OPOZYCJO ! Mądrości Ci Trzeba...

Opozycja – ugrupowanie , w szczególności partii politycznych, sprzeciwiających się polityce rządu lub większości sejmowej, krytykująca dominujące ideologie czy instytucje- to definicja.

Nie narusza przy tym prawa ani zasad gry wyborczej i parlamentarnej. Opozycja polityczna nie tworzy rządu i dąży do przejęcia władzy.
W Sejmie trwa spektakl, w którym rządzący z PO i PSL politycy podrzucają opinii publicznej tematy drugorzędne i zupełnie nieaktualne. Podrzucają nieistotne ustawy, bo tak oczekiwanych i "wyszczekiwanych" w expose Premiera - po prostu nie ma! Bowiem rząd Kontroluje Sejm, a nie odwrotnie! Podobnie opanowanym mediom, które dniem i nocą mówią i ogłupiają o rzeczach drugorzędnych.
Kłamią, uprawiają propagandę często przy pomocy uczynnych, wysoko wynagradzanych ludzi dawnych służb, także ich dzieci i członków rodzin. W ten sposób ugruntowały się swoiste KLANY w dziennikarstwie, ale i sądach, czy świecie polityki.

W Wielkiej Brytanii opozycja tworzy Gabinet Cieni, tzn. wybiera osoby, które zdaniem partii opozycyjnej objęłyby odpowiednie stanowiska rządowe, gdyby ostatnie wybory były wygrane przez nią. Każdy minister ma zatem swojego odpowiednika w opozycji. Nie posiada on żadnych uprawnień, mówi tylko potencjalnym wyborcom, jak on zachowałby się w danej sytuacji.

Opozycja "walczy" w tamtej demokracji na FAKTY i merytoryczne ARGUMENTY, przekonując do siebie w ten sposób obywateli.
Skoro PIS na własne życzenie przegrał w 2007 r., skoro po katastrofie smoleńskiej i śmierci Prezydenta utracono resztki wpływów, skoro przegrano 7 różnych wyborów - to najwyższa jakość działań na ten wzór -stała się POWINNOŚCIĄ. Uczestnictwo w "pyskówkach" inicjowanych przez Niesiołowskich, Olszewskich, ludzi PO jak to np. czynił Hoffman, czy inni z PIS, stawało się błędem - co tak potwierdzały sondaże!
Inicjowanie zaistnienia własnych mediów, przyciąganie ludzi - autorytetów i patriotycznych elit , dawanie odporu merytorycznego i wytyczanie drogi prawdy na ARGUMENTY to sposób! Taki przykład "Rozmów niedokończonych" goszczące w redakcji często wielkie postacie - to właściwy kierunek.Ludzie jak się okazuje w milionach słuchają... Media niezależne,elity w nich uczestniczące, argumenty, spotkania, tego potencjalni wyborcy oczekują-OPOZYCJO!
TO WINIEN BYĆ DLA WAS PRZYKŁAD I KIERUNEK.

Dlatego tak (w związku z argumentami!) ta telewizja została przez rządzących znienawidzona, a przyciąga coraz większą liczbę słuchaczy - przyszłych wyborców.
Oświadczenia, przemowy, konferencje prasowe jak widać, opozycji niewiele dawały...

Jednym ze sposobów walki z opozycją jest proces tworzenia działania pozorowanej (czasem ekstremistycznej) opozycji też pozaparlamentarnej przez rząd, za pośrednictwem działań służb specjalnych, w celu wzmocnienia i utrzymania władzy sił rządzących.
Jakiż wspaniały odpór dały ubiegłoroczne manifestacje, w których sam uczestniczyłem. Jakiż to dawało odpór władzy i służbom jak kreowały świadomość narodową, przemyśleniami!
Iluż to partia PO przywróciła do łask tych, którzy z tą świadomością walczyli.
Podobnie tworzenie wszelakich stowarzyszeń i organizacji patriotycznych. Tu zaniedbania- można wiele wytknąć właśnie opozycji.
Praca od podstaw jest potrzebna! Takie autorskie spotkania jakie organizuje Michalkiewicz, Nowak, Gwiazda, Wolniewicz, historycy i inni- to absolutnie podstawa działań opozycji,wspierać to trzeba, bowiem tam DEMASKUJE SIĘ kłamstwa rządu i propagowanej historii. Wsparcie takich inicjatyw przez opozycje jest stanowczo za słabe!
Nie wykorzystano kryminalnych rządowych afer jak w tamtym roku. Pokrzyczano,wiele konferencji urządzono i co ...I NIC! Dymisja należna -skąd,opozycja ustąpiła... Wiele miedzy sobą energii na walkę utraciła!
A przecież np. według sondażu TNS Polska, że PiS jest obecnie wskazywane przez ankietowanych jako główna siła opozycji przez 54 proc. badanych; 6 proc. wskazało PO; 4 proc. SLD; 3 proc. PSL; 2 proc. – Ruch Palikota;
Jak wynika z badania, obecnie 37 proc. badanych uważa, że PiS ma małe szanse na zwycięstwo w najbliższych wyborach, a 16 proc. – że bardzo małe. Tylko 21 proc. uważa, że szanse partii Jarosława Kaczyńskiego na zwycięstwo są duże, zdaniem 3 proc. – bardzo duże.
DLACZEGO ZATEM WSKAZUJĄ LUDZIE PIS NA DOMINANTA OPOZYCJI, a SZANSE NA WYGRANĄ W WYBORACH TAK MAŁA?

