Optymalne wykorzystanie miejsca
Pewnemu starozakonnemu umarła żona, obstalował więc nagrobek takiej treści: "Tu spoczywa Ryfka Gold, nieodżałowana żona i matka. (Jednocześnie poszukuje się pomocy domowej i kucharki, cel matrymonialny). Nieutulony w żalu mąż (właściciel jednoosobowej spółki z o.o., która oferuje szeroki asortyment materiałów pasmanteryjnych, a także korzystne promocje przy zakupie hurtowych ilości nici jedwabnych i lnianych, wstążek dowolnego koloru, igieł najlepszego gatunku w każdym rozmiarze. Oferty można składać na adres Sieciowa 20/13)".
Na cmentarzyku "Niepoprawni" przestrzeń jest darmowa, więc każdy może dodać, co mu tylko serce i interes dyktuje. Na przykład: "Czytaj mnie na wszystkich możliwych portalach... (tu adresy), głosuj na... (tu nazwy salonów oferujących używane meble tapicerowane oraz ich podróbki w stylu retro i narodowym), przyjmę do interesu... (gwarancja na cnotę - dwa lata!!!). Oferta specjalna!!! Spółdzielnia Pompowania Balonów <> przyjmie nowych członków!"
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 5264 odsłony
Komentarze
Ja w sprawie tej oferty Panoczku.
25 Lutego, 2013 - 03:34
[quote]Oferta specjalna!!! Spółdzielnia Pompowania Balonów <> przyjmie nowych członków!"[/quote]
Czy cerowanych na kozetce u felczera jedwabną chirurgiczną nicią nadętych balonów przyjmie też?
--------------------------------------
Tak bez żartów to uważam, że Właściciel/-e, Admini, Moderatorzy i Dział Naruszeń Niepoprawnych winien wywalać na zbity pysk wszystkie wpisy, polecanki i komentarze zawierające w swojej treści oczywiste reklamy zamieszczane bez wyraźnej zgody na ich zamieszczenie, a autorzy otrzymywać "nagrody" regulaminowe.
Chcą się reklamować na NP?
To niech za swoją szczególnie nagminną i nachalną reklamę płacą do skarbonki.
Przerabiałem to już, jak na moim blogu nieproszeni "goście" zaczęli reklamować swoje strony.
Dostali kopa i tyle ich widziałem.
Niestety na Niepoprawnych istniejący o obowiązujący regulaminowy zapis o reklamie jest martwy jak umarlak w nieznanym grobie.
Pozdrawiam
Obibok na własny koszt
Obibok na własny koszt
@Dixi
25 Lutego, 2013 - 08:32
A coś ty taki "purytanin" od (bardzo wczesnego) rana ;-)? To tylko niewinne lokowanie produktu... :-))).
Pozdrawiam
W prosektorium najprzyjemniej jest nad ranem :):):)
25 Lutego, 2013 - 09:20
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
@Dixi
25 Lutego, 2013 - 09:48
Doctor Frankenstein, I presume... ;-)))
Epitafium jako reklama?
25 Lutego, 2013 - 09:23
No to podpowiedziałeś światu pomysł, bo chyba nikt jeszcze na to nie wpadł. Nie licząc Golda, się rozumie.
Będąc na cmentarzu, czytam różne epitafia. Pewnego razu (lata temu) w pewnym mieście natknęłam się na jednowyrazowe: "Resurgam". Zapamiętałam je. Innych nie pamiętam. Im krótsze, tym lepsze. Może i lepiej, że nachalni samochwalcy o tym nie wiedzą. Owszem, wkurzają ludzi, ale nie zrobią z nich balonów właśnie, a w każdym razie niewielu nabiorą.
______________________________________________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
______________________________________________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
parodia autoreklamy (by Dixi)
25 Lutego, 2013 - 10:34
"Wstałem rano, chwilę zastanawiałem się nad własnym geniuszem, potem wsiadłem w samochód, skręciłem w prawo, skręciłem, myśląc o tym, jak Toyah myśli o mnie, że jestem genialny, skręciłem w lewo, na tym skrzyżowaniu, na którym zawsze skręcam w lewo, kiedy wiozę co rano książki do hurtowni, ale tej innej, bo ta pierwsza, która już nie odbiera codziennie naszych dzieł, leży bardziej w bok od brzozy przy ścieżce za kapliczką, więc teraz trzy tomy moich bajek, które każdy szanujący się czytelnik powinien zakupić, są w cenie dwu, chyba że mi się coś pomerdało i będą w cenie trzech książek Toyaha plus egzemplarz pism żony Toyaha, na której blog głosujcie pod adresem..." (http://niepoprawni.pl/blog/287/prawicowi-celebryci-i-zakon-swietych-jerzykow)
1) "P.S. Zachęcam do
25 Lutego, 2013 - 11:18
1) "P.S. Zachęcam do czytania felietonów w „Gazecie Polskiej Codziennie”, „Warszawskiej Gazecie”, „Kubek Polityczny” i w Freepl.info. Jest też nowa książka, „Alfabet Seawolfa”! "
2) "
itd itd...
