"Katyńska kość niezgody zostanie zakopana razem z prezydentem Kaczyńskim"

Obrazek użytkownika Dixi
Blog

Żałoba knebluje mi usta, nie mogę więc napisać tego co czuję i myślę w słowach odpowiednio mocnych. Nie sposób jednak nie zareagować.

Nie będę też cytował artykułów i wypowiedzi, których namnożyło się od kilku dni.

Muszę jednak z całą mocą zaprotestować, przeciwko wykorzystywaniu śmierci prezydenta, do robienia polityki miłości, a w istocie – polityki sprzecznej z prawdziwym przesłaniem Lecha Kaczyńskiego, jakie nam zostawił, świadcząc całym życiem, w tym prezydenturą.

Nie zgadzam się że Prezydent stanie się „symbolem ocieplenia stosunków Warszawy z Moskwą”, a jeśli się tak stanie, będzie to balanga na jego grobie. Nie zgadzam się z wypaczaniem sensu tragedii, której Polska doświadczyła. Wypowiedź Rotfelda (cytowana w tytule, a godna psa)) jest chyba najbliższa prawdy. Ich prawdy, a przede wszystkim ich intencji. Tych, którzy Kaczyńskiego bezlitośnie zwalczali, a teraz próbują go zawłaszczyć nie oglądając się na elementarna przyzwoitość.

Lech Kaczyński miał ponoć w Katyniu wygłosić przełomowe przemówienie. Między innymi otwierać ono mogło drogę do pojednania. To była wielka szansa dla Polaków i dla Rosjan. Rezydent jednak uzależnił ten przełom od zachowania Moskwy. W gruncie rzeczy władze Rosji zostały wezwane do uznania prawdy historycznej, udostępnienia archiwów, zaprzestania podłych gier, w tym -propagowania antypolonizmu w celu skupiania opinii publicznej pod nacjonalistycznymi, wielkoruskimi sztandarami, porzucenia imperialnych ciągotek i idących za tym działań. Wtedy Polacy i Rosjanie mogliby się naprawdę dogadać. Polacy i Rosjanie, a nie prezydenci z prezydentami i przemierzy z premierami (w sposób uwłaczający pamięci ofiar i naszemu honorowi).

Bez tego uznaję publiczne obściskiwanie się i medialne bicie piany za uwłaczające pamięci ofiar katastrofy.

Bardzo się boję, że to „nowe otwarcie” stanie się kolejnym zamknięciem (zauważcie, że zarówno rząd Olszewskiego, jak Marcinkiewicza-Kaczyńskiego, a także prezydentura jedynego Polaka spoza bandy agentów i TW-sów, skończyły się przed czasem). Zwycięstwem zdrajców, agentów, cynicznych karierowiczów i pazernych aferzystów.

Nie wypada krzyczeć, a przecież trzeba.

Zostały tylko dwa miesiące i przekonamy się, czy wygra prawda czy „prawda”.

P.S.

Ilustracją jest popiersie Leonidasa. No wiecie: „Przechodniu, powiedz Sparcie…”

Brak głosów

Komentarze

tez sie boję, ze tak to się zakończy

ps.popraw imię - Lech nie Jarosław

Vote up!
0
Vote down!
0
#55184

Prawdę powiedziawszy jednak brak mi słów.

Vote up!
0
Vote down!
0

------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"

#55186

Prawdę powiedziawszy jednak brak mi słów.

Vote up!
0
Vote down!
0

------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"

#55187

Wiecie, że Rotfeld się myli, Prezydent Lech Kaczyński zakopany nie zostanie.
Choć pewnie by chciał, bo sam o tym mówi.
Pozostanie w krypcie na Wawelu jako symbol Patrioty.

A Jarosław Kaczyński, jeśli wystartuje, zapewne wygra te wybory w pierwszej turze.

Vote up!
0
Vote down!
0

mirek603

#55194

Kilka miłych gestów ze strony Moskwy przedstawi się jako "fundamentalny przełom" i tyle.
Jeszcze jedno - właściwe zachowanie Putina po katastrofie, to konieczność, a nie przejaw dobrej woli. Nie mógł zachować się inaczej będąc "pod lupą" całego świata.

pozdrowienia

Gadający Grzyb

Vote up!
0
Vote down!
0

pozdrowienia

Gadający Grzyb

#55206

[i]dopóki nie zobaczę[/i] - archiwów

Vote up!
0
Vote down!
0
#55239

PO przyczepiło się do PiS i J.Kaczyńskiego jak wołające "Panowie, płyniemy" gówno do okrętu i wymyśliło m.in.rzekomą "niezgodę". Z resztą wymyśla niestworzone rzeczy by przykryć np. całkiem niewymyślone zadłużenie Polski. Ile ono aktualnie wynosi? Sekunda - zerknę na zegar długu... O, qrcze! Kręci się jak wentylator o napędzie atomowym!

* PO wymyśliło i kolportuje rzekomą "niezgodę" by mieć powód i tematy do zamulania i tak już zamulonych mózgów lemingów oraz pozyskanie kolejnych.

* PO wymyśliło i kolportuje rzekomą przemianę J.Kaczyńskiego.

* PO wymyśliło i kolportuje jakoby Kaczor był inicjatorem krzyża na Krakowskim Przedmieściu i używał go do "walki". Tak PO interpretuje wizytę J.K. pod krzyżem (w przyszłości już tylko w miejscu, w którym stał) raz w miesiącu by złożyć kwiaty i zapalić znicz Bratu, Bratowej i pozostałym 94-rem Ofiarom katastrofy. Jest to walka, proszę Państwa!

* PO wymyśliło i kolportuje, że dociekanie prawdy o katastrofie i obwinianie rządu o to, że przekazał całe śledztwo organom obcego i do tego wrogiego państwa jest przejawem choroby psychicznej. Bo należy wzorem zdrowego na umyśle "prof." Bartoszewskiego twierdzić, że pod Smoleńskiem NIC się nie stało, zatem szukanie przyczyn oraz winnych jest nie tylko nie na miejscu, ale jest przejawem bezczelnej bezczelności.

Itd., itp.

Tak, proszę Szanownych - palenie zniczy, kwiaty i zdrowaśki w intencji ofiar smoleńskiej katastrofy jest przejawem choroby psychicznej. Jest nim również brak zaufania do Putina, MAK i w ogóle do władz rosyjskich jak również i sceptycyzm specjalistów i społeczeństwa względem korzyści które spłyną na Polskę w wyniku umowy gazowej - genialnego posunięcia naszego rządu.
Starczy bo mnie zaraz piorun trzaśnie.
Pozdrawiam.
contessa

Vote up!
0
Vote down!
0

contessa

___________

"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński

 

 

#88850