Akcja trwogi - agitacja platformerska u progu naszych domów
Przy każdej nadarzającej się okazji (np. wczoraj, w programie TVN 24 prowadzonym przez red. Knapika z udziałem dwóch księży)
usiłuje się w usta duchownych (np. przewodniczącego Episkopatu abpa Michalika) wkładać treści niezgodne z ich wypowiedziami. Mają one świadczyć o nieuprawnionym (?) angażowaniu się kleru w akcję wyborczą, rzecz jasna po stronie Jarosława Kaczyńskiego. Księżom usiłuje się nawet odbierać obywatelskie prawa uczestniczenia w życiu publicznym. Na przykład w Poznaniu obecność ks. prof. Pawła Bortkiewicza , prodziekana Wydziału Teologicznego UAM, w składzie Komitetu Honorowego popierającego Jarosława Kaczyńskiego lokalna Gazeta Wyborcza skwitowała niesmaczną wzmianką. Krótko mówiąc, Kościół powinien być jak najdalej od polityki, powinien zamknąć się w wieży z kości słoniowej.
Trzęsą się portki jak nigdy. Dzisiaj dowiadujemy się, że w akcie trwogi Platforma Obywatelska zamierza sięgnąć po nowe, dotychczas niestosowane instrumenty oddziaływania bezpośredniego na wyborców. Naruszona zostanie świętość kościołów domowych, bo wolontariusze PO będą – niczym świadkowie Jehowy – chodzili od drzwi do drzwi domów i bloków, rozdając ulotki i namawiając do głosowania na „tego najlepszego”. Być może posuną się jeszcze dalej - stawać będą na stopniach świątyń i tam agitować wśród ludzi wychodzących z nabożeństw. Jak biedne dzieci i młodzież z puszkami, otumanione hałaśliwą propagandą wielkiej orkiestry świątecznej niemocy niejakiego Owsiaka.
Przepędzajmy takich osobników na cztery wiatry. Nie pozwólmy nachalnie wkraczać platformerskiej propagandzie do naszych domów. Ostrzeżmy sąsiadów i znajomych. To niebagatelne zadanie dla każdego z nas.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2209 odsłon
Komentarze
Chciałbym żeby e mojej okolicy
4 Czerwca, 2010 - 10:15
pojawił się taki naganiacz.TVN-u nie mogę sięgnąć, by odpowiedzieć na ich krecią robotę.TVN ma przecież swoją tvn religię.Nie chcę tu obrażać porządnych księży.Za to świadomie wypowiadam się o księżach typu sowa, boniecki, gocłowski, życimski iim podobni że są komunistyczno-platformino agitatorami służącymi nie Kościołowi nie Ludziom ,nie Polsce lecz najgorszym szujom i to od wielu lat.Prymas glemp- ukruwane negocjacje zkiszczakowcami żeby usunąć ks.J.Popiełuszke ,gdzieś na zesłanie.Pozdrawiam.
staryk
"Kościoły domowe"?
4 Czerwca, 2010 - 12:51
Co to są te "kościoły domowe"? Przepraszam, ale nie kojarzę. "Świętość kościołów domowych"? Naruszona? No ja rozumiem ogólną wymowę tekstu, ale jakieś to dziwne.
Re: "Kościoły domowe"?
4 Czerwca, 2010 - 23:04
Anglicy to ujmują inaczej: "My home is my castle"
Jerzy Zerbe
A w Polsce...
9 Czerwca, 2010 - 22:47
A w Polsce istnieje pojęcie "miru domowego".
Poza tym "Domowy Kościół jest integralną częścią Ruchu Światło-Życie. Gdy rozrosły się oazy dla dzieci i młodzieży, ks. Franciszek Blachnicki szybko odkrył potrzebę opracowania takiej formacji, która co do formy, treści i duchowości odpowiadałaby potrzebom i możliwościom rodzin. Ruch pomaga małżonkom czerpać z łaski i mocy sakramentu małżeństwa, uczy jak żyć tym sakramentem i celebrować go przez całe życie."
http://www.franciszek.edu.pl/pl/KosciolDomowy
Przepędzanie.
4 Czerwca, 2010 - 13:28
Myli się pan pisząc - przepędzajmy.
Ja powiem - ZAPROŚMY i rozmawiajmy!
Rozmawiajmy jak najdłużej.
Skierujmy do sąsiada, który też z nimi porozmawia. Najlepiej kilka godzin, aż się chłopakom odechce.
Do stołu zaprosić, okowitką napoić, obejście pokazać.
Czym chata bogata!!!!!
"- Prosiłbym, rzecze Major,
4 Czerwca, 2010 - 17:53
lecz w tym nie ma musu.
- Każ im wytoczyć Sędzio
Beczkę spirytusu."
[Powiedział x. Robak do Sędziego po cichu a głośno (oficjlanie) prosił o podanie okowity:). ]
Jerzy! nie ma strachu! Wręczę im zdjęcie śp pary prezydenckiej
4 Czerwca, 2010 - 18:47
Zanim cokolwiek z siebie wyrzucą i wręczą mi szpargały o bagnistym już będą trzymać fotki z parą prezydencką!
Po prostu odwrócimy role!
pzdr
antysalon
Posłaniec spragniony i umordowany wielce...
4 Czerwca, 2010 - 20:23
Zaprosić Judaszy? W Panu Tadeuszu siła była złego, lecz u nas, Panowie, kilku na jednego. Samej mej rodziny będzie z cztery głowy, a i sąsiad z żoną do bitki gotowi. Ja tam jadło, napitki i ciasta szykuje, ale dla mych bliskich, jeść nie będą wuje.
Są rzeczy, których nie ma...
Są rzeczy, których nie ma...
Poznański Społeczny Komitet Poparcia Jarosława Kaczyńskiego
4 Czerwca, 2010 - 21:49
Cieszę się, ze w składzie Komitetu Honorowego popierającego Jarosława Kaczyńskiego znalazł ks. prof. Paweł Bortkiewicz TChr, wybitny teolog moralista i etyk, b. wieloletni Dziekan, a obecnie Prodziekan Wydziału Teologicznego UAM.
Patrz.
http://jaroslawkaczynski.info/aktualnosci/artykul/a,46
aż muszę to dodać
4 Czerwca, 2010 - 23:50
panika na pokładzie, bo jak można reagować na takie dictum:
szczerość do bólu
Bez trudnych pytań nie obyło się również w London School of Economics, gdzie marszałek spotkał się z polskimi studentami. Dopytywali m.in.,dlaczego nie chce stanąć do debaty z innymi kandydatami, która ma się odbyć 9 czerwca na Uniwersytecie Warszawskim. – Jest rzeczą normalną w
...praktyce wyborczej, że kandydaci, którzy mają poważne poparcie i dobre notowania, nie kwapią się do tego, żeby się szarpać z każdym – tłumaczył Komorowski
http://www.rp.pl/artykul/489149.html
Wbrew pozorom autor tu się nie pomylił. Co każdy wierzący tego
5 Czerwca, 2010 - 10:26
kościoła powinien zrozumieć. Gdyż właśnie rodzina /dom/ jest najmniejszą cząstką organizacji tego kościoła.
pozdrawiam
W. red
W. red