Co niektórzy z portalu " Niepoprawni " już dawno zrobili słup ogłoszeniowy .
Pomijam treść tych wydawnictw , ale dla autorów jest to biznes , więc uważam , że nieuczciwie wykorzystują portal do swoich biznesowych celów .
TYBERIUSZ
Ciekawe, że
25 Lutego, 2013 - 14:33
wymieniłeś akurat tych dobrych i zasłużonych blogerów-autorów...
______________________________________________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
______________________________________________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
Anna
25 Lutego, 2013 - 14:48
Ja to doceniam , tylko jakie to ma w tym temacie znaczenie ?
Bloga piszą za darmo , a za książki każą sobie płacić .
Czy każdy uczciwy i zasłużony człowiek może reklamować na Niepoprawnych swoje produkty ?.
TYBERIUSZ
Czepiłam się tego,
25 Lutego, 2013 - 14:53
że akurat tych. I tylko tych.
I tyle.
______________________________________________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
______________________________________________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
Anna
25 Lutego, 2013 - 16:08
Wymieniłem najznamienitszych i najaktywniejszych w reklamowaniu się , ale też dopisałem "itd itd..."
TYBERIUSZ
ale też dopisałem "itd itd...
25 Lutego, 2013 - 16:15
dopisuję
Wszystkich oczywiście zapraszam na stronę www.coryllus.pl oraz do księgarni www.multibook.pl, http://www.ksiazkiprzyherbacie.otwarte24.pl/ do księgarni wojskowej w Łodzi przy Tuwima 34, do księgarni Wolne Słowo W Lublinie przy ul. 3 maja, do księgarni „Ukryte miasto” w Warszawie przy Noakowskiego 16, oraz do sklepu FOTO MAG przy stacji metra Stokłosy w Warszawie.
kryska
25 Lutego, 2013 - 16:47
Pisałem o tym już wcześniej , ale pojawiły się głosy , że znamienici , że zasłużeni , że ......
Ktoś nawet uderzył w błagalne tony , by seawolf nie opuszczał portalu na zbyt długo , bo wszyscy go tu oczekują , a seawolf zamieścił tekst dwa razy mniejszy niż reklama jego twórczości ...i zniknął .
TYBERIUSZ
Co niektórzy z portalu " Niepoprawni " już dawno zrobili słup og
25 Lutego, 2013 - 15:36
i to mnie wkurza
bo im, nie idzie o jakies ideały,tylko by byc po linii i na bazie, czyli wszędzie
kolega bloger Wszołek tez poszedł droga robienia sobie karierki
pozdrawiam
Co niektórzy z portalu
26 Lutego, 2013 - 01:02
Mnie jako czytelnikowi to nie przeszkadza.Niech tam reklamują swoje bzdety.
marekagryppa
Tyberiusz/ All
26 Lutego, 2013 - 13:47
"Pomijam treść tych wydawnictw , ale dla autorów jest to biznes , więc uważam , że nieuczciwie wykorzystują portal do swoich biznesowych celów ."
Codziennie możesz sobie poczytać za darmo wpisy Kokosa czy Seawolfa i to jest uczciwie, tak? Ale jeśli któryś z nich przy okazji zareklamuje swoją książkę, to już jest nieuczciwie, bo jeszcze, Broń Boże, coś na niej zarobi?!
Że zapytam: ubędzie Ci od tego? Albo którejkolwiek z osób, które dały temu śmiesznemu wpisowi 10?
Jak w tym starym kawale: nie chodzi o to, żeby mieć krowę, tylko żeby sąsiadowi zdechła...
Na pocieszenie: niektórzy nazywają to idealizmem. ;)
Pzdr.
PP
26 Lutego, 2013 - 14:41
Nie rozumiemy się . Mi absolutnie niczego nie ubędzie w związku z tym , że niektórzy blogerzy zamieszczają tu reklamy , i nie zazdroszczę im ich dochodów z prowadzonej działalności .
Mi chodzi o pewne zasady które powinny obowiązywać każdego i wszędzie , bez wyjątku , w każdej dziedzinie życia .
Źle się dzieje , jeśli z obowiązywania tych zasad zostają uznaniowo zwalniane pewne osoby , a to dlatego , bo taki proceder wprowadza chaos i budzi podejrzenie o nieuczciwość .
