To ostatnia niedziela

Jutro się rozstaniemy :)

Nie - nie jestem aż taką optymistką, kładłam się spać niepewna wyników wyborów uzupełniających w Rybniku. Ale dzisiaj mam już twarde liczby w ręku i mogę wyciągać wnioski. Nie są najlepsze dla PO, są bardzo dobre dla PISu - i nie tylko dlatego, że pan Piecha wygrał.

Trudno porównywać wybory do Sejmu z wyborami do Senatu - zwłaszcza, że nawet granice okręgów się nie pokrywają. No, ale jednak się postaram.

W wyborach do Sejmu w 2011 roku w okręgu 30 Platforma uzyskała prawie 45% i 5 mandatów. PIS 28,59% i 3 mandaty. Jeśli chodzi o wybory do Senatu w okręgu 73 śpMotyczka uzyskał 41 tysięcy głosów, a kandydat PISu, Gruszka - 26,6 tysięcy głosów.

A teraz? Kandydat PO uzyskuje trzecie miejsce 18% głosów. Kandydat PISu - pan Piecha - 28 %. Przy dużej jak na wybory uzupełniające frekwencji 11%. Już nie mówię o SLD bo tam i wczesniej i teraz wyborców nie miał i zjazd Millera do kopalni niczego nie zminił. Powiedziałabym, że jak na rozbicie na lewicy wynik i tak był przyzwoity- 2,84%. Wynik Poloka tez oczywiście też cieszy - może się mylę, Zebe jest lepszy w prawach okregu - ale mam wrażenie, ze PO odpuściła sobie wybory własnie ze względu na RAŚ. A Polok dostał w wyborach czwarte miejsce - 13%.

No i na koniec dlaczego tak się stało. Tak, żelazny elektorat PIS ma ale nawet on może czasami być wkurziny. Wczoraj nie miał powodów. Pn Piecha to nie jest żaden spadochroniarz - to osoba związana z Rybnikiem i tam ceniona. W wyborach do Sejmu miał najlepszy wynik w okręgu - 34 tysiące. Najlepszy poseł PO - 25 tysięcy. PIS nie zlekceważył wyborów i przyjechał do Rybnika - wyborców nalezy dopieszczac. Platforma sobie odpuściła, bo przecież "ma wszystko" więc jeden mandat wte, drugi wewte jej specjalnie nie interesuje. Może miała rację? Przy mobilizacji przegrana by jeszcze gorzej smakowała?

No a w tle kłopoty w partii (konserwatyści vs liberałowie), koalicjant zaczyna się stawiać....będzie już tylko gorzej. Więc mój drogi PISie - od wczoraj tak jak w Rybniku! Damy radę!