Przemysl nienawisci Grazyny Gesickiej
Jak to Pan Nalecz ladnie powiedzial? Przemysl nienawisci PiSu? Nie moge sie oprzec przykrej refleksji, ze w pewnym wieku osiaga sie stan, w ktorym nalezaloby raczej zaprzestac publicznego wypowiadania sie ze wzgledu na to, ze wtedy demencja staje sie rzecza publiczna i nie do ukrycia. To tak, jakby z luboscia eksponowac przed kamera, w dodatku zoomujac polip w nosie , blizne popoperacyjna, albo hemoroidy w stanie zapalnym. Niby nic, za co powinno sie przepraszac, ale chwalic sie tym tez nie ma jak. To tyle na temat pana Nalecza, niezlomnego tropiciela faszyzmu wsrod nosicieli pochodni, swieczek, zniczy i generalnie, otwartego ognia, choc ta lista dementow tracacych okazje , by siedziec cicho, jest , oczywiscie dluzsza. Polowa komitetu poparcia pana Komorowskiego lapie sie na ta liste, ze slynnym Trio Szalonych Starcow Plaformy na czele. Poswiecilem im ze dwa osobne teksty swego czasu, wiec dosyc na tym.
No, ale dlaczego wspominam o tym przemysle nienawisci, otoz wypatrzylem w okienku telefonu dwa naglowki, ktore przykuly moja uwage. Tu dygresja i przy okazji przeprosiny, ze nie odpowiadam na komentarze tak czesto, jak dawniej. Do tej pory zawsze staralem sie odpowiadac, chocby paroma slowami, ale teraz siedze w miejscu, gdzie czytam sobie newsy przez telefon blackberry, co jest nieco nuzace i pracochlonne, ale nie to jest najgorsze, z jakiegos powodu nie moge sie przez to ustrojstwo zalogowac do swojego bloga, moge jedynie czytac. Co ciekawe, moge sie zalogowac do siebie na Niepoprawnych, ale nie na salonie24. Moge wiec jedynie bezsilnie czytac komentarze bez mozliwosci odpisania. To mi przypomina sytuacje, gdy czasem ogladam przez szybe rekawa na lotnisku, jak obsluga okrutnie miota moim bagazem przy przeladunku z samolotu na trolley, jakby byla z KGB i chciala zen wycisnac wszystkie adresy i kontakty, a ja moge jedynie bezglosnie (dla nich) krzyczec „ nieeeee”- to oczywiscie wersja dla prasy , ocenzurowana (w rzeczywistosci krzycze nieco inaczej, bardziej po marynarsku), bo kto wie, moze kiedys te teksty beda czytac jacys nieletni i to przed godzina 23.
Hmmm, to zapewne przesada, bo wiekszosc komentarzy jest niezwykle mila, ale od czasu, do czasu trafi sie mniej przyjazny, albo taki, ktory wymaga natychmiastowej riposty, zwlaszcza, gdy dyskutant wyraznie prowokujaco postukuje palcami w blat stolu obok klawiatury i pisze ponaglenia, typu: no, co, odpowiesz, czy nie??? To tak, jakby wrogi rycerz stal pod brama zamku i krzyczal- wyjdz , tchorzu, na ubita ziemie, widzicie, boi sie, ale sie boi, muahahaha!, a mnie zacial sie mechanizm opuszczania bramy ;-)
Wysylam teksty , piszac je w laptopie (w tym akurat nie mam polskich czcionek, a drugiego nie chce mi sie odpalac, bo wtyczke ma polska, a gdzies zapodzialem travel plug), potem jadac do miasta do kawiarni z Wi Fi. Takie to blogowanie na obczyznie ;-) I jeszcze do tego mnie wywalaja z SG, zamiast dac medal za wytrwalosc, walnac na czolowke na czerwono z jakims ladnym szlaczkiem, ech, nie masz sprawiedliwosci na tym swiecie. ;-)
No, nic, jutro sprawie sobie lokalny modem.
Ale, moze w koncu przejde do meritum, bo cos mnie dryfuje.
