Biedrzyńska i dwa końce czasu
Antoni Słonimski powiedział kiedyś o pewnym „aktorze zaangażowanym”- „zaangażowany, ale przez kogo?”.
To samo pytanie nasuwa mi się po obejrzeniu ( po co to zrobiłem, po co!!???) klipu Biedrzyńskiej z filmu o Barbarze Blidzie. Co za kicz!!! Taki sam kicz, jak wystąpienie w sejmie pewnej posłanki SLD, zapomniałem nazwiska i nie chce mi się sprawdzać, zbytni zaszczyt dla tej Pani, która wykrzykiwała obelgi pod adresem reżimu kaczystowskiego, typu, zbrodnicze bandziory, o świcie przyszli, by zabić niewinną, wrażliwą kobietę, która im niczym nie zawiniła i tak dalej w tym stylu, a gdy w końcu posłowie mieli tego dosyć i zaczęli protestować, krzyknęła- „minuta ciszy!”- no i niech się który nie dostosuje, ależ by był lincz!
Na podobnej zasadzie będzie funkcjonował klip i film o Blidzie- skrytykujesz walory artystyczne, pretensjonalność, kiczowatość, nieuczciwość- o, żesz ty kaczofaszysto nieczuły, Santa Subito obśmiewasz??? Nie oglądałem filmu, ale z fragmentów klipu i tekstu piosenki już właściwie wszystko wiem- o szóstej rano przyszli, O SZÓSTEJ RANO!!!!! Jak rozumiem , to główna zbrodnia, żeby tak o 7, albo w południe, to jeszcze, ale o szóstej? Przecież porządni ludzie o tej porze odsypiają rauty i cocktaile!
Tak miedzy nami, większość ludzi w Polsce o tej porze już dyma do pracy na pierwszą zmianę, poprawcie mnie, jeśli cos się zmieniło. Ale towarzystwo salonowe wstaje kilka godzin później, stąd te spazmy oburzenia na niewyobrażalne bestialstwo ABW- “Czy oni nie wiedzą, że czas ma dwa końce i że człowiek śpi o tej porze?”.
Hmmm, nie dość, ze szósta, to jeszcze czas ma dwa końce…. To trochę za głębokie na mój prostacki , marynarski umysł, więc , nie będę się w to wgłębiał. Są rzeczy dostępne tylko umysłom doskonalszym, jak Biedrzyńska.
Idźmy dalej w rozbiorze tekstu , któremu artyzmowi może dorównać jedynie aktorstwo Biedrzyńskiej. No, miała trochę ułatwione zadanie , mogła łatwo wcielić się w rolę aferzystki, bo, zdaje się, ze parę osób ma do dzisiaj pewne opory z podawaniem jej ręki po głośnych malwersacjach w środowisku aktorskim, Stockingera ponoć najbardziej skubnęli, ale lista jest dłuższa.
“Tuliłam go w dłoni/ Chciałam Ciebie osłonić /A ona tam stała/ Groziła, krzyczała. Milczałam”
Domniemywam, że to , co tuliła w dłoni „by Cie osłonić”, to rewolwer, nawiasem mówiąc z amunicja obezwładniającą, taką, która z założenia nie zabija. Trzeba mieć wyjątkowego pecha, żeby trafić w aortę, ktokolwiek jej poradził taki strzał, zapomniał dodać, że nie należy strzelać z przyłożenia, bo dodatkowo działa wtedy podmuch prochowy. Miał być siniak z oburzeniem pokazywany na konferencji prasowej, a wyszła tragedia….
„Chciałam Ciebie osłonić”- kogo? Rewolwer? Męża? Nie wiadomo. Mąż powiedział kiedyś w wywiadzie, ze żona powtarzała, że „jak po nią przyjdą, to….”. No , to może, wiedząc o takich zamiarach i o tym , ze w łazience jest rewolwer, można było szepnąć słówko policjantom? Może nie było by tragedii? Chyba że właśnie chodziło o ten spektakularny siniak?
„A ona tam stała”, w klipie stała jakaś pani, która przyszła albo prosto z planu filmu o Auschwitz, tylko zrzuciła mundur SS, albo z komedii Mela Brooksa- jako siostra Diesel. No i wprost jest wyśpiewane, że zabiła. Z takim wyglądem, nic dziwnego.
Czekam teraz na Olbrychskiego w roli laptopa Ziobry- „Mrugam ekranem, nie zabijaj, o on stoi w kącie z młotkiem i tak strasznie patrzy, tak patrzy, tak milczy, czy on nie wie, że czas ma dwa końce?…” czy jakoś tak. To będzie najlepsza, życiowa rola Olbrychskiego! A może Kondrata? Chociaż nie- Kondrat odegra tego śledzia za 8 zł 50 groszy plus VAT, co to go pisowcy zbrodniczo zakupili a Minister Pitera argusowym okiem wykryła.
