Co nowego w państwie polskim?
Wyniki wyborów prezydenckich i wcześniejsze pospieszne nominacje marszałka sejmu dokonane jeszcze przed wyborami,
wypełniły lukę w obsadzie kluczowych stanowisk w państwie. Staliśmy się państwem rządzonym praktycznie przez jedną partię, która może robić co zechce, jak zechce i kiedy zechce.
W sferze sloganów przypominają się pezetpeerowskie hasła w rodzaju „siła partii siłą narodu”, „program partii programem narodu”, czy „pod przewodem partii ku lepszej przyszłości narodu”, „naród z partią, partia z narodem”. .
A co w sferze realiów dnia codziennego?
Przewodnia siła narodu ma teraz wszelkie atrybuty niezbędne do pokazania jak mało potrafi zrobić dla dobra kraju, a jak wiele dla siebie i tym samym dla zdewastowania wszystkiego dobrego, co jeszcze pozostało. Poczynając od KRRiT i mediów publicznych, które przez obsadzenie swoimi ludźmi trzeba przecież jak najszybciej odpolitycznić.
Już teraz obserwuje się zwiększone parcie osób dotychczas bezpartyjnych ku partii władzy. Wszak poszerzyło się pole awansów i zdobywania synekur. Mamy więc do czynienia z ewidentną recydywą PRL, w której także o postawach ludzi nie decydowały wzniosłe idee, a najzwyklejszy koniunkturalizm i chęć zysku. Co więcej, jak wróble ćwierkają, akcesem do PO zainteresowani są nie tylko dotychczasowi bezpartyjni, ale i funkcjonariusze innych partii, np. Olejniczak czy Kalisz z SLD.
Nowy prezydent usiłuje demonstrować siłę, samodzielność i niezależność, nominując podobno bez porozumienia z Tuskiem dwóch członków Krajowej Rady Radia i Telewizji, czy rozmawiając z ministrami Rostowskim i Kopacz za plecami premiera. To zapewne tylko epizody (jeżeli prawdziwe), których nie należy poważnie traktować. Pozory mają zmylić. To oczywiste.
Odłogiem leży śledztwo dotyczące tragicznej katastrofy pod Smoleńskiem. Co raz więcej znaków zapytania, o których prezydent elekt milczy, milczy premier (zamiast walnąć pięścią w stół!), choć prokurator generalny RP coraz otwarciej o tym mówi publicznie. Cierpliwość widocznie się wyczerpuje. Niegodna jest postawa polskich władz w tej sprawie. Jak długo w „trosce” o poprawność stosunków z Rosją, można lekceważyć oczekiwania całego narodu? Czy taki stosunek do wschodnich sąsiadów nie przypomina wiernopoddańczych relacji z ZSRR?
Do kategorii pozorów należy zaliczyć żądanie usunięcia Palikota z PO. Decyzja Tuska o rozpatrywaniu sprawy po wakacjach parlamentarnych, we wrześniu, jest zapowiedzią kolejnego rozmycia problemu uczestnictwa największego chama we współczesnej polskiej polityce. Tylko co z nim zrobić? Czy można pogodzić się z zaśmiecaniem szeregów bezpartyjnych takim typem!
Trzeba jeszcze wspomnieć o dalszych losach sejmowych komisji śledczych. Mamy zapowiedź pospiesznego zakończenia prac komisji hazardowej (pomimo potrzeby dalszych przesłuchań, np. świadka Rosoła, dla ustalenia sprawców przecieku), oraz komisji ds. nacisków i śmierci Blidy. Dwie ostatnie dawno powinny zakończyć działalność, bo mimo długotrwałych usiłowań nie zdołały niczego udowodnić, marnotrawiąc czas i publiczne pieniądze.
I co więcej? Zobaczymy niebawem.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 3292 odsłony
Komentarze
Zobaczymy
10 Lipca, 2010 - 13:07
już oni nam pokażą.
Co prawda pokazują się niby róznice - KRRiT zaskoczeniem dla Tuska i Schetyny, Palikot wrogiem tego ostatniego, ale to też może pozory.
Pozdrawiam
cui bono
cui bono
Oj tam.