No , wiec te naglowki, ktore przykuly moja uwage i slonily do otwarcia , co przyplacilem wzrostem cisnienia - niejaki pan radny PO Dec zablokowal uczczenie pamieci Pani Grazyny Gesickiej poprzez nazwanie jakiegos skwerku Jej imieniem. Nie na zawsze, nie, az taki zawziety pan Dec nie jest, po prostu nalezy poczekac do zakonczenia sledztwa w sprawie katastrofy, bo przeciez moze sie okazac, ze to nie pani Prezydentowa okladala torebka pilota , krzyczac „laduj, dziadu”, co od pierwszej chwili lansuje rzadowa propaganda poprzez swoich dyzurnych anonimowych komentatorow i poprzez szeptanie w zaczerwienione z emocji uszka zaprzyjaznionych redaktorow z zaprzyjaznionych z rzadem ( ale moze to raczej rzad jest zaprzyjazniony ze stacjami, a moze oba osrodki sa slubowo podlegle temu samemu szefowi, ktoz to zgadnie, kiedys dojdziemy, my, albo historycy, a moze prokuratorzy) , tylko wlasnie pani Gesicka, a wtedy, oczywiscie, uczczenie jej pamieci byloby niestosowne i pan Dec wykazal sie chwalebna czujnoscia, czekajac na wyniki badan porownawczych DNA z torebki.
Ale teraz powaznie, jakim skonczonym bydlakiem i kretynem trzeba byc, by zrobic to, co zrobil pan radny PO Dec? Co ci, q... @$@#%@#%, p... ny przeszkadza Skwerek Gesickiej? Jakim produktem przemyslu nienawisci wprawionego w ruch po przegranej Tuska w wyborach 2005 trzeba byc, by doprowadzic sie do stanu takiego amoku, takiego odmozdzenia?
Z innej beczki, Rzepa pisze z zachwytem, jakim to wielkim sukcesem bylo wejscie Normana Daviesa na scene komentatorow politycznych z bon motem- PiS – sekta . Ach, patrzcie, wszyscy podchwycili, no cos podobnego! Taki sukces! Ciekawe, gdyby Davies uzyl slowa : psychole na prochach, tez by byly takie zachwyty, ze prosze, wszyscy podchwycili i stosuja na co dzien! Nawet Pan Minister Rzadu RP! Sukces, sukces! Takie sukcesy, to ja pamietam ze szkoly postawowej, gdy ktos wymyslil nowe przezwisko na przesladowanego w klasie nieszczesnika i prosze, wszyscy podchwycili i skanduja, sukces, sukces!
Mozliwosc, ze ktos zdecydowal, by to lansowac, jest oczywiscie nieprawdopodobna i obrazliwa, bo zakladalo by, ze niezalezni komentatorzy nie sa znowu tacu niezalezni i przyjmuja prace zlecone od jakichs centrow decyzyjnych.
Chociaz taki Krzeminski, Jablonski, czy wyjatkowo wrecz obiektywni Wolek i Kuczynski nawet nie potrzebuja takiej sugestii, w swoich na wskros niezaleznych i obiektywnych wypowiedziach i analizach, gdy maja wypowiedziec slowo PiS, albo Kaczynski, calym swoim jezykiem ciala, mimika sprawiaja wrazenie, jakby mieli za chwile charknac w obiektyw.
No, ale to jest mowa milosci, bo przeciez nie sposob przypuszczac, by ci zacni ludzie , przepelnieni miloscia i uczyciami wyzszymi byli trybikami w maszynie nienawisci, to jest specjalnosc PiSu, bo przeciez wszyscy pamietamy, ze Jaroslaw powiedzial ze oni stoja tam, gdzie stalo Zomo, a jesli ktos zapomnial, to mu sie to przypomni po stokroc razy, podobnie , jak „spieprzaj dziadu” i „malpa w czerwonym”, sztandarowe zbrodnie kaczyzmu. Obok choragiewki do gory nogami i zamordowanego laptopa.
Trwaja intensywne prace poszukiwawcze pozostalych pisowskich zbrodni. Trwaja juz o rok dluzej, niz same zbrodnie, szczerze mowiac, wiec, jak miano cos rzeczywiscie znalezc, to by raczej znaleziono, a tu, jak na zlosc, d.. blada, wszystkie sledztwa trzeba po kolei umarzac, no, ale przeciez wszyscy pamietamy, ze nie chodzi o to, by zlapac kroliczka, lecz by gonic go. Zwlaszcza przed kolejnymi wyborami. Po wyborach niech sobie pisowski kroliczek hasa, do nastepnej kampanii. Na prochach hasa, oczywiscie.
http://seawolf.salon24.pl/
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 3143 odsłony
Komentarze
No, popatrz, Seawolfiku!
3 Października, 2010 - 13:27
Płemieł kilka dni temu po katastrofie pod Berlinem powiedział w tivi "składam kondolencje ofiarom katastrofy", to dali to tylko raz i szybciutko wykasowali. I już ani mru mru o tym. Oczywiste, że powiedział to z głąbi całej swojej dobrości serca ale ofiarom katatrofy to kondolencje raczej fruwają. Podobna cisza nastała po wiadomości, że poleciał na miejsce katastrofy helikopterem... pogotowia ratowniczego.
