Serduszko zniewolone

Jeszcze pare godzin i zacznie się medialna wrzawa. Na ekranie telewizora podskakiwał będzie podstarzały młodzian ubrany w czerwone gatki, żółtą koszulkę, na nos założy czerwone okularki i będzie darł gebę nie zapominając przy tym o wystudiowanym jąkaniu. A temu kabaretowi towarzyszyć będzie czerwone serduszko, chwyt reklamowy doskonały i chmara nawiedzonych klakierów medialnych. Bo jakże by inaczej, przecież to nie wypada a nawet nie wolno skrytykować "geniusza", który z tej imprezy uczynił sobie niezły sposób na życie i to dobre życie urozmaicone ciagłymi wojażami po najciekawszych zakamarkach świata. Chcę powiedzieć, że uważam iż idea WOŚP do samego końca nie jest zła. Jako akcja charytatywna kształtuje ducha ludzi młodych w epoce bezwzględnej obojetności na krzywdę i biedę innych. Jednakże powinno się natychmiast uporządkować sprawy wokół niej samej. Aby nie było niedomówień typu, z czego tak naprawdę utrzymuje się Owsiak z rodziną, / niegdyś miał pracownię szkła witrażowego / dlaczego część tych zebranych pieniędzy kieruje na imprezę letnią tzw. Przystanek Woodstock i czy tymi datkami nie wspiera sekty Kriszna, do której przynależy jak sam przyznał. I z tym telewizyjnym show należy skończyć i to natychmiast a te pieniądzde niech telewizje przeznaczą na datki, przecież pośrednika w osobie Owsiaka do tego im nie potrzeba. Raczej odwrotnie, to Owsiak wywiera naciski na media, bo on potrzebuje blichtru i promocji, dla siebie samego i wyrażania swoich opinii politycznych. Czy ktoś policzył ile pieniędzy puści z "dymem" ten "dobroczyńca" w populistycznym światełku do nieba? Czy ktoś tak usilnie klaskających Owsiakowi o tym pomyślał? Czy ktoś policzył ile kosztuje ta cała oprawa tej medialnej hucpy wokół tego, utrzymanie tych sztabów organizacyjnych? NIE! Ale wielu Polaków, którzy na codzień nie czują potrzeby pomocy najbliższemu sąsiadowi a nawet członkowi rodziny, będącemu w tarapatach czy też podania głodnemu dziecku talerza zupy w ten dzień paraduje z serduszkiem w klapie. Bo najważniesze to to serduszko, serduszko zniewolone i zawłaszczone przez Owsiaka, bo to takie trendy jest. A dla mnie to populizm i granie na emocjacch ludzkich. Ale Polak znany jest z tego - Zastaw się a postaw się. I koniecznie idż z prądem, zwłaszcza tam i wtedy kiedy będziesz widoczny. Dziwnie jakoś cicho jest i mediów nie ma koło Ochojskiej, Błaszczyk, Dymnej czy Caritasu. Oni serduszek w klapę nie przypinają. I nie wrzeszczą z ekranu telewizora. Ja mówię Owsiakowi - NIE ! A Wy róbta co chceta, tylko nie zapomnijcie zapytać sąsiada zza ściany czy nie jest w potrzebie, proszę. Bo jak dobrze mieć sąsiada, nawet takiego, który pomocy wymaga.