Mam tu na myśli również zasady przyzwoitości .
Cytat:
"Codziennie możesz sobie poczytać za darmo wpisy Kokosa czy Seawolfa i to jest uczciwie, tak? Ale jeśli któryś z nich przy okazji zareklamuje swoją książkę, to już jest nieuczciwie, bo jeszcze, Broń Boże, coś na niej zarobi?! "
W związku z tym mam pytanie . A gdyby bloger codziennie zamieszczający ( zupełnie za darmo ) swoje notki na Niepoprawnych , w każdej z nich zamieszczał reklamę dywanów które produkuje , to byłoby to uczciwe ?
Twoim zdaniem pewnie tak , bo co komuś szkodzi , że przy okazji na tych dywanach troszkę zarobi .
TYBERIUSZ
Tyberiusz
26 Lutego, 2013 - 16:27
"W związku z tym mam pytanie . A gdyby bloger codziennie zamieszczający ( zupełnie za darmo ) swoje notki na Niepoprawnych , w każdej z nich zamieszczał reklamę dywanów które produkuje , to byłoby to uczciwe ?"
A coz to za dziwaczny argument?
O dywany pytaj na forum dotyczacym dywanow.
Na NP ludzie wchodza zazwyczaj po to, by cos przeczytac i czegos sie dowiedziec. Dzieki temu, ze autorzy reklamuja tu swoje ksiazki, ludzie sie o nich dowiaduja. Ci, ktorzy sa nimi zainteresowani, moga je kupic; inni tego robic nie musza - w czym problem?
Bardzo sie ciesze, ze np. Kokos reklamuje tu swoje ksiazki, bo bez tego nie wiedzialabym, ze istnieja. Niestety, mainstream reklamowal ich raczej nie bedzie... rozumiem, ze wg Ciebie byloby najuczciwiej, gdyby nikt nie wiedzial, ze takie pozycje istnieja? Ech...
PP
26 Lutego, 2013 - 17:13
Zupełnie się z Tobą zgadzam , niech kokos , seawolf i inni , zamieszczają reklamy swoich książek na forach poświęconych książkom , a producent dywanów , na forum poświęconym dywanom . tak będzie uczciwie .
Koniec tematu .
TYBERIUSZ
Tyberiusz
26 Lutego, 2013 - 17:34
Nie, niech reklamuja swoje ksiazki tutaj - bo NP jest poswiecone wlasnie takim tresciom, jaka jest zawarta w ich ksiazkach.
Koniec dywanu.
Dałam 10.
26 Lutego, 2013 - 15:24
Chciałabym wiedzieć, czego i od czego mi ubędzie (lub nie ubędzie) i dlaczego ten wpis jest śmieszny.
______________________________________________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
______________________________________________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
Anna
26 Lutego, 2013 - 16:59
Alez ja nie mam pojecia, czego Ci ubedzie, dlatego zadalam to pytanie. Osobiscie wydaje mi sie, ze nic, ale mnie reklama ksiazek autorow publikujacych na NP nie przeszkadza, podobnie jak nie przeszkadzaja mi np. recenzje utworow (ksiazek czy filmow) spoza niepoprawnego kregu (pochlebna recenzja lepsza od reklamy!), stad trudno mi zrozumiec motywacje osob, ktorym na NP najbardziej przeszkadza reklama autorow... z NP.
@ PP
26 Lutego, 2013 - 17:21
To, ze ktoś reklamuje swoje książki, mnie też nie przeszkadza. To jest nawet dla mnie informacja, że się ukazały. Bez tego pewnie bym nie wiedziała. A wolę raczej wiedzieć niż nie wiedzieć.
Jeśli cenię wpisy blogera, to może kupię, a jeśli nie cenię, to nie kupię.
Ja cenię wpisy Kokosa, jak również jego teksty w Warszawskiej. I dobrze, że informuje o swoich książkach.
Co innego, gdyby blogerzy reklamowali inne produkty niż książki, ale tak się tutaj nie dzieje.
Mam jedynie pewne wątpliwości (powtórzę: tylko wątpliwości) jeśli chodzi o polecanie swoich tekstów zamieszczonych na innych portalach.
Proxenia
26 Lutego, 2013 - 17:53
"Mam jedynie pewne wątpliwości (powtórzę: tylko wątpliwości) jeśli chodzi o polecanie swoich tekstów zamieszczonych na innych portalach."
Coś w tym jest... chociaż chyba coraz rzadziej się zdarza. :)
:)
25 Lutego, 2013 - 11:44
Dixi
25 Lutego, 2013 - 14:26
O to oględny był ten starozakonny:)
Powinien zacząć od:
Mile widziana pomoc domowa z kozą żywicielką...
