Egzamin na prawo jazdy - kroi się ładna jazda!

Obrazek użytkownika Jerzy Mariusz Zerbe
Kraj

Troska o zdrowie i życie użytkowników dróg jest w Polsce przedmiotem nadzwyczajnej uwagi i czujności władz ustawodawczych i wykonawczych. Sejm i senat, inspirowane przez rząd, nieustannie „doskonalą” prawo, czyniąc z kodeksu drogowego rozdęte vademecum, które kierowca powinien znać na wyrywki i bez najmniejszych wątpliwości.

Testem nabytej znajomości prawa drogowego i zdobytych umiejętności praktycznych będzie najnowsze osiągnięcie polskich pedagogów drogownictwa - zmodyfikowany egzamin dla przyszłych kierowców.

Na samą myśl o tym ludzie dostają gęsiej skórki. Tysiące zestresowanych, głównie młodych ludzi, nie mogą spać po nocach. Śnią się im koszmary – szosy najróżniejszych kategorii, znaki drogowe których liczba stale wzrasta, skrzyżowania podporządkowane, równoprawne i jakie jeszcze mogą być (o ile mogą), ronda i inne dobrodziejstwa inżynierii ruchu drogowego.

Zapowiada się, że będzie to egzamin jakiego nie zna historia paryskiej Sorbony, amerykańskiego Harvardu, moskiewskiego uniwersytetu im. Łomonosowa, czy innych znanych kuźni człowieczego intelektu. Po prostu curiosum nieznane nigdzie i nikomu. Wymarzona okazja do prymitywnego wyżywania się nad ludźmi chcącymi zdobyć upragnioną licencję.

Znawcy sprawy informują, że pytania egzaminacyjne będą miały formę dynamiczną - postać klipu video, odmienną od tej, którą znaliśmy do tej pory. Ograniczony będzie czas odpowiedzi, nie będzie również możliwości poprawienia raz udzielonej odpowiedzi ani powrotu do pytań wcześniejszych. Punktacja konkretnych odpowiedzi zależna będzie od ich ważności w kontekście bezpieczeństwa na drodze. Liczba pytań zostanie zwiększona, przy tym samym czasie rozwiązania całego zestawu.

Łatwo wyobrazić sobie, że sposób egzekwowania wymagań przez organizatorów szkolenia uczyni z nowego egzaminu na prawo jazdy najbardziej nieprzyjazny z wszelkich możliwych sprawdzianów wiedzy i umiejętności. Rzecz doprowadzono do granic absurdu. Egzaminacyjny horror i zarazem terror.

Zwielokrotnione wpływy z opłat egzaminacyjnych zasilać będą państwową kasę, stając się skromnym uzupełnieniem dochodów płynących z niesłychanie rozbudowanej sieci fotoradarów stacjonarnych i ruchomych.

Bardzo wątpię, czy nowe wymagania egzaminacyjne przyczynią się do zwiększenia bezpieczeństwa podróżowania po polskich szosach. Zdaje się to być czystą iluzją.

Brak głosów

Komentarze

Maksymalna liczba punktów do zdobycia to 74, natomiast aby zaliczyć egzamin, trzeba ich będzie zdobyć 68. Ponieważ odpowiedzi będą wartościowane od 1 do 3 punktów, wystarczy nie odpowiedzieć na 2 (najwyżej punktowane) pytania aby pożegnać się z prawkiem.
Przykładowo we Francji na 40 pytań może być 5 błędnych odpowiedzi.

Vote up!
0
Vote down!
0
#323326

A jak! Chcesz mieć jeszcze więcej , będziesz mieć jeszcze mniej... kasy. Panie Rostowski. "Ta smutna piosenka nie będzie bardziej optymistyczna" 

Chrust

Vote up!
0
Vote down!
0

Chrust

#323331

To "niepatriotyczne", ale kiedyś istniało coś takiego jak turystyka "prawojezdna" do naszego wschodniego sąsiada. "Niepatriotyczne", tylko czy w/w angielczyk to patriota polski? Mam co do tego uzasadnione wątpliwości...

Vote up!
0
Vote down!
0
#323348

Iscie komunistyczna logika, wszystkiego zakazac albo kontrolowac. Kompletni debile!

Jesli praktycznie kazda osoba moglaby w normalny sposob uzyskac uprawnienia, to predzej by jezdzila. a to znaczy kupowac paliwo, samochod itp...

a jesli ktos nie bardzo zna przepisy to mandaty, kary czy koszty naprawy auta i ubezpieczenie go naucza. prosto i latwo.

Vote up!
0
Vote down!
0
#323339

Poziom znajomości przepisów młodych kierowców jest raczej poniżej przeciętnej. Co do cofania się i czasu na odpowiedź to proszę sobie wyobrazić sytuację że jadąc widzi się znak drogowy. Czy jest możliwość zatrzymania się i pomyślenia? A może się ktoś cofnie na drodze żeby sobie pooglądać go dokładniej? Oznakowanie poziome i zmiany pasów. Jak się prowadzi auto to nie ma czasu na powtórkę pytania czy wolno mi tu zmienić pas. Niestety życie jest brutalne. Jeśli się pomylisz za kółkiem możesz stracić życie albo kogoś życia pozbawić.

Przykre ale w realu tak po prostu jest.

Vote up!
0
Vote down!
0
#323423