Hej Kolenda Kolenda...
Świat stanął na głowie. Przynajmniej tak to wygląda z polskiej perspektywy. Próbuję znaleźć sobie odpowiedź na pytanie, czy traktowanie Polaków, jako zwykłych idiotów ich obraża czy może rzeczywiście w większości jesteśmy idiotami, a przekaz medialny jest jak najbardziej słusznie dostosowany do naszych możliwości rozumienia świata? Wiadomo, target rządzi.
Kolejną sprawą, która mnie niepokoi jest stan naszej pamięci. Sądząc po tym, co serwują nam media, przypominamy bardziej niż ludzi, rybki, które nie są nawet w stanie zapamiętać wydarzeń z jednego okrążenia akwarium.
Pal licho manipulacje Katarzyny Kolendy-Zaleskiej czy plucie zatrutą śliną przez Wajdę czy Bartoszewskiego. Być może spędzili wakacje na indonezyjskiej wyspie Komodo wśród tamtejszych waranów.
Najbardziej zadziwiły mnie jednak słowa Janusza Palikota w programie Rymanowskiego i udawana przez salon powaga, z jaką je potraktowano.
- Przede wszystkim przestraszyłem się tego, że Jarosław Kaczyński w końcu doprowadzi do rozlewu krwi w Polsce. Ja obserwuję jego działalność od kilku miesięcy, wyraźnie w kierunku podburzenia ludzi w Polsce i tego, żeby ktoś - nie do końca panujący nad swoimi emocjami - targnął się na Komorowskiego
Słowa te wypowiedział człowiek, który większość swojej politycznej kariery poświęcił podłym i nikczemnym atakom i prowokacjom wobec zmarłego Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego, a akcji podburzania przeciw niemu ludzi nie zaniechał nawet po smoleńskiej katastrofie.
Powiedział to człowiek, który nie wzbudził wielkiego medialnego zainteresowania taką oto wypowiedzią:
"Przyjdzie taki dzień, że Jarosław będzie już rozmawiał z siłami ostateczności. Być może jeszcze w tym roku. I wówczas uznamy, że to był naprawdę dobry rok. Tego się trzymam, w to wierzę."
W zasadzie dzisiaj już wszystko jest możliwe.
Kto wie, czy w niemieckich przepastnych archiwach nie znajdzie się jakiś sensacyjny wywiad z Hitlerem, w którym będzie on ubolewał nad falą rozlewającego się w III Rzeszy antysemityzmu oraz rozpaczał nad dużą śmiertelnością więźniów w Auschwitz spowodowaną lekkomyślnym spaniem zimą przy otwartych oknach i odmową picia mleka i tranu?
Skoro z zaprzańca i renegata można było w III RP uczynić „człowieka honoru” i „ojca polskiej demokracji” to wszystko jest możliwe i sporo jeszcze przed nami.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1598 odsłon
Komentarze
Re: Hej Kolenda Kolenda...
13 Października, 2010 - 11:46
Święta racja, od dawna obserwuję trend do komentowania faktów przez "fakty". Za wszelką cenę wcisnąć punkt widzenia otaczającej nas rzeczywistości pod dyktando, bo przecież jesteśmy za głupi na wyciąganie wniosków i samodzielne myślenie.
kajka
Kokos26
13 Października, 2010 - 12:28
Oj tytuł Ci się udał ! I niestety wszystko jest możliwe, a może stety i zrobimy ich na cacy, prędzej czy później.
Pozdrawiam
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
Wysoka Karlica udająca aFtorytet
13 Października, 2010 - 14:40
Ulotka: medialne karły udające autorytety
Poproszona o reakcję Katarzyna Kolenda-Zaleska próbowała obrócić sprawę w żart: – Podoba mi się towarzystwo w jakim jestem. Ja mam 178 cm wzrostu, więc nazwanie mnie “karłem” jest karkołomne – powiedziała.
PS
Wiem, że jej głupota z cała pewnością rosła razem z jej wzrostem,ale ciekaw jestem czy zatrzymała się na 178 czy ją przerosła?
http://straznicypamieci.pl/index.php/2010/05/ulotka-medialne-karly-udajace-autorytety/
Obibok na własny koszt
Hmmmm....
13 Października, 2010 - 21:36
[quote]Ja obserwuję jego działalność od kilku miesięcy, wyraźnie w kierunku podburzenia ludzi w Polsce (...)[/quote]
Też obserwuję od kilku miesięcy działalność J.Kaczyńskiego i mam wrażenie, że to - uwaga! - sympatycy Jarosława zmobilizowali Go po tragedii do działania, wyrażając coraz jawniej i ostrzej sprzeciwy i krytyki pod adresem polityki Tuska, co możnaby spokojnie nazwać podburzaniem i to zbiorowym. Zatem ten wibratorysta ma bardzo kiepski zmysł obserwacji. Górale mają na takich jak on doskonałe
określenie - "Wyzyj sro niz rzyć mo".
Pozdrawiam.
econtessa
contessa
___________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński
$-)
14 Października, 2010 - 14:35