tv oglądałem wywiad z jakimś profesorem [Zimer?] z Berlina, który wyraźnie stwierdził, że największym beneficjantem Unii są Niemcy. A obywatele Niemiec z tego nie zdają sobie sprawy, bo dziennikarze niemieccy nie piszą o tym jasno.

Sądzę, że ukrywają ten fakt przed opinią nie tylko niemiecką.

Sikorski natomiast zaczyna obstawiać za coraz wyższe sumy. Szkoda że z naszej kieszeni!

Vote up!
0
Vote down!
0

********************************** Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart

#204136

Napisałem dwa tygodnie temu u"jwp" i podtrzymuję to:"Nie będzie Niemiec pluł nam w twarz... tak śpiewaliśmy w domu "Rotę",tak nas uczono,tak uczono tych,co walczyli w Powstaniu Warszawskim.Tak uczono tych chłopców z AK,którzy zdrajców utrupiali na schodach ich domów i mieszkań,do ubrania przypinajac wyrok Sądu Podziemnego.Piszesz,Kochany:Polskie Podziemie Zbrojne, Armia Krajowa, Konspiracja .Mamy się na czym oprzeć.Całym sercem zgadzam się z Tobą i mimo mojego wieku chętnia kontynuowałbym tradycje rodzinne w tym względzie.".W tym przypadku aż się prosi,żeby odrodzić tadycje AK.

"Nie lękajcie się!" J.P.II

Vote up!
0
Vote down!
0

"Nie lękajcie się!" J.P.II

#204140

teraz to niepodległośc stracilismy wtedy kiedy do polski wposcilismy miedzynarodowych bankierow i inwestorow i dalismy im przejac nasze majatki i finanse. Kazdy glupi wie ze prawdziwa niezaleznosc to niezaleznosc finansowa.

 

 

---------------------------------------------------------

ANTIFA CHWALI SIĘ NAPAŚCIAMI.

http://vrota.pl/2011/11/antifa-chwali-sie-napasciami-rp-pl/

Vote up!
0
Vote down!
0

vrota.pl

#204146

lecz dla takiego osobnika który nie tak dawno kłapał o NORD RURZE sowiecko pruskiej iż jest to jakby pakt ribentrop-mołotow a teraz taki spolegliwy mógłby się zjawić na chwilę NSZ,z AK Sikorski czy jak mu tam naprawdę próbowałby się dogadać co ja mówię skamlałby o życie swoje gnuśne i wstydliwe,a w AK paru żydów było mógłby znależć bratnią duszę.Z NSZ BYŁABY krótka mowa-odczytanie wyroku i jak to WAŚĆ piszesz mały ale szybki kawałek metalu.
I to mu lekarz przepisał...
A TAK na serio-to przecież nie może być prawda,ten dzień jeszcze nie nadszedł ja jeszcze śpię a to zły sen,ludzie to mara jakaś piekielna,mamy listopad-są odprawiane DZIADY...

Vote up!
0
Vote down!
0

 NSZ-ZJ

#204161

Sikorka, znana sprzedajna szuja, sterowana przez kręgi żydowsko-iluminackie. Wyrychtowana przez nie na prezydenta naszje Najjaśniejszej Ojczyzny (będa próbowac aż do skutku, no chyba że skumają że naród polski nie chce Żydówki Apfelbaum za prezydentową, aczkolwiek z ich wałkami, kto wie) i marionetka do innych celów, jak widać na dziś załączonym obrazku, grająca do bramki Iluminatów, którzy chcą zjednoczyć Europę pod jednym rządem (a później świat) i ją w ten sposób zniewolić i zdławić na wszelkie sposoby od ekonomicznego wycieńczenia do bezlitosnej wojny, co tu dużo gadać, dla większości ostatecznej.

Nię będę się tu rozpisywać. Jeśli ktoś jeszcze nie do końca wie o co w zagrywkach Śmierdzącego Radzia chodzi, niech poczyta jakże oświecającą lekturę "Ducha Apokalipsy" Johna Higginsa. Tam dokładnie jest wyjaśniona rola Radzia (no, marginalnie w odniesieniu ilości informacji w ogóle zawartej w tej prześwietniej książce) w iluminackim mega spisku, szykowanym od ponad 250 lat, czego historia obszernie, detalicznie i frapująco opisana w Duchu.

Gorąco polecam. Ponadczasowa lektura, która pewnie niedługo będzie czytana na tajnych kompletach.

Vote up!
0
Vote down!
0
#204197

Radku graj nam jak flecista z Hammeln, bo dług musi być spłacony a młode pokolenie musi pójść w niewolę, za długi chciwych starców.

Vote up!
0
Vote down!
0
#204201

że Polska przystąpiła do unii gospodarczej, która po cichu przedzierzgnęła się w polityczną, za czym nie poszły, niestety, demokratyczne przemiany i powstał superrząd nie wybierany w demokratycznych wyborach.
Decyzje, o jakich mówi Radek, powinny zapadać w wyniku narodowego referendum, a nie w gabinetach rządowych.
Iranda

Vote up!
0
Vote down!
0

Iranda

#204207

Zainspirowany tym wpisem nawiązałem na moim blogu do historii cytatem dokumentu listu króla Stasia:
http://niepoprawni.pl/blog/5462/pani-zechciej-pamietac-jakim-szczesciem-byloby-dla-mnie-po-twojej-uprzedniej-zgodzie-zdjec

Vote up!
0
Vote down!
0

********************************** Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart

#204273