Tusk rejteruje, a Gowin swoje
Nie będzie debaty Gowin – Tusk i nie ma w tym nic dziwnego. Premier rejteruje i w ostrych słowach ocenia taktykę walki swojego kontrkandydata w bitwie o fotel szefa PO. Gowin ma z kolei świadomość, że już tę batalię wygrał. Nie batalię o ten fotel oczywiście, tylko batalię o siebie, o swoją polityczną przyszłość. Rzadko kiedy można przyznać rację Donaldowi Tuskowi, ale odmawiając starcia z Jarosławem Gowinem postąpił słusznie. I tak jest przegrany, jak w powiedzeniu: i tak źle, i tak nie dobrze. To jasne, że debata osłabiłaby jeszcze bardziej premiera i jego obóz polityczny. Tusk zauważa, że były minister sprawiedliwości chce dokopać Platformie, że nie wie, z jakich pobudek to czyni, ale dokopać chce i już. I tu się zapewne szef PO myli. Wydaje się bowiem, że Jarosław Gowin gra na dwa fronty, bierze pod uwagę dwa scenariusze.
Pierwszy zakłada wyjście z Platformy po przegranych wyborach, ale z pewnym kapitałem politycznym na przyszłość. Ten kapitał Gowin gromadzi teraz, jawiąc się nie tylko swoim zwolennikom jako ten uczciwy z obozu rządowego, co chce naprawić Polskę, co chce uzdrowić partię władzy i powrócić do jej programowych korzeni. Taki PR może przynieść hipotetycznemu premierowi z Krakowa pewne korzyści, bo wśród wyborców PO są i tacy, co chcieliby jeszcze być przy żłobie, ale już w trochę bardziej cywilizowany sposób. Taki, powiedzmy bardziej konserwatywny, skryty, nienachalny. Jarosław Gowin powraca dziś do korzeni swojej partii, akcentując nawet, że nie rozumie, dlaczego przypomnienie w debacie z Tuskiem o założeniach programowych tej partii miałoby być atakiem na nią. Oczywiście, jak powiedziałby Korwin – Mikke, rżnie głupa, bo PO 2013 nie ma nic wspólnego z partią, której liderem był ś. p. Maciej Płażyński.
Tusk przerżnąłby debatę z Gowinem jak nic. To dlatego, cham numer jeden III RP, Stefan Niesiołowski, z taką furią atakował zwolenników starcia dwóch liderów. Cokolwiek Tusk nie powiedziałby lub powiedział, byłoby to i tak skierowane przeciwko niemu. Nie wyprowadziłby Jarosława Gowina z równowagi, bo jego nie wyprowadziłby z równowagi tygrys bengalski biegający po studiu. To po pierwsze. A po drugie, Gowin ma argumenty. Platforma dołuje, doprowadziła niemal do bankructwa naszego państwa, nie ma żadnej wizji na przyszłość. Jarosław Gowin sądzi, że on ją ma. I to jest ten drugi, mniej prawdopodobny scenariusz, że w PO dojdzie do wewnętrznego przewrotu, w którym Tusk zostanie wystawiony na pożarcie, po to, żeby sama partia mogła się uwolnić od wszystkich jej grzechów. Oczywiście, razem z Tuskiem zostanie wystawiony na pożarcie minister Rostowski, a zapewne i marszałek Ewa Kopacz. Czy to w ogóle jest możliwe trudno powiedzieć, ale niechęć do Tuska rośnie w całym obozie politycznym III RP.
W tej nerwowej dziś atmosferze pomiędzy dwoma liderami PO, najzabawniejsze są doniesienia o tym, że Donald Tusk na tajnej naradzie partyjnej nakazał obronę Hanny Gronkiewicz – Waltz w Internecie. Sądziłem, że to żart. Ale nie. Informacja została zweryfikowana. Premier naprawdę chce bronić HGW w Internecie. Widać wyraźnie, że Donald Tusk zupełnie już odjechał, choć nie powiem, czekam z upragnieniem na tę obronę, na przykład: na zdjęciu Hanna w kasku i podpis „Ona zbudowała metro”. Nakaz obrony Prezydent Warszawy w sieci przez partyjnych działaczy PO, to jak ich wpuszczenie do klatki z wygłodniałymi tygrysami, wilkami, albo panterami, wszystko jedno. Jeśli dojdzie do akcji „Tfu, tfu, ale bronimy HGW”, będziemy mieli w sieci niezły cyrk. „Ona walczyła o mosty” – może tak? Zapraszamy obrońców do sieci, na portale, czekamy i już pękamy ze śmiechu.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1387 odsłon
Komentarze
Tusk to u mnie już tylko wzbudza żałosne politowanie i uśmiech..
24 Lipca, 2013 - 19:12
Szkoda w ogóle słuchać, patrzeć i zajmować się tym skompromitowanym człowiekiem pozbawionym jakiejkolwiek charyzmy, honoru, odwagi i kompetencji. Nadzwyczaj groteskowa postać!
Szkoda że ten typ
24 Lipca, 2013 - 19:24
Jest premierem rządu RP!
kazikh
Ten typ musi zostać ukarany!
24 Lipca, 2013 - 19:51
Ukarany wraz ze wszystkimi kumplami i kumpelami od rozkradania Polski i od mordowania swoich przeciwnikow politycznych, bo za seryjnego samobójcę i II Mord Katyński on musi ponieść odpowiedzialność.
____________________________________
"...dopomóż Boże i wytrwać daj..."
"...dopomóż Boże i wytrwać daj..."
U mnie wzbudza jedynie
24 Lipca, 2013 - 23:55
chęć do postawienia go przed sądem, albo przed rumuńskim rozwiązaniem, co skróciłoby wstyd z powodu tego zdrajcy.
~grzechg
24 Lipca, 2013 - 19:57
Herr Tusk wysyla volkssturm na okopy internetowe, to nie dowcip, Tusk calkowicie odlecial. Zle sie dzieje w kwaterze Tuska, czyzby filmowy "Upadek" byl blisko. Mam taka nadzieje.
Uklony
"Kto nie był buntownikiem za młodu, ten będzie świnią na starość" Józef Piłsudski
"Kto nie był buntownikiem za młodu, ten będzie świnią na starość" Józef Piłsudski
Dlaczego Tusk nie chce debaty z Gowinem
25 Lipca, 2013 - 00:40
Tak w skrócie :
1. Tusk jest tchórzem.
2. Tusk nie ma nic nowego do powiedzenia.
3. Tusk nie ma planu dla PO, jego jedynym celem jest utrzymać się na stanowisku premiera.
4. Tusk bez Grasia i bez pijarowskich nianiek jest manekinem, ubranym w garnitur zafundowany przez partię. Takie ani be, ani me, ani kukuryku.
5. Tusk nie ma pojęcia o realiach, za długo żyje w innym świecie, wysterylizowanym przez jego niańki.
6. Tusk nie ma nic na swoją obronę.
Pozdrawiam.
contessa
_______________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być".
Lech Kaczyński
_______________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten aldd meg a Magyart
"Urodziłem się w Polsce" - Złe Psy :
http://www.youtube.com
contessa
___________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński
sranie w banie
25 Lipca, 2013 - 00:46
rozmowy w tuskolandzie mają ugruntować przewodnią siłę .
Mnie bardziej interesuje - co opozycja?
ŚPI !!!!
Szkoda sił na mielenie ozorem o "debatach" -
rostek zadłuża nasze prawnuki (jeśli będą jeszcze jakieś)