Cesarz Kaligula? Co to znaczy w ich slangu?
Niesiołowski: Cześć. To jeszcze tego Rydzyka ćwiczycie?Dworak: Tak. Teraz jesteśmy przed Komisją Odpowiedzialności Konstytucyjnej.- Nie przejmuj się.- To jakieś bzdury.- Bydło. Jednym słowem bydło. Cesarz Kaligula, cesarz Kaligula, cesarz Kaligula...- No... Cześć.
Kaligula i bydło? Czyżby to się odnosiło do okoliczności uśmiercenia Kaliguli?
Cherea zadał pierwszy cios. Trybun krzyknął: Hoc age! (Uczyń to!), jak kapłan nakazujący słudze zabić zwierzę na ofiarę. Tym samym Kaligula porównany został do bydlęcia, które zarzynane jest bogom przy ołtarzu.
To z kolei mi się kojarzy ze słynną wypowiedzią publiczną jednego z liderów umiłowanej Platformy:
Abstrahując od miary bezwstydu, przekraczającej trzy Nałęcza, To masz do tego jeszcze Czytelniku Drogi tu do czynienia z odwołaniem do postaci historycznej. Dość charakterystycznej zresztą.
Cesarz Kaligula!
Co to może znaczyć w ich slangu? To jakiś szyfr? Kod? Żargon? Grypsera?
I co znaczy ten gest Janka Dworaka w 0:15 oraz wcześniejszy Marszałka Stefana?
Jest ktoś światły na Sali? Może to ma jakiś związek z ulubionymi czytankami Donalda o tyranach z Syrakuz? Pytań wiele, ale zapewne niezastąpiony Pan Paweł Graś nam nie rzeknie nic w temacie. Spróbujmy zatem dociec sami, co też światły poeta mógł mieć na myśli.
Co zatem znaczy hasło „Cesarz Kaligula”? Hipotez jest kilka:
1. Mianem „Cesarz Kaligula” określają Przewodniczącego Komisji, przed którą staje Dworak.
2. Mianem „Cesarz Kaligula” określają O. Rydzyka.
3. Mianem „Cesarz Kaligula” określają Premiera Donalda Tuska. Za tą wersją mogłaby przemawiać niefrasobliwość i rozrzutność cesarza, za rządów którego również pogarszała się drastycznie sytuacja finansowa państwa.
4. Mianem „Cesarz Kaligula” określają Prezesa Jarosława Kaczyńskiego.
5. Wspominają jakąś orgię, w której uczestniczyli razem. Tę hipotezę może potwierdzać dość charakterystyczny gest Janka w 15 sekundzie nagrania.
6. To określenie metody zachowania się przed Komisją – Cesarz Kaligula kojarzy się z szaleńcem - więc zapewne polegającej na waleniu głupa, udawaniu konia, czy paleniu kota. Inne znane ich metody to np.: iść w zaparte (zaprzeczanie wszystkiemu nawet wbrew faktom i dowodom), odwracać kota ogonem (inaczej „łapaj złodzieja”).
Materiały pomocnicze:
Kaligula – czy na pewno szalony imperator
Kaligula: "pomyleniec i okrutnik”
Polskie Radio
„Bydło, Cesarz Kaligula”- Niesiołowski obraża Polaków
Radio Maryja http://www.radiomaryja.pl/informacje/bydlo-cesarz-kaligula-niesiolowski-obraza-polakow/
Radio Maryja http://www.radiomaryja.pl/informacje/bydlo-cesarz-kaligula-niesiolowski-obraza-polakow/
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 3035 odsłon
Komentarze
Zakładasz, że Konstanty Myszkiewicz vel Stefan
24 Lutego, 2013 - 00:20
Niesiołowski wie co mówi. Na jakiej powiedz podstawie? Widziałem ten filmik i powiem Ci, że nabrałem przekonania, że umysł Stefana nie gości już w Stefana ciele.
Pozdrawiam ciepło
--------------------------
Reszta nie jest milczeniem.
----------------------------------------------
*Reszta nie jest milczeniem, ale należy do mnie.*
*Ale miejcie nadzieję; bo nadzieja przejdzie z was do przyszłych pokoleń i ożywi je; ale jeśli w was umrze, to przyszłe pokolenia będą z ludzi martwych.*
Smok Gorynycz
24 Lutego, 2013 - 15:02
Dokładnie tak.
Stefan wygląda jakby właśnie dostał pierwszego kopa po tabletce z nowo otwartego pojemniczka z lekami.
