Darmowe drinki dla rycerzy kontraktowej "wolności" Agory

Obrazek użytkownika Chłodny Żółw
Blog

"Metro", zwane też czasem "Gazetą Wyborczą dla Ubogich" kontynuuje akcję  popularyzowania 4. czerwca jako święta kontraktowej wolności. 

Na początek czytelnicy - entuzjaści kontraktu, w wyniku którego I sekretarz PZPR, Wojciech Jaruzelski został prezydentem Polski - mieli przesłać "Agorze" "esemesa wolności". 

Miliony rozentuzjazmowanych czytelników, wraz ze propozycjami haseł  i numerami telefonów ochoczo rejestrowały się w bazie danych. Na razie Gazeta nie podała jeszcze oficjalnych wyników akcji. Nieoficjalnie (pogłoski z kręgów zbliżonych do dalekiego kuzyna jednego z dziennikarzy "Metra") wiadomo już, że najpopularniejszym hasłem okazało sie zawołanie:

"Taki cud się rzadko zdarza : prezydent z pierwszego sekretarza!"

Po takim sukcesie "Agora" musiała pójść za ciosem... Będą darmowe drinki!

"Gazeta Wyborcza" zaprasza wszystkie knajpy i restauracje do zorganizowania 4 czerwca toastu za wolność -  za darmo lub półdarmo. Chętne lokale mogą się zgłaszać pod adres: stoleczna@agora.pl".

A co, jeśli darmowych drineczków zaczną się domagać zwolennicy wolności niezakontraktrowanej? Co z samymi zarejestrowanymi w bazie danych?  Do jakiej ilości drinków uprawnia wysyłka jednego "SMSa wolności"?  Jakie powinno być stężenie drinków wolności?

Chyba nie więcej niż 35 procent...?

Brak głosów

Komentarze

Ważne, że za darmo nie wiadomo tylko ile na łeba.
Towarzystwo od dawna lubiło mieć do swojej dyspozycji gości z pod budki z piwem. Przecież oni najwięcej widzą i najszybciej doniosą.Więc lejmy im nadal.

Vote up!
0
Vote down!
0

wujal

#62482