10 Lipca, 2010 - 13:57
W tym temacie już napisałem:
http://niepoprawni.pl/blog/1779/uczcie-sie-koledzy
**************************
BETTER DEAD THAT RED!
**************************
BETTER DEAD THAN RED!
Co nowego ? a ja zapytam ,kiedy ogłoszą stan wyjątkowy
10 Lipca, 2010 - 14:05
gdy
uznają,ze ta mniejsza połowa,powina byc
jak 30 lat temu,"zdelagalizowana"
Dycha, panie Jerzy,dycha.......
gość z drogi
.........CZEKA NAS,,SWIETLANA,,PRZYSZLOSC...
10 Lipca, 2010 - 14:33
POD NIE-RZADAMI PZPO...TA JAK ZA STARYCH ,,DOBRYCH,, CZASOW POD RZADAMI PZPR. MAM OSTATNIO JAKIES MIESZANE ODCZUCIA CO DO ,,NASZYCH,, WLADZ POPROSTU NIE UFAM I NIEWIRZE IM I POSTRZEGAM ICH JAKO KOGOS KTO MOZE MI CHCIEC ZROBIC KRZYWDE....MOZE TO GLUPIE ALE TAK TO ODBIERAM
POZDRAWIAM
czeka nas" świetlana przyszłość"
10 Lipca, 2010 - 15:30
jak przed laty
a tymczasem giną ludzie,a merdia MILCZĄ:
grudzien 2009,sekretarz kancelarii płemiere tuska,
odkrył coś,co przerosło Jego wyobrażnię,co TO było ?
ze wytrawny urzędnik popełnia samobojstwo,a moze
nie samobójstwo........?
2.Historyk dr Dariusz Ratajczak zaszczuty przez GW,
i plujacego bartoszewskiego
/jak niegdyś marszałek KERN/ ginie w nie wyjaśnionych oklicznościach,
prawdopodobnie zamordowany......
3. biskup ,który miał zastąpic X Pilcha
4. młody doktorant Jaskólski/dziwne samobojstwo?
5.profesor Marek Dulinowicz ,szef archeologow ,tych co mieli wyjechać do
Smolenska,-śmierć w wypadku samochodowym wraz z żoną
6.Krzysztof Krzyż,operator Faktów,był pod Smolenskiem...........
autor waznego filmu z miejsca smierci 96
gdzies w sieci,czytałam,ze dostawał telefony z pogrożkami...
POLSKI marsz ku śmierci,po 10 kwietnia
a o ilu sprawach jeszcze nie wiemy,wszak zaczęło się od smierci juz w ROSJI,smierci człowieka,ktory odważnie nakręcił filmik............na
swoją zgubę........
gość z drogi
do tego śmiertelnego korowodu
10 Lipca, 2010 - 15:34
na szczęscie
nie musimy dodawać dziennikarza śledczego,tego samego,ktorego tak bardzo znienawidził krol-elekt,ze
zmarnował MU skutecznie karierę i życie.........
wypadek samochodowy,ze specyficznym gwozdziem w kole,
na szczęście dla siebie
wypisał się ze szpitala na własne rządanie...czego przed laty
niestety nie zrobił Marek Karp
gość z drogi
no właśnie
10 Lipca, 2010 - 22:18
może internować nie będą, żeby śladu nie było?
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
----------------------------------
Naród dumny ginie od kuli , naród nikczemny ginie od podatków
ja mam takie samo odczucie jak przed 1989 r. (umownie),
10 Lipca, 2010 - 22:16
ale tutaj spodziewam się jeszcze gorzej, wtedy nie było tej naszej demokracji....
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
----------------------------------
Naród dumny ginie od kuli , naród nikczemny ginie od podatków
Re Co nowego w państwie
10 Lipca, 2010 - 18:38
No cóż. Pilni uczniowie kursów "demokracji" na łubiance. Bo co do sposobów likwidacji opozycji, chyba nikt nie ma złudzeń, skąd te wzorce?
Pozdrawiam myślących.
NOI
10 Lipca, 2010 - 22:47
Gratuluję tekstu!
**************************
BETTER DEAD THAN RED!
**************************
BETTER DEAD THAN RED!