Czy uda się jeszcze odchwaścić Polskę?
Nie powinniśmy się w ogóle dziwić obecnej degrengoladzie etyczno-moralnej tzw. elit PRL-bis. Nie ma skutków bez przyczyn. Dzisiejszy stan naszego państwa jest właśnie taki, ponieważ oparte jest ono na szumowinach ludzkich nie zdekopmunizowanych i nie zlustrowanych zaraz na początku przemian. To zaniechanie jest grzechem pierworodnym III RP, ale jakże miało być inaczej, skoro przełom 1989 tworzyli ludzie dawnego systemu komunistycznego i w większości ich TW czy też KO oraz zwolennicy lewackich idei politycznych?
Historia uczy, że nie ma czegoś takiego jak: "Rewolucja bez rewolucji". Ustrój totalitarny można skutecznie obalić jedynie odsuwając na stałe jego beneficjentów od wpływu na rządy post-totalitarne. Inaczej te same jednostki i ich grupy będą zawsze dążyły do odbudowania swojego stanu posiadania sprzed rewolucji i niemal zawsze im się ten proceder powiedzie. Wiedziano o tym w dawnej Czechosłowacji, wiedziano w Niemczech, gdzie hydrze ścięto głowę od razu i do dziś nie pozwolono jej odrosnąć... Tego nie zrobiono w Polsce i mamy, to co mamy..
Szukając jeszcze przyczyn dzisiejszego stanu Polski można się cofnąć do lat 1939-1941, kiedy to zarówno Sowieci jak i Niemcy niszczyli najlepszych synów i córki narodu polskiego, dokonano m.in. ludobójstwa w Katyniu i wywieziono w okolice Syberii setki tysięcy Polaków. Warto też wspomnieć o zabójczej dla Powstania Warszawskiego bierności Armii Sowieckiej oraz wymordowaniu przez komunistów "Polski mądrej i tej walczącej" w latach 1944-1956. Zbudowaliśmy PRL na wymordowaniu patriotycznej elity państwa polskiego i oparliśmy ją na etyczno-moralnych kanaliach bez żadnego gruntownego wykształcenia, patriotycznej postawy i poczucia honoru... I cały PRL i dziś to... potomkowie tych prymitywów etyczno-intelektualnych.
I naprawdę. Nie ma co się dziwić obecnemu stanowi umysłów i wyznawanej hierarchii wartości obecnie nami rządzących? No bo przecież pustak nic nie może urodzić jeno też pustkę, prymitywizm intelektualny też rodzi podobny prymitywizm lub jeszcze gorszy, również określony i determinujący ów prymitywizm system wartości reprezentowany przez całą niemal klasę polityczną PRL-bis, a szczególnie PO i D. Tuska z ferajną... rodzi jeszcze gorsze pod tym względem etyczno-moralne karły w stylu np. Twojego Ruchu.
Cóż nam pozostaje?
Aby przywrócić żywotność i urodzajność zachwaszczonej ziemi, należy wpierw usunąć chwasty... niezależnie jak długo rosły i jak są ogromne. Później należy zaorać pole i użyźnić ziemię. Tylko wtedy można siać i sadzić oraz oczekiwać zdrowych i wartościowych plonów. W Polsce trzeba zacząć - mimo upływu lat - od usunięcia starych chwastów i ich młodszych latorośli... usunięcia - jak to w polityce - politycznego i demokratycznego.
Obawiam się jednak, że już jest za późno niestety. Przecież Ci ludzie (stare chwasty) już powoli odchodzą, ale wcześniej zdążyli urządzić PRL-bis dla swoich młodych i przyjaciół, co wyraźnie widać np. w książce "Resortowe dzieci. Media". W polskim ogrodzie nie widać już niestety niczego poza wstrętnymi badylami i zielskiem wysysającym naszą Ojczyznę z życiodajnych soków. To jak siatka mafijnej ośmiornicy zaciskająca chyba już pętlę na Polskę na zawsze!
Smutne...
Pozostaje jedynie modlitwa i nadzieja na przebudzenie narodu... Czy uda się jeszcze odchwaścić Polskę?
P.S.
Warto byłoby napisać też książkę "Resortowe dzieci. Biznes". Jeszcze bardziej zapewne widać by było skalę zawłaszczenia Polski przez komunistyczną nomenklaturę...
Zostaw za sobą dobra, miłości i mądrości ślad...
http://krzysztofjaw.blogspot.com/ kjahog@gmail.com
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 3307 odsłon
Komentarze
Coraz mniej Polski w Polsce
19 Stycznia, 2014 - 19:04
Polski, tej dawnej, o której opowiadali nam rodzice i dziadkowe, już niema. Zniknęła pod buciorami niemieckich i rosyjskich żołnierzy, wykrwawiła się w ich mrocznych katowniach, lub zamarzła w syberyjskiej tajdze. Ta resztka, która przetrwała wegetuje gdzieś na obrzeżach społeczeństwa i nie ma wpływu na sprawy Polski.