On to powtarza jak naćpany - w kółko, bez sensu.
Wydaje się, że nawet Dworak jest lekko skonfundowany i nie rozumie o czym czub gada.
Przypuszczam, że Stefan ma schizofrenię.
Jego zachowanie przypomina mi sąsiadkę z dzieciństwa, która bywała dość niebezpieczna. To były podobne przejawy agresji.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart
Re: Cesarz Kaligula? Co to znaczy w ich slangu?
24 Lutego, 2013 - 11:13
To klasyczny przykład grypsery.
Wszyscy widzą , słyszą i nikt poza wtajemniczonymi niczego nie rozumie.
Gest jest intuicyjnie zrozumiały.
Dla jednych będzie mógł być odczytany jako skrajnie wulgarny.
Dla innych natomiast oznaczałby przykrywanie czegoś lub schwytanie czyjejś ręki. Wszystko jedno czy w celu wsparcia i wzajemnych powiązań czy też powstrzymania kogoś co sygnalizowałoby łapanie za nadgarstek.
Sam ruch natomiast może oznaczać z jednej strony przykrycie czegoś a z drugiej prestidigitatorską sztuczkę w stylu było i nie ma.
Wymawiane po raz pierwszy prawdopodobnie "cesarz Kaliguli" a dopiero później "cesarz Kaligula" to dla jednych klasyczna grypsera z rozmaitymi interpretacjami znaczenia.Dla innych natomiast to umówione wcześniej hasło.
Dla nielicznych natomiast może to być tzw "trigger" - znak bądź symbol a czasem także słowo uruchamiające w danym człowieku bądź grupie ludzi określone zachowania zakodowane podczas seansów techniki kontroli umysłu.
Dziwne zachowanie Stefana Niesiołowskiego dla mnie osobiście od wielu lat łudząco przypomina efekty takich technik.
Klasycznym przypadkiem osoby, która została zaprogramowana w taki sposób może morderca posła PiS w Łodzi - Ryszard Cyba , podobnie jak Stefan Niesiołowski, ofiara współpracy z socjalistycznymi organami.
Czy tak czy inaczej z tego materiału filmowego dla każdego uważnego człowieka wynika jasno , że mamy do czynienia z przygotowaniem do kontrataku członków gangu.
I ta ostentacyjna prowokacja na oczach wszystkich , nie siląca się na inny niż więzienny poziom komunikacji - jest tego najlepszym dowodem i przykładem.
Post Scriptum: dla osób zainteresowanych tematem kontroli umysłu przez służby - polecam dokumentalny film
Teorie spiskowe Kontrola umysłu. Film głównie o CIA ale jak wiemy KGB I GRU nie pozostawały w tyle.
http://www.youtube.com/watch?v=I_TMsIGk0eY
Nie jestem pewien czy podążam we właściwym kierunku , więc na wszelki wypadek nie zbaczam z kursu.
7 - 10.
24 Lutego, 2013 - 17:05
7. Element „kodu, zasugerowany im przez oficerów prowadzących” (sugestia Michalkiewicza).
8. Zapewnienie, przypomnienie i pocieszenie – Platforma rządzi i może jak Kaligula ogłosić konia senatorem, a nawet Kuca (Kutza). Tę tezę wydają się potwierdzać słowa „Nie przejmuj się”.
9. Przedstawił się. Tę hipotezę - dość prawdopodobną - wydaje się potwierdzać gest wyciągniętej ręki. Sam jednak do tego nie doszedłem – zacytuję : „Nagle, znowu prawie nieświadomie, lekko się pochylając przedstawił się Przewodniczącemu słowami: „Cesarz Kaligula”, a po chwili przestępując z nogi na nogę powtórzył ku zdziwieniu Przewodniczącego: „Cesarz Kaligula”. Przewodniczący pokiwał smutno głowa i odszedł, a Poseł powtórzył po raz trzeci „Cesarz Kaligula”, z pełnym poczuciem bezpieczeństwa, większego niż daje immunitet. Często spotyka się osoby, którym się wydaje, że są cesarzem, ale przeważnie jest to Napoleon. Dotychczas nie było przypadku uchodzenia za psychicznie chorego cesarza Kaliguli.” – Jaga http://niepoprawni.pl/blog/2351/cesarz-kaligula
10. To jest nowa myśl przewodnia Instytutu Myśli Państwowej autorstwa Stefana Konstantego Niesiołowskiego (drzewiej Myszkiewicza) - Bydło. Jednym słowem bydło. Cesarz Kaligula.