W końcu, jak sprzedaż wiązana, to i przytulanka też:)))
Pozdrówka:)
Tylko ta myśl ma wartość, która przekona kogoś jeszcze
Bankiet (znów jutubek:):):)
25 Lutego, 2013 - 14:47
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
a może wystarczy...
25 Lutego, 2013 - 14:59
pomijać czytelnictwo owych stopek per analogia jak można sie wyłączyć podczas nawijania reklem tv ?
====
... to przyjemne czasami żyć marzeniami twardo stąpając po ziemi...
... to przyjemne czasami żyć marzeniami twardo stąpając po ziemi...
Dixi
25 Lutego, 2013 - 16:18
RAWO!
poruszyłes ten temat, który mnie wkur....
jak chcą robić prywatne interesy to niech założą swoje portale i się reklamują
tutaj reklama,pod swoimi notkami nie podejmuja dyskusji, bo czas dla nich to mamonka
pozdrawiam
dziękuję wszystkim, którzy zechciali...
25 Lutego, 2013 - 16:22
... zabrać głos. Sprawa reklamowania własnych interesów wydawniczych na NP jest istotnie irytująca. Mogę jakoś (choć, przyznaję, z trudem) zrozumieć blogerów, którzy portal tworzyli i pracowali na to, żeby teraz stał się on... atrakcyjny dla tych, którzy starają się go cynicznie wykorzystać.
Być może satyryczna forma (wbrew moim zamiarom)nie tylko nie wzmocniła, ale wręcz ukryła wszystkie moje obawy Niepoprawnych.
Nie tylko książki są nachalnie reklamowane, ale też inne, dziiiiiiwne portale, dziiiiwne partie, dziiiiwne kanapy i dziiiiiwne postaci. Nie podobają mi się też stada trolli i "desantowców", którzy poczynają sobie coraz bezczelniej. Może dlatego, że ci śmieciarze i prowokatorzy czują się bezkarni, a może także - akceptowani?
Nie wrzucam tu kamyczka do ogródka Redakcji (choć także:):):)), ale zastanawiam się nad niemal całkowitym ignorowaniem problemu przez Szacowne Koleżeństwo.
Ponad dekada harcowania w Sieci uzbroiła mnie zarówno w ostre narzędzia, jak i... twardą skórę (tak więc nieustające wyzwiska i "wypraszanki" nudzą mnie tylko i żenują), ale zadaję sobie coraz częściej pytanie, dlaczego niby mam się szarpać, skoro mało kogo poza mną wszystkie potyczki o poziom portalu (niemiłosiernie zaśmiecanego i codziennie kompromitowanego)obchodzą?
Wiadomo, jaki jest interes trolli i agentów. Co leży w interesie Niepoprawnych? Ilość ("szeroka widownia" służy raczej autoreklamiarzom, sprzedawcom obwoźnym i frustratom uparcie "prącym na szkło"), czy jakość?
Pozdrawiam!
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Nie podobają mi się też stada trolli i "desantowców
25 Lutego, 2013 - 16:26
taki jeden spalkował mój wpis o ojcu Sowie własnie
pozdrawiam, tepic tych reklamujacych się
niech idą do agencji reklamowych
Wprawdzie
25 Lutego, 2013 - 16:46
nie jestem blogerem tylko czytaczem ale powiem to jak ja to czuję. Mnie nie przeszkadza taka reklama jaką robi na niepoprawnych np.Seawolf reklamując swoją ksiązkę. Są też inni a reklamując swoją książkę daja mi znać ,że gdzies coś można kupić o czym nie dowiedziałbym się w ogóle gdyż mieszkam na peryferiach i jedyny mój kontakt to np. "Niepoprwani". Pewnie ,że czasmi to może wyglądać trochę nachalnie ale jeżeli nie mają zabronione to to wykorzystują. Bardziej drażnią mnie niektóre kłótnie między "swoimi" bo tu widzę jak małe są widełki do prowadzenia dyskusji czy wymiany zdań. Najbardziej to widać gdy poruszony jest temat parti PiS a konkretnie ,że za mało widać ich kontrreakcji na działania nibyrządu. I to chyba tyle pokrótce w tym temacie.
lupo
lupo
25 Lutego, 2013 - 17:06
Dobrze że zwróciłeś uwagę na to " że za mało widać ich kontrreakcje na działania nibyrządu" , bo gdy ja poruszam ten temat , natychmiast jestem zakrzyczany i nazwany trolem . Moim zdaniem polityka demoralizuje , i należy patrzeć na ręce polityków , również tych , a może szczególnie tych , których chcemy obdarzyć swoim zaufanie w wyborach .
TYBERIUSZ
@Dixi
26 Lutego, 2013 - 07:56
od Amelii007
Kazia