Więcej zbrodni pisowskich nie wykryto- na razie, ale komisje nadal działają, aż furczy- już 3 lata tak furczy, dłużej, niż trwał rzad PiS- i kicha!
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 4345 odsłon
Komentarze
Świetny tekst Wilku Morski.
18 Listopada, 2010 - 20:18
Gratuluję i dziękuję.
Klipu nie widziałem, ale po Twoim barwnym opisie już sobie wyobrażam. Zwłaszcza znając Biedrzyńską - aktorkę z końca ulicy.
Pamiętam, że swego czasu zajmowała niezłe miejsce na liście polskich dłużników. A co do 6-tej rano: prawie całe dorosłe życie jestem już na nogach o tej porze. Wiem również, że dla elity i innych nierobów jest to dziwna pora.
Pozdrawiam, lubię Cię czytać wilku.
Jan Bogatko ...bardzo dobry
18 Listopada, 2010 - 20:29
Jan Bogatko
...bardzo dobry tekst, na "10", świetnie opowiedziany,
pozdrawiam,
Jan Bogatko
Re: Biedrzyńska i dwa końce czasu
18 Listopada, 2010 - 20:40
Dzięki za opowieść, sam nie obejrzę, szkoda mi czasu.
mirek603
@Autor
18 Listopada, 2010 - 21:14
Super.
Aż szkoda, że obaj aktorzy nie zagrają: Rola Laptopa i Śledzia przeszłaby do annałów polskiego aktorstwa.
Co do śledzia - ryba psuje się od głowy. Pomysły na dokopanie J. Kaczyńskiemu kończą się. Z jednej strony to dobrze - z drugiej źle, bo ONI są widać mocno umoczeni. Co jeszcze wymyślą, po mordzie Łódzkim? Mamy jakąś noc dziejową w Polsce. Chyba pora na różańcową rewolucję, jak na Filipinach. Poważnie.
Pozdrawiam.
Kazia
Re: Biedrzyńska i dwa końce czasu
18 Listopada, 2010 - 21:27
Właśnie, bardzo mało tzn. nic, nie mówi się o tym co trzymała w dłoni. Pistolet, straszak z nielegalnie posiadaną do niej, gumową amunicją, która z reguły nie powinna zabić!!! I z tą właśnie myślą, zrobienia negatywnego rozgłosu, śp. Blida użyła pechowo, przypuszczam, że nie przeszła profesjonalnego szkolenia w tym zakresie, ponieważ amunicja ta jest niedostępna dla prywatnego właściciela straszaka. Więc dlaczego się o tym nie mówi??? Wiem, bo znowu, wykorzystywanoby śmierć dla celów politycznych??? Pzdr.
Ja dobrze zrozumiałam??
18 Listopada, 2010 - 22:29
Ma być film o Blidzie? Kto na to pójdzie dobrowolnie??
Ufka
szkoły i wojsko!
19 Listopada, 2010 - 13:34
szkoły pójdą! I wojsko, czwórkami ;-)
Pozdrawiam ;-)
seawolf
Pozdrawiam ;-) seawolf
Wilku Drogi
18 Listopada, 2010 - 22:49
Z powodów oczywistych klipu opisanego przez Ciebie nie oglądałem, i okazji mieć nie muszę, bo Twoje sprawozdanie mnie z tej przykrej czynności zwalnia:))
Sprawozdanie Twoje jest z natury świetne i precyzyjnie punktujące, a więc pozostaje mi tylko podziękować i dołożyć małą cegiełkę wzmacniającą gmach, który, wiem, wiem, podpórek nie wymaga.
Osoba przemiłej "inaczej" Adrianny, tak ważna w uwiarygodnieniu przekazu, zawartego w owym klipie, przywołuje pewne wspomnienie, które skryło się w zakamarkach mojej pamięci. Jest ono o tyle ważne, że domniemywając, pani B. produkuje się w klipie śpiewając. Otóż, czas odległy temu, byłem bezpośrednim i w miarę aktywnym obserwatorem projektu, w którym zajaśnieć miała pani B. jako piosenkarka. Realizacja przebiegła bez trudności, bo choć osoba Artystki pozbawiona jest elementarnej umiejętności emisji wokalnej, to w sposób udany wspierała ją jej siostra (przemiła zresztą). Dzięki czemu utwór "Dziewczynka z zapałkami" ( nie chodziło o "zapałki" Nałęcza...) przypadł do gustu wybrednej P.T. Publiczności, nieświadomej, że wszystkie trudniejsze partie wokalu, w rodzinnym zastępstwie, wykonuje za p.B jej siostra, akompaniując Artystce jednocześnie przy fortepianie. Artystka w sposób budzący mój zawodowy podziw umiejętnie, w tych momentach, ruszała wargami.
Pewnie jestem małostkowy i złośliwy, ale przecież jestem tylko elementem nienawistnej, pisowskiej falangi, więc będzie mi to wybaczone.
