Remanenty

Obrazek użytkownika Andrzej.A
Kraj

Czyli rzeczy o których nie pisałem w swoim niezbyt odległym czasie.

1. Sprawa dopalaczy
Zasadniczo sprawa jest klasyfikowana jako wrzutka medialna, podobnie jak kastracja pedofilów jak i inne tego typu żarciki obecnego rządu (jakiego rządu, gdzie ten rząd).
Według mnie nic bardziej mylnego. Prawdziwy powód takich a nie innych działań to, to że spadła amfa, koka, LSD, heroina i inne. Po prostu, jak dzieciarnia ma do wyboru kupno u ewidentnego bandziorka trawkę, albo inną tego typu używkę to woli pójść do legalnie działającego sklepu i kupić "przedmiot kolekcjonerski" niż się ewidentnie narażać na kontakt z patologią i mieć cykora przed każdym mijanym na ulicy gliniarzem.
Tu dygresja. Jeśli ktoś zaczął by sprzedawać granaty F-1, popularnie zwane "cytrynkami" jako "zabawki hukowe", to czy to też by przeszło.
Ale wróćmy do meritum, spadła amfa, koka i inne. W związku z czym ktoś chwycił za telefon (jakiś inny Sobiesiak) i po prostu premierka opierdolił, że mu się interes urwał. Skutki widzimy.
Istnieje jeszcze jedno możliwe wytłumaczenie całej tej szarpaniny, otóż być może dzieciak kogoś ze "swoich" się podtruł albo i przekręcił, no to trzeba było zrobić pokazówkę. I pokazówkę zrobiono.
Szum medialny i cały ten cyrk zrobiono przy okazji, a nie jako główny punkt programu.

2. Sprawa pacjenta z Biłgoraja
Otóż osobnik ten MUSI przed 31 grudnia bieżącego roku rozstać się z funkcją poselską. W przeciwnym przypadku będzie MUSIAŁ złożyć kolejne oświadczenie majątkowe, co jest jemu i PO wyraźnie nie na rękę. Tam wchodzą w grę poważne wartości i żadna kreatywna księgowość nie jest w stanie tego zamazać. Po prostu musi się ten osobnik stać na pewien czas osobą prywatną.
Ruch poparcia, który jest przy okazji organizowany to taka sama partia jak Samoobrona. Czysta atrapa, bez grama treści wewnętrznej.
Dygresja na temat Samoobrony.
Niejaki Łyżwiński, który siedzi w pierdlu i jest właśnie z całą premedytacją zabijany. Facet skarżąc się na bóle w klatce piersiowej doczekał się wizyty, uwaga, uwaga - PATOLOGA. Nie internisty, nie kardiologa, tylko PATOLOGA. Z tego co pamiętam, to różne bandziorki dostawały urlopy od odbywania kary, a niektórych, jak Humer, to sąd zwalniał z odbywania kary ze względu na zły stan zdrowia. A tu proszę jednak prawo może nie być liberalne tylko twarde. Ciekawe dlaczego?
To, że kiedyś, kiedykolwiek będę pisał o Łyżwińskim jako o osobie godnej współczucia, to jednak nie sądziłem, ale jak widać jest to możliwe.

Brak głosów

Komentarze

... blogowe trza pisać!

(Jeśli ktoś umie biężączyć, bo ja np. nie.)

Super! I dzięki!

Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
http://bez-owijania.blogspot.com - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów

Vote up!
0
Vote down!
0

Pzdrwm

triarius

-----------------------------------------------------

]]>http://bez-owijania.blogspot.com/]]> - mój prywatny blogasek

http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów

#95566

Ja dla odmiany nie potrafię takich tekstów jak Ty, ale to raczej z tego powodu, że nie mam tego całego backgroundu teoretycznego.
Andrzej.A

Vote up!
0
Vote down!
0

Venenosi bufones pellem non mutant Andrzej.A

#95604

... bardzo mało metodyczną tę wiedzę. Po prostu długo żyję, sporo czytałem, czasem sobie z nudów o czymś myślę...

Faktycznie to i owo się także oficjalnie studiowało, ale to ma chyba w sumie najmniejsze znaczenie.

Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
http://bez-owijania.blogspot.com - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów

Vote up!
0
Vote down!
0

Pzdrwm

triarius

-----------------------------------------------------

]]>http://bez-owijania.blogspot.com/]]> - mój prywatny blogasek

http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów

#95672