Nie odzyskamy już naszej Polski.
Nie tylko otaczająca nas rzeczywistość głośno o tym krzyczy ale nawet zwykłe liczby. Choćby liczby z wyborów do parlamentu.
Głosuje jedynie około 50% uprawnionych. Drugie 50% to pozbawiony woli walki element niewolniczy. Przy czym z pierwszych 50% tylko około 30% głosuje na PiS, a 70% na pozostałe postkomunistyczne partie-klony.
Zatem, te 30% poparcia, które otrzymuje PiS, to zaledwie około 17% polskiej populacji w skali wszystkich uprawnionych do głosowania.
Przekładając na ułamki : to prawie 1/6 do 5/6.
A więc, zaledwie co szósty obywatel w Polsce jest Polakiem-patriotą a pozostałych 5 z 6 to zastraszony, zindoktrynowany, zrusyfikowany element niewolniczy.
Jak walczyć z taką przewagą debilizmu, chamstwa, zaprzaństwa i głupoty ?
Przyznam, że nie wiem.
Wiem natomiast jedno. Pomimo, że coraz mniej Polski w Polsce i tak musimy walczyć i to wszystkimi dostępnymi środkami.
Jesteśmy to winni naszym przodkom i potomnym.
Pozdrawiam
NIEPOPRAWNY INACZEJ
NIEPOPRAWNY INACZEJ
tańczący z widłami
19 Stycznia, 2014 - 19:44
W tym jesteśmy zgodni. Trzeba walczyć choć te liczby, które Pan przedstawił porażają. Niestety... dawnej Polski już nie ma, choć nie możemy stracić nadziei!
Pozdrawiam serdecznie
krzysztofjaw
krzysztofjaw
Jak walczyć?
19 Stycznia, 2014 - 23:42
W tworzeniu lub też odtwarzaniu każdego państwa istotne są trzy czynniki. Edukacja prawo, siła militarna. Dwa ostatnie nie zadziałają jeżeli zabraknie katalizatora którym jest morale. Dlatego na pierwszym miejscu edukacja, bo tylko świadome rozumne społeczeństwo będzie wiedziało czym owo morale jest. O to właśnie walczymy. Na razie słowem. Pisanym, mówionym, śpiewanym. Po to poświęcamy swój czas aby jak najwięcej ludzi otrzymało ten właśnie przekaz. Polskę odzyskamy, prędzej czy później. Nasz kręgosłup moralny jest silniejszy niż skomuszałej magmy. Nie trać wiary kolego i nie przestawaj. Kropla drąży skałę.
-------------------------------------------------------------------"Wojna trwa zawsze - nie zawsze strzelają."
rumjal
Wybory są fałszowane,
20 Stycznia, 2014 - 11:07
ja bym położyła nacisk na weryfikację wyników wyborów, po prostu policzyć excelem, nawet wynik tydzień później jest wynikiem, informacją, dowodem.
I szansa jest w JOW, czysta krew, spojrzą kandydatom w oczy, szuje i tchórze odpadną, a obecnie tchórze przeważają w sejmie, stąd jest co jest.
Anna
Niemcy i Rosja zgoda!...
20 Stycznia, 2014 - 16:14
Ale przez ostatnie siedemdziesiąt lat, od lipca 1944 rządzą Polską gudłaje. Czerwoni, owszem!. Ale gudłaje!. Poprzez swojego prezydenta Bieruta i kilku kolejnych, poprzez władzę absolutną UB, która decydowała kto ma żyć, a kto dostanie kulę w potylicę!. Powojenny sejm miał podobny kształt jak dziś. Agentura i komuchy, parchy i renegaci. Naród mieli w dupie, liczyła się pozycja i szmal!. Tak było i jest, tylko ostatnio, nie wolno już o tym mówić!. Obrona przed chazarskimi złodziejami i zwykły polski patriotyzm, stały się antysemityzmem i faszyzmem!. Oni nas mordowali, okradali i marginalizowali!. I czynią to w majestacie prawa nadal!. A każą nam tę parszywą zgraję kochać i szanować. Za co do cholery kochać?. Za pomordowanych braci z podziemia?. Za to, że sami się wyrzynali w gettach i obozach?. Bo naprawdę, wyrzynali się sami!. Niemcy zabijali jednostki, może tysiące!. Miliony ginęły, z rąk gorliwych nadzorców i kapo. To żydzi zgotowali żydom, ten parszywy los!. Nie wolno dalej milczeć i pozwalać na szkalowanie!. Dość kanalie!...
Re: Czy uda się jeszcze odchwaszczyć Polskę?
19 Stycznia, 2014 - 19:11
Próbując znaleźć odpowiedź na tytułowe pytanie "Czy uda się jeszcze odchwaszczyć Polskę?", musimy się zastanowić, kto miałby tego dokonać i jakimi metodami, gdyż dla wykonania tego zadania, ważnym jest ustalenie stanu obecnego tego zachwaszczonego pola, któremu na imię Polska.