A p.B dedykuję Twoje pożegnanie, skierowane do "miękkiego" Poncka.
Pozdrawiam Cię serdecznie
Klip wyprudukowała
18 Listopada, 2010 - 23:07
TVP2 za nasze pieniądze.
Pozdrawiam.
Re: Wilku Drogi
19 Listopada, 2010 - 09:36
dziekuje!Spodziewam się że Biedrzyńska zostanie teraz wylansowana na drugą Demarczyk ;-)
A może Order Orła Białego?
Pozdrawiam ;-)
seawolf
Pozdrawiam ;-) seawolf
Dobosz ja na pewno tego nie
18 Listopada, 2010 - 23:04
Dobosz
ja na pewno tego nie obejrze wole Twoją recenzje
pozdrawiam
Dobosz
do zobaczenia!
18 Listopada, 2010 - 23:11
Do zobaczenia u Leszka!
Pozdrawiam ;-)
seawolf
Pozdrawiam ;-) seawolf
"tuliłam go w dłoni" kojarzy mi się, zbereźnikowi, oczywiście z
19 Listopada, 2010 - 00:34
.... "białym" :):):):)
To, pomijając całkowite mijanie się z prawdą i rozsądkiem, rozpaczliwie, powiedziałbym - samobójczo, grafomański bełkot. Może zresztą o to chodziło, bo żaden prawnik się nie może przyczepić? Latkowski to szmata nad szmatami, żałosny karierowicz, beztalencie, kreujący się i krygujący obrzydliwy, histeryczny typek (o czym byłem przekonany od lat). Gdybym chciał przekroczyć granice poprawności politycznej, powiedziałbym, że to klasyczna męska kurwa i agresywna ciota. To widać, słychać i czuć.
Jak można inaczej interpretować jego obecność w mieszkaniu tej zdradzieckiej gnidy Kaczmarka akurat przed "aresztowaniem o szóstej rano)?
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
a Agata?
19 Listopada, 2010 - 00:51
A to nie u niego ukrywała sie Agata Kern? Nie pamiętam...
Pozdrawiam ;-)
seawolf
Pozdrawiam ;-) seawolf
no właśnie - "Uprowadzenie Agaty"
19 Listopada, 2010 - 10:19
- skoro przywołana została tu Monika Kern, to czy nie macie wrażenia, że "Uprowadzenie Agaty" Piwowskiego i film o Blidzie to owoc tego samego sposobu myślenia? Sztuka (wiem, wiem - tutaj posługuję się tym słowem umownie) w służbie propagandy? Wtedy była to próba zszargania imienia należącego do ZChN marszałka Andrzeja Kerna, teraz - wiadomo czyjego. Kilka lat po powstaniu "Uprowadzenia" wyszło na jaw, że Piwowski był TW, co czyni jeszcze ciekawszym pytanie o to, kto inspirował nakręcenie tego gniota.Czy i tu znalazłaby się jakaś symetria?
to juz wyjasnione.
19 Listopada, 2010 - 13:30
Sprawa Agaty Kern jest wyjaśnieona- Urban i służby wraz z agentura w mediach.
Łącznie z tym wynajetym Romeo, co potem po prostu zniknął.
Seawolf
Pozdrawiam ;-) seawolf
Rezerwa kadrowa
20 Listopada, 2010 - 23:36
Na pewno z Dobrowolnej Rezerwy Zasobów Resortu Spraw Wewnętrznych WYTYPOWANY ZOSTAŁ NA OCHOTNIKA KOLEJNY REŻYSER CO TO PALIŁ, ALE SIĘ NIE ZACIĄGAŁ. Wszak służba ludowej ojczyźnie proletariatu światowego to zaszczytny obowiązek. A i rubelki nie do pogardzenia.
Piwowski też okazał się takim dziwnym "rezerwowym" palaczem.
Ukłony.
filut
filut
Świetny tekst :)
19 Listopada, 2010 - 07:07
Kriss66
„Mrugam ekranem, nie zabijaj, a on stoi w kącie z młotkiem i tak strasznie patrzy, tak patrzy..." - :)))
Kiedy pomyślę o zbrodniach PiSowskiego rządu do tej pory się wzdrygam. Te łapanki, walenie kolbami w drzwi bladym świtem, totalna inwigilacja, zapaść gospodarcza, panoszący się kler i szalejące PiSowskie bojówki na ulicach... To były czasy ;)
Pozdrawiam serdecznie marynarzu!
Kriss66
dwa końce!
19 Listopada, 2010 - 09:34
No i ten czas, co ma dwa końce, to było najgorsze!
Pozdrawiam ;-)
seawolf
Pozdrawiam ;-) seawolf
Dyszka!
19 Listopada, 2010 - 09:49
Sympatyczka p.p. Kaczyńskich
Tak trzymać!
Sympatyczka p.p. Kaczyńskich