- i to ma być orgazm ?

Milczałem pokornie przez caluśki łykend, by nie narazić P.T. Gospodarzy portalu na represje i sankcje.
Chciałbym się wyszczekać teraz, kiedy już wolno, bo mamy wynik, który może się wprawdzie zmienić (a ściślej : być zmieniony) ale nie zmieni sytuacji Platformy Obywatelskiej. Czterdzieści parę tysięcy podkomendnych Donalda Tuska i Grzegorza Schetyny, dysponujących wszystkimi kluczowymi stanowiskami w państwie oraz przychylnością niezrzeszonych ale wpływowych osób (nie mówiąc o organizacjach) w kraju i zagranicą, znalazło się na szczycie, z którego nie ma już drogi w górę, a jest przyciasno.
Co partia aparatu władzy zrobi z osiągniętą plenipotencją, mało mnie obchodzi - choć będę się oczywiście przyglądał.
Widać jednak gołym okiem, że szczytowanie nie należało do specjalnie udanych. Cóż, bywają takie sytuacje..
Co począć, kiedy nawet w Pałacu ma się swojego człowieka - który zapowiada, że odda legitymację (jak illo tempore Bolesław Bierut), ale wetować przecie niczego nie będzie ?
Limit kataklizmów i katastrof wydaje się wyczerpany.
Minister Rostowski też, prawdę mówiąc, traci już ..impet.
Może być ciężko, jeśli prognoza z kalendarza Majów się nie potwierdzi...
***
Przygotowuję się do zajęcia wobec Bronisława Komorowskiego postawy pełnej szacunku, jaki należy się głowie państwa.
Nim złoży przysięgę, po której literki "p.o." stracą sens,
chciałbym szybko zadać mu kilka pytań - powyborczych.

W czyich rękach, od kiedy i na jakiej podstawie znajduje się Aneks do raportu w sprawie likwidacji WSI ?

Kto odpowiadał za bezpieczeństwo polskiej delegacji na uroczystości państwowe w Katyniu 10 kwietnia ?

Dlaczego Mrs Hillary Clinton nie złożyła 3 lipca kwiatów na wawelskim sarkofagu Lecha i Marii Kaczyńskich ?

Jaki będzie program obchodów 90. rocznicy Cudu nad Wisłą ?

A jaki 30. rocznicy strajku w Stoczni Gdańskiej ?

Pan prezydent-elekt apeluje do mnie, bym był RAZEM.
Dlatego pytam.
Chcę wiedzieć - z kim ?!