Wielki intelektualny głąb

Często zaglądam na TWÓJ blog.
Dzięki TOBIE nie muszę czytać tego GWna.
Pozdrawiam.

pasuje jak ulał do tego głąba, łgarza grzecha, mira, zbycha, cudów nie będzie.......................10 i pozdrowienia z Zielonej Wyspy.

Tak jak nie było kłótni między Milerem a Kwaśniewskim, Polska wtedy rosła w siłę, wszystkie kraje w Europie kochały Polskę zwłaszcza Rosja i Niemcy, Polacy kochali swojego prezydenta wszystkich Polaków Kwaśniewskiego i najwspanialszego premiera Milera. Niestety pod koniec prezydentury towarzystwo spod znaku sierpa i młota pokłóciło się. Rywin dał głos do nadredaktora Michnika, Kaczmarek nieopatrznie puścił farbę, a komuch sekretarzyna Miler pokłócił się o parę małych interesików z Kwaśniewskim. Stąd na koniec ich kadencji te małe nikomu niepotrzebne przepychanki, które skończyły się osadzeniem w więzieniach ponad 100 prominentnych działaczy SLD. Odpryskiem tych kłótni była śmierć pani Blidy, która miała zrobić szopkę strzelając sobie w pierś z amunicji antyterrorystycznej, żeby tym czynem udowodnić, że w Polsce już wtedy rządził faszystowski rząd kaczystów, na czele którego stał przebrzydły protoplasta Polski "kaczystowskiej", w której nie można kręcić lodów na czym się tylko da, w tym przypadku na węglu.

Dzisiaj ma być podobnie, dzisiaj ma być prezydentem Komorowski albo najlepiej jakby był Olechowski a premierem będzie Tusk, wtedy na Polskę spadnie zasłona miłości i zrozumienia oraz wielkiej tolerancji. Autochtoni zaczną czuć się wreszcie w Polsce bezpiecznie, wszyscy zaczną zarabiać bardzo dużo pieniędzy, zaczną budować swoje wymarzone domy albo kupować prawie za darmo wspaniałe mieszkania, wreszcie zaczniemy budować drugą Irlandię. Przecież każdy o tym wie, że zgoda buduje, a niezgoda rujnuje. Przecież w Polsce jest jeszcze tyle do sprywatyzowania, jest jeszcze tyle do wybudowania, przecież można podpisać bardzo atrakcyjne kontrakty na dostarczanie Polsce gazu, ropy, energii elektrycznej od naszych braci Słowian Rosjan na kolejne 100 lat. Przecież trzeba coś zrobić z tym gazem, który znajduje się w Polsce, podobno Polska stoi gazem w łupkach, przecież koncerny naftowe już czekają, aby je zagarnąć pod swoje skrzydła.

Do tego w Polsce są potrzebne rządy miłości i spokoju, które zapewne zapewnią nam rządy prezydenta niby szlachcica i opozycjonisty Komorowskiego, w ostateczności agenta wywiadu wojskowego z peerelu Olechowskiego no i premiera nad premierami miłośnika przyjaźni z Niemcami, Rosją naszego ukochanego Tuska.

Niestety większość Polaków będzie zmuszona płacić za rachunki bieżące coraz więcej (gaz, prąd, paliwa), a pozostałych czeka wyjazd na zmywaki i ulice do sprzątania oraz mycia kibli do krajów zachodniej Europy w celu budowy tam drugiej a może nawet trzeciej Irlandii!

Pozdrawiam z kraju wiecznej miłości tolerancji, która już niedługo zapanuje dzięki takim ludziom jak POlszewicy z PO.

Osobiście jednak będąc Polakiem oraz zwolennikiem mówienia prawdy i dążenia do wyjaśnienia przyczyn katastrofy pod Smoleńskiem, będąc jednocześnie przeciwnikiem tolerancji, pedałkowania marszów dewiantów po ulicach polskich miast, a więc tępogłowym zamordystą i oszołomem i moherem, tak nazywają mnie tacy ludzie jak Wojewódzki ateista i Majewski komuch i anty Polak zagłosuję na Jarosława Kaczyńskiego.

Pozdrawiam wszystkich przeciwników miłości, spokoju oraz tolerancji zwłaszcza w życiu polskich polityków, za którymi w zamyśle będą mogli bez żadnych przeszkód z naszej strony okradać Polaków i wysprzedawać to co jeszcze zostało do sprzedania w naszej ukochanej ojczyźnie Polsce.