Piekielne „rekolekcje” Donalda Tuska
Mt 4: Wtedy Duch wyprowadził Jezusa na pustynię, aby był kuszony przez diabła. A gdy pościł już czterdzieści dni i czterdzieści nocy, poczuł w końcu głód. Wtedy przystąpił kusiciel i rzekł do Niego: «Jeśli jesteś Synem Bożym, powiedz, żeby te kamienie stały się chlebem». Lecz On mu odparł: «Napisane jest: „Nie samym chlebem żyje człowiek, ale każdym słowem, które pochodzi z ust Bożych”.
Wtedy wziął Go diabeł do Miasta Świętego, postawił na szczycie narożnika świątyni i rzekł Mu: «Jeśli jesteś Synem Bożym, rzuć się w dół, napisane jest bowiem: „Aniołom swoim da rozkaz co do ciebie, a na rękach nosić cię będą, byś przypadkiem nie uraził swej nogi o kamień”». Odrzekł mu Jezus: «Ale napisane jest także: „Nie będziesz wystawiał na próbę Pana, Boga swego”».
Jeszcze raz wziął Go diabeł na bardzo wysoką górę, pokazał Mu wszystkie królestwa świata oraz ich przepych i rzekł do Niego: «Dam Ci to wszystko, jeśli upadniesz i oddasz mi pokłon». Na to odrzekł mu Jezus: «Idź precz, szatanie! Jest bowiem napisane: „Panu, Bogu swemu, będziesz oddawał pokłon i Jemu samemu służyć będziesz”». Wtedy opuścił Go diabeł, a oto przystąpili aniołowie i usługiwali Mu.
Kuszeniu Jezusa przez diabła na pustyni, towarzyszy kuszenie Polaków w okresie tegorocznego Wielkiego Postu. W rolę diabła wcielił się führer Platformy Obywatelskiej, który przebrany w ornat, udziela diabelskich „rekolekcji” obiecując, że gdy Polacy na diabła zagłosują „kamienie staną się chlebem”. Wprawdzie nie spełniła się porażająca wizja diabła Donalda, że pod koniec 2022 roku „chleb będzie po 30 złotych”, to jednak diabeł Tusk nadal kusi Polaków obiecując, że „w ciągu dwóch lat Polska znajdzie się w gronie 5-6 państw europejskich z najniższą stopą inflacji”. Oczywiście, gdy Polacy – zamiast Jezusa, pójdą drogą szatana.
Niedowiarkom przypominam, że diabeł Donald już rządził w Polsce, obiecując Polakom, że wszystkim „będzie się żyło lepiej”. Gdy z Polski uciekał pod niemiecką opiekę - pozostawił po sobie „ch…, d… i kamieni kupę”! Diabeł Tusk doskonale wie, że gdy i tym razem nie uda się skusić Polaków na jego diabelskie rządy, to już na stałe wróci do piekła, wraz z totalną opozycją: „Przecież ja pójdę do piekła, jak przegramy te wybory. On (Hołownia) też pójdzie do piekła, na pewno do gorętszego kotła, bo ja przynajmniej się staram”.
Diabeł Tusk bardzo się więc stara, by zamiast w Jezusa Polacy uwierzyli w szatana. W szatana „autentycznego” – bez wiary w Boga, bez przestrzegania 10 przykazań i bez cienia moralności. Autentyczny diabeł musi zatem pokonać polski Kościół, by sam mógł zapanować nad Polakami: „...szansą dla polskiego Kościoła, i to, czego pragną ludzie wierzący, jest autentyzm, jest autentyczne uczucie, a nie wiara i wierność przykazaniom, moralność”- objaśnia szatan przebrany w ornat na „rekolekcjach” Platformy Obywatelskiej.
Autentyczny diabeł stara się więc splugawić świętość Jana Pawła II pod pozorem „miłości”. Udając przeciwnika „szczucia” – diabeł Tusk nazywa Jana Pawła II „pedofilem” mówiąc z wyrachowaną przewrotnością podczas sabatu w Żywcu: „Chciałbym, żebyśmy wszyscy – wierzący czy niewierzący – którzy posługują się etyką i zdrowym rozsądkiem, nie dali się nawzajem naszczuć ws. pedofilii Jana Pawła II (sic!)”.
Te wszystkie kalumnie pod adresem Polaków, wiary katolickiej i świętości Jana Pawła II, diabeł Tusk wkalkulował w zwycięstwo wyborcze Platformy Obywatelskiej, której program polega nie tylko na totalnym oszustwie, ale także na zdeprawowaniu Polaków. Katolików trzeba bowiem opiłować, Krzyże usunąć, wprowadzić aborcję na życzenie i małżeństwa pederastów i lesbijek. A nawet zakazać modlitw przed klinikami aborcyjnymi! Taka jest bowiem autentyczna wiara diabła, któremu Polacy powinni zaufać: „Jesteś katolikiem, chcesz przestrzegać dekalogu, wierzysz w fundamentalne zasady chrześcijaństwa, rozumiesz Jezusa Chrystusa? To nie możesz głosować na PiS czy Konfederację. Na miłość Boga, to nie ma kompletnie nic wspólnego z chrześcijaństwem, to nie ma nic wspólnego z dekalogiem”.
Retoryczna jest zatem odpowiedź na pytanie „na kogo Polacy mogą głosować” jeśli nie na PIS. Jest to oczywiście Platforma Obywatelska i stojący na jej czele autentyczny diabeł. Diabeł, który raz mówi o „przestrzeganiu dekalogu”, by już w czasie następnej „rekolekcji” podkreślić, że tylko „autentyzm” się liczy a nie wiara i wierność przykazaniom oraz moralność.
Odpowiedź na kuszenie Donalda Tuska w okresie Wielkiego Postu, by katolicy rzucili się w ramiona Platformy Obywatelskiej - odrzucili wiarę, wierność przykazaniom oraz moralność oraz nie dali się naszczuć ws. pedofilii Jana Pawła II - może być tylko jedna. Jedna dla wierzących czy niewierzących - wszystkich, którzy posługują się etyką i zdrowym rozsądkiem:
«Idź precz, szatanie! Jest bowiem napisane: „Panu, Bogu swemu, będziesz oddawał pokłon i Jemu samemu służyć będziesz”».
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 529 odsłon
Komentarze
Jeżeli ktoś popiera Szatana
1 Kwietnia, 2023 - 14:53
Jeżeli ktoś popiera Szatana sam staje się wyznawcą szatańskiej idei. I nie pomogą żadne ołtarzyki stawiane do sfilmowania przez kamerę i puszczone w obieg.
Pozdrawiam
Szpilka
Gratuluje
1 Kwietnia, 2023 - 15:58
Porównania. Idealnie w punkt. Polaku, komu chcesz służyć? Bogu czy mamonie?
diabelskie nasienie
1 Kwietnia, 2023 - 16:38
Wielki SZACUN Kapitanie za tekst i za POrównanie....
A ja jako podsumowanie pozwolę sobie przytoczyć cytat z Księgi Ksiąg:
cyt. SZATAN CZĘSTO PRZYBIERA POSTAĆ ANIOŁA ŚWIATŁOŚCI, A JEGO SŁUDZY POSTAĆ SŁUG SPRAWIEDLIWOŚCI.....
Pozdrawiam
Jestem za Tuskiem
1 Kwietnia, 2023 - 17:21