A'propos Deca(y?) - być może rezerwuje skwerek dla Tuska albo pierwszego kurkowego? I zgadzam się, że jest @$@#%@#%, p... ny (co prawda nie wiem co te znaczki znaczą ;););),ale się domyślam). Zeby tylko on jeden...
Pozdrawiam włóczykijsko.
contessa
contessa
___________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński
A ja sie Wam dziwię.
3 Października, 2010 - 15:12
Na morzu musi być nudno, na morzu musi dskwierać samotność, na morzu musi dręczyć tęsknota, skoro traci się czas na oglądanie, słuchanie a następnie komentowanie wypowiedzi ludzkich gnid. Czegoś ty SSN21 się spodziewał, że Nałęcz nagle wyzna na antenie swoje winy, ukorzy się i rzewnie rozpłacze jak niewinne niemowlę?
Albo taka cosstesa. Spija z ust Płemieła jego "zacne" wypowiedzi by wychwycić jakąś nieścisłość i mieć z tego powodu mniej lub bardziej chorą satysfakcję. Co to ma być ?
To jest walka o lepsze jutro, to jest ten Wasz szeroko rozumiany patriotyzm ?
A może poprostu lepiej olać te gadające głowodupy i mieć głęboko w okolicach hemorojdów to co mówią bez kontestowania zapachu ulatniającego się z otworu.
NIEPOPRAWNY INACZEJ
Fajne masz widły !
3 Października, 2010 - 15:55
Są lepsze od mojej maczugi.
Jak sobie wyobrażę contessę,
kontestującą zapach ulatniający się z otworu ...
Cha cha cha ...
Niewdzięczną jest rola pełniących obowiązki inteligencji.
Fajne masz widły !
3 Października, 2010 - 19:38
Dzięki. Widły jak widły, to taki oręż do tańca i przerzucania siana a jak trzeba to i gnoju.
Pozdro.
NIEPOPRAWNY INACZEJ
seawolf
3 Października, 2010 - 15:21
Polskie znaki - Panel Sterowania -> opcje regionalne i językowe.
Bez polskich znaków naprawdę nie chce się czytać tekstu.
Podczas kryzysów – powtarzam – strzeżcie się agentur. Idźcie swoją drogą, służąc jedynie Polsce, miłując tylko Polskę i nienawidząc tych, co służą obcym.
Ja też się dziwię.
3 Października, 2010 - 15:41
Np. takiemu Tańczącemu z widłami. Ale Mu się nie pcham "między wódkę i zakąskę"...
Pozdrawiam.
contessa
contessa
___________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński
Ja też się dziwię
3 Października, 2010 - 19:23
I słusznie, że się nie pchasz, ponieważ pomiędzy wódką a zakąską z reguły konsumuję jakąś hostessę a nie contessę i nie zamierzam robić wyjątków ani zmieniać zwyczajów.
Również pozdrawiam............tańcząco.
NIEPOPRAWNY INACZEJ
Bądźmy wspaniałomyślni.
3 Października, 2010 - 20:02
Oni nie chcą skwerku, a ja od razu proponuję:
Szpital psychiatryczny im. Stefana Niesiołowskiego.
Nowa maszyna dla elektrowni Bełchatów im. min. Kopacz.
Obora wolnostanowiskowa dla bydła opasowego im. W. Bartoszewskiego.
Światowe tour Davida Coperfielda - "Donald Tusk amazing show".
Centrum aktywizacji dozorców im. Pawła Grasia.
Szkoła gastronomiczna im. Hanny Gronkiewicz Walc
Cyrkowa szkoła clownów im. Radka Sikorskiego
Kasyno im. Mira Drzewieckiego.
Cmentarz żołnierzy radzieckich im .Zbynia Chlebowskiego
Granat samobójczy im. Bogdana Klicha.
Środowa klinika aborcyjna
Zbiornica padliny im. Tomka Lisa
Zespół chirurgii plastycznej im. Moniki Olejnik
itd, itd
No shit!
3 Października, 2010 - 20:14
Muzeum kapeluszy im. Ninel Rokiciny
oyster11, świetnie
3 Października, 2010 - 23:26
dodała bym strażnika żyrandoli bronka, św heńka od zadymy, jeszcze ostał się gruby rysiek, kora z sipowiczem i dupek wojewódzki
Marika