schody
Czy to wieszcz, czy to wesz
lubi sobie possać też..
Miałem ochotę pożartować, ale tylu tak szczerze przejętych
obywateli tak straszliwie się turbuje wynikami wyborów, że gdybym próbował ich pocieszyć jakąś dobroduszną kpiną, zrugaliby mnie pewnie od ostatnich i kto wie czy na słowach by się skończyło.
Nie spieszno mi zasłaniać astmatyczną piersią prawdziwych sprawców powyborczych cierpień moich bliźnich (i moich własnych).
Spróbuję więc skorzystać z tego, że paru moich ulubieńców
chwilowo nie korzysta z ochrony prawnej, przysługującej po zaprzysiężeniu (zabierają się do konsumowania owoców swego przedwyborczego trudu, co może trochę potrwać)i że mogę tego czy innego nazwać gnojem, palantem albo skurwysynem zanim zacznie mu przysługiwać tytuł Wielce Czcigodnego albo Jego Ekscelencji.
***
"Mniejsza połowa" Narodu, zwanego czasem społeczeństwem,
zdecydowała się wziąć czynny udział w grze w "Suwerena";
raczyła ruszyć tyłki i dokonać doniosłego aktu wyborczego, lokując pięćset pięćdziesiąt dziewięć dup polskich oraz jedną niemiecką w fotelach parlamentarnych, w które będą bździć albo nie bździć za pieniądze podatników pod ochroną immunitetu, teoretycznie przez cztery lata, jeśli nie uda się ich oderwać wcześniej.
Opinia publiczna, która nie szanuje nawet siwych włosów, wyraża się o niektórych ze wspomnianych dup bez cienia szacunku, należnego dobru wspólnemu - więc i ja, cząstka tej opinii, pozwalam sobie mniemać, że wśród posiadaczy miejsc i mandatów parlamentarnych nie brak wspomnianych wyżej gnojów, palantów oraz skurwysynów, których wolumen szacuję na nie mniej, niż 10% populacji.
Nie jest to reprezentatywna reprezentacja społeczeństwa, zwanego czasem Narodem, w którym obywatele zacni, prawi i szlachetni stanowią prześladowaną mniejszość, ale przecie "większa połowa", na szczęście, tyłków nie ruszyła, idąc za radą narodowych mędrców tej miary co Jan Maria Rokita czy Ryszard Bugaj, którym już się nie chce chcieć.
Rada nie była najgorsza, jeśli zauważyć, że pan minister Tomasz Arabski, w przeciwieństwie do pana Kalisza i pana Palikota, podobno nie zasiądzie, więc gdyby miał stanąć, a potem usiąść, nie będzie mu w tym przeszkadzał immunitet.
Jeśli Czytelnik oczekuje w tym miejscu specyfikacji czy wyjaśnienia, do jakich kategorii zaliczam wymienione osoby, uprzejmie odmawiam i proszę, by mnie zechciał wyręczyć.
Nie znam jeszcze pełnych, oficjalnych wyników, ale nie ma w tym mojej winy : nie może się toczyć, czego dotąd nie wszczęto i nie wiadomo, czy się kiedykolwiek wszcznie, bo dla pana premiera nadal miłość jest najważniejsza.
Teraz, kiedy jego ciepłe uczucia odwzajemnia nawet prasa niemiecka a jego Platforma nie zna już granic ni kordonów będzie mógł na niej budować - z Grabarczykiem czy bez - gmach prawdziwej europejskiej demokracji.
Może powróci do nazwy swego własnego pomysłu - "IV RP", brzmiącej ładniej, niż np. "Czwarta Rzesza", skoro gmach ów wspiera, nie bez koncernu Springera, Czwarta Władza i skoro pozyskał on tak znakomity zwornik, jak RpP.
We wstępnych rankingach ta kolekcja osobliwości lokowana była to na trzeciej, to na piątej pozycji, więc nie ma nic dziwnego w tym, że wedle jednych komentatorów jest to "trzecia siła polityczna", a wedle innych "piąta kolumna".
W istocie najważniejsze jest to, że lider cieszy się nadal przyjaźnią pana prezydenta Bronisława Komorowskiego, więc nie jest sam.
Oglądając radosne zaplecze nowego lidera nowej partii okiem kamery, które tam zajrzało w momencie ogłaszania wstępnych wyników exit poll, dojrzałem pana Tymochowicza, który najwyraźniej zupełnie pogodził się już ze stratą poprzedniego swego utalentowanego ucznia i manifestował niegodny psychologa stan pozytywnej ekscytacji na granicy euforii.
Tymochowicz w euforii, Napieralski w depresji, a Polska - w budowie..
Ciekawy sezon polityczny przed nami.
A schody na najdroższym stadionie świata nadal nie gotowe.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 790 odsłon
Komentarze
Re: schody
10 Października, 2011 - 20:31
Jak to dobrze, że moim źródłem utrzymania nie jest polityka i mogę wygodnie i bezpiecznie zasiąść w fotelu, w roli obserwatora sceny politycznej a właściwie szamba politycznego.
A co do wyniku wyborów, to już Józef Piłsudski powiedział :
Piękny kraj, piękny naród, tylko ludzie ku.wy.
NIEPOPRAWNY INACZEJ
NIEPOPRAWNY INACZEJ