Zacznijmy od ustalenia lokalizacji tego pola na tle ziemskiego areału, ustalmy co znajduje się wokół niego i w dalszej odległości, a co ma wpływ na stopień zachwaszenia i jego rodzaj.
Jeśli te wyjściowe dane ustalimy, możemy zastanawiać się nad tym, czym jako gospodarze tego zachwaszczonego pola dysponujemy, by zabierając się za odchwaszczanie, mieć szansę na zrealizowanie zadania.
Czy doświadczenie z próby poprawienia urodzajności tej naszej ziemi,jakie pozyskaliśmy w okresie 2005-2007, a uwieńczone wydarzeniami z 10.04.2010 roku, może owocować na przyszłość w mądrzejszym przygotowaniu się do odchwaszczania tej ziemi?
Oceniając stan świadomości i wiedzy gospodarza na tematy poruszone na początku komentarza (Suwerena) po tych 4 latach po 10.04.2010 roku, odnoszę wrażenie, że gospodarz nie ma właściwego rozeznanie w jakim otoczeniu znajduje się jego pole i jakie czynniki wpływają na stan zachwaszczenia tego pola.
Pozdrawiam.
35stan
19 Stycznia, 2014 - 19:49
Diagnoza obecnego stanu jest oczywiście niezbędna. Dziś można liczyć jedynie na PiS chociaż coraz bardziej zaczynam wierzyć w polski ruch narodowy. Niestety jest on mocno podzielony co nie wróży nic dobrego...
Pozdrawiam
krzysztofjaw
krzysztofjaw
Re: 35stan
19 Stycznia, 2014 - 20:09
A jak wygląda otoczenie tego naszego pola?
http://www.youtube.com/watch?v=1OK9V2uCBGA#t=170
Pozdrawiam
Źle oceniony komentarz
Komentarz użytkownika wilk na kacapy nie został doceniony przez społeczność niepoprawnych.. Odsuwamy go troszkę na dalszy plan.
Od 39 roku Polacy nie maja nic do powiedzenia w"swoim" kraju20 Stycznia, 2014 - 07:03
tak ze te odchwaszczenie moze nastapic wtedy kiedy sily zewnetrzne, a wlasciwie okupant pozwoli chyba ze stal by sie cud i te 50% bydla ktore nie glosuje nagle by wyszlo z glodu na ulice,a to jest bardzo prawdopodobne ze juz niedlugo zobacza dno w garku.
Do odchwaszczania potrezbna jest bron,tej broni niewolnicy w Polsce maja za malo zeby stanowic jakis opor agencjom ochroniarskim i silom zewnetrznym,ktore maj pozwolenie na uzyci w Polsce broni przeciwko Polakom za tym glosowali zdrajcy w sejmie.
@ Autorze
20 Stycznia, 2014 - 19:58
Dobra analiza , ale bardzo przygnębiająca , zawsze dobrze znać co dzieje się wokół nas. Każdy z nas musi czuć tą ,,ośmiornicę,, nad nami , niestety też nie znam odpowiedzi na tytuł p. notki. Raczej lepsze czasy dla Polaków w Polsce nie przyjdą jak pójdziemy z kartą do urn.To na razie jedyna moja refleksja ,trwamy......... tak jak umiemy , jeżeli już znamy sytuacje w naszej Ojczyznie , to może warto przypomnieć sobie jak nasi dziadowie walczyli pod zaborami. Pozdrawiam z Poznania.
@krzysztofjaw
20 Stycznia, 2014 - 22:53
[quote]Aby przywrócić żywotność i urodzajność zachwaszczonej ziemi, należy wpierw usunąć chwasty...[/quote]
Najpierw musimy znaleźć środek do tego celu. Smutny ten post, ale nie wolno nam się poddawać. Popatrzmy wokoło, co nam serwują media. Same kataklizmy, to i człowiek ma dosyć wszystkiego. Szczególnie jak wiele osób boryka się z ciężkim życiem. Potrzeba nam nadziei. Nasi przodkowie mieli gorszą sytuację pod zaborami, my możemy pisać na polskim portalu w języku polskim. Może warto wrócić do przeszłości i zacząć pisać coś "ku pokrzepieniu serc". Nie wiem czy dobrze, ale odbieram wiele sygnałów, które niejako wskazują, że jesteśmy mało znaczącym krajem i jako Polacy powinniśmy mieć z tego powodu kompleksy. To może warto przypominać, że tak nie było, tak jak to robił Henryk Sieńkiewicz. Może nie w tak wielkim formacie, ale takim malutkim. A kropla drąży skałę...
NIE dla prywatyzacji Polskich Lasów Państwowych
@Leoparda ogniem najlepiej sie odchwaszcza to najlpepszy
21 Stycznia, 2014 - 08:37
srodek.
Wilku,
21 Stycznia, 2014 - 18:05
ogień jest dobry, ale on wszystko niszczy na swojej drodze, nie tylko chwasty. Ja bym preferowała środek tylko na chwasty :)
NIE dla prywatyzacji Polskich Lasów Państwowych