Matka Polka w III RP

Obrazek użytkownika kokos26
Blog

Dzisiaj w wolnej ponoć Polsce, która po obaleniu komunizmu stała się według wielu demokratycznym państwem prawa, Sąd Apelacyjny w Warszawie uchylił wyrok skazujący zaprzańca i renegata Czesława Kiszczaka i odesłał sprawę do Sądu Okręgowego w celu ponownego jej rozpatrzenia. Odbywa się to 28 lat od komunistycznej zbrodni popełnionej na bezbronnych górnikach z kopalni „Wujek”.

Nie to jest jednak dla mnie symbolem III RP lub jak kto woli PRL-u Bis. Jest nim dla mnie Pani Janina Stawisińska, matka zastrzelonego wtedy 21 letniego Janka.

Przez piętnaście lat w różnych relacjach z procesu zomowców, którzy bez zgody samej góry, czyli Jaruzelskiego i Kiszczaka nie mogli nawet kiwnąć palcem, przewijała się postać wysokiej przystojnej kobiety, która nie opuściła ani jednej rozprawy.

Przez te piętnaście lat spędzonych na sądowych korytarzach, salach rozpraw i przedziałach pociągu relacji Koszalin-Katowice obserwowałem na ekranie, jak z eleganckiej pani w sile wieku z roku na rok stawała się coraz bardziej zgarbioną, pomarszczoną, zgorzkniałą i coraz biedniej odzianą staruszką.

Nie wiem jak Pani Janina Stawisińska zareagowała na dzisiejsze orzeczenie sądu. Mogę się tego tylko domyślać. Wiem za to, że ogarnia mnie coraz większa wściekłość i wrogość do tego państwa urządzonego przy okrągłym stole dla samozwańczych elit z komunistami na czele.

Brak głosów

Komentarze

Bardzo bolesne...
Pozdrawiam..

...Obnoszę po ludziach mój śmiech i bukiety
Rozdaję wokoło i jestem radosną
Wichurą zachwytu i szczęścia poety,
Co zamiast człowiekiem, powinien być wiosną. K.Wierzyński

Vote up!
0
Vote down!
0

...Obnoszę po ludziach mój śmiech i bukiety
Rozdaję wokoło i jestem radosną
Wichurą zachwytu i szczęścia poety,
Co zamiast człowiekiem, powinien być wiosną. K.Wierzyński

#35624

Brak slow i dusi w gardle.

Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0
#35626