Marszałek błotnisto-szuwarowy zaproponował Olechowskiemu ambasadora Jamayki za rezygnację!? A Piskorskiemu konsula honorowego?!

Jak niosą fale mocno wzburzonej Wisły

marszałek herbu Niewiadomoco proponuje indygenat Andrzejowi Olechowskiemu! Obiecuje mu szlachectwo za rezygnacje w wyścigu prezydenckim. A ponadto w razie wyboru Komorowski dołoży ambasadora!
Propozycja ciekawa, wpisanie do Liber Chamorum plus ambasador!
Zanim Olechowski się zdecyduje proponuję mu już zawczasu wybór herbu.
Najbardziej pasuje do niego zawołanie PLEŚŃ! to w prostym tłumaczeniu jego odesbedzka ksywaka TW Must!
Ekselencja ambasador Andrzej Olechowski herbu Pleśń!
Pasuje, bo ilustruje, niemal obrazuje wiele lat z jego dorosłego życia!
Wybór kraju dla jego ekselencji tez jest już zdecydowany!
Byłaby to zapewne Jamayka!
Wszak to ulubiona kraina marszałka Bronka.
Blisko Curacao i Antyli Holenderskich!
Niemal rzut wiosłem czółna !od tajemnych kont biłgorajskiego cwaniaczka.
A P. Piskorski też miałby zawsze po drodze zaglądając na Caymany! po zakupy nie tylko starodruków!, białych karaibskich kruków!
Co zrobi Andrzej Olechowski!?
Czy zamieni swe kilka % w pierwszej turze na słoneczne Caraiby!?
Oferta Komorowskiego brzmi zachęcająco!
Co prawda stać Olechowskiego i bez pomocy Bronisława wygrzewać sześćdziesięcioletnie ciało w ciepełku podrównikowym!
Ale ten tytuł "Jego ekselencja ambasador III RP" brzmi jakże miło, kusząco!
Słyszeć przez kilka lat Ekselencjo! to zawsze lepsze niż co jakiś czas TW Must!
Tylko co powiedzą ludzie?, gdy kandydat mieniący się "niezależnym" ,"ponadpartyjnym" da się złapać na lep oferty made in Zagłoba Onufry...Niderlandy dla Carola Gustavusa???
A co pocznie z nadpłynnością Paweł Piskorski, z tymi wolnymi milionami na kampanię Olechowskiego uzyskanymi za kamienicę sprzedaną po lichej cenie w dołku nieruchomościowym?
Choć może Piskorski mając w perspektywie chodzenie po salonach warszawki przepasanym szarfą konsula honorowego z wieczną niesolarium"ową opalenizną będzie namawiał swego starszego kolegę na ten deal z Komorowskim!?
Wszak słodko i zaszczytnie być konsulem honorowym!
a do tego egzotycznie-słonecznej Jamayki!
A co będzie gdy Komorowski padnie tak, jak Tusk pięć lat temu????
Tak czy owak A. Olechowski ma o czy myśleć, szczególnie teraz, gdy wysoka fala nie tylko zmiata na swej drodze dobytek tysięcy Polaków!
Panie Andrzeju!
Wiele na to wskazuje, że ta fala powodziowa raczej Bronisławowi Komorowskiemu ujmie już 20 czerwca tak wiele procent głosów, że kupczenie pańskimi marnymi % jest zbyt dla pana i tak już mocno nadszarpniętej opinii wielce ryzykowne!
pzdr