Tu sedno - to odpowiedź i potrzeba uderzenia się w pierś! Słaba jestem -Opozycjo.Dzieliłam się,kłóciłam,swoich wiernych utraciłam -odeszli Panie Jarosławie. Przywódca musi jednak łączyć i przyciągać...Czasem głowę schylić,by innych serca porwać.Mądrych,elity,ich autorytety brać-bo w zespole siła,wtedy argumenty rosną ,media inaczej grają!

Utrzymanie demokracji to podstawowa odpowiedzialność polityków opozycji, którzy nie są u władzy. Jeśli tworzą już opozycję, to ma być konkurencyjna w stosunku do rządu. Jeśli jej nie ma, każdy rząd zawsze się rozbestwia, staje się arogancki, niekompetentny - co właśnie widzimy!
Odpowiedzialność opozycji? -Coś jest na rzeczy, skoro 6 lat rządów tej władzy dopuściła!

Mówiąc o konkurencyjności nie mam na myśli wrzeszczenia, że w Polsce jest źle. Konkurencyjność nie polega też na tym, że ewentualnie można wygrać wybory. Konkurencyjność powinna polegać na tym, że tworzy się gabinet cieni, krytykuje się rząd merytorycznie, sprawdza się stale. My przecież nie jesteśmy w stanie sprawdzać czy to działanie,czy tamto rządu jest lepsze. Tym powinna się zajmować opozycja, ale w Polsce ona tego nie dostrzega lub słabo Opozycja jest od tego także, żeby widzieć kierunek właściwy.

Dramat to brak wpływu profesjonalistów oraz realnej opozycji na tworzone prawo: „Dramat polega na tym, że Tusk w stu procentach kontroluje proces w sejmie i związku z tym profesjonaliści nie mają wpływu na tworzone prawom, na głosowania. Jest to jeden z wymiarów aktualnego kryzysu państwa. Drugim wymiarem jest to, że nie opozycja polityczna jest tą realną opozycją, tylko jest to wewnątrz systemu i ma to dość ograniczone przełożenie na politykę parlamentarną”. Efekt jest taki, że Polska, jako największy kraj w regionie, zamiast odbudować realną gospodarkę, utraciła wpływy słusznie stwierdziła prof Staniszkis krytyczna wobec opozycji, także za to że leniwa i niefunkcjonalna: „Analizy dziennikarzy kontrujących pewne rzeczy są bardziej trafione w punkt niż to, co robi opozycja w sejmie, która wygłasza takie mowy, jak wygłaszano w czasach Targowicy. To jest bezsilne, bo nic z tego nie wynika. (..) Problem polega też na tym, że ten rząd trwa i ma poparcie, bo nie ma zarysowanej alternatywy.
Tak bowiem ma słabą opozycje, ktora taka alternatywe, chocby na wzór angielski natychmiast nie stwarza

Rząd Tuska nie ma żadnej wizji, ani planów,może zatem robic co chce bez kontroli i odpowiedzialności. Co widać na przykład -niezdolność do realnego skonsumowania tych środków (unijnych). Przejęcie środków unijnych na inwestycje drogowe przez pośredników (i bankructwa bezpośrednich wykonawców) pokazały, że przy złym prawie i skorumpowanym nadzorze (oraz – z systemową już, pod rządami Tuska, niekompetencją i nieodpowiedzialnością państwa) nawet duże środki nie stają się impulsem dla rozwoju kraju.
A równocześnie – przestaje się dbać o kondycję reszty gospodarki.

Toż obecnie norma! Nie reformuje się, nie ustanawia obiecanych przejrzystych praw w gospodarce jak obiecywano w expose - tylko czeka się na środki unijne. To jak antidotum na zdrowe gospodarzenie!Czekanie...
To muszą zrozumieć wszyscy, a ile jeszcze z tego afer i łapówek wyrośnie - wielu już ustawia się w kolejce "swoich" po 300mld!

Inwestycje Polskie - Droga ku Korupcji i Marnotrawstwu!
Pisałem-72%ankietowanych twierdzi: Nie - bo państwowe środki utoną "w polityce" i grach personalnych.
Zabrzmiało to jak OTRZEZWIENIE NARODU.
A opozycja jakby została w tyle...
Unijna strefa euro zanotowała w IV kwartale 2012 spadek PKB o 0.6%. Po co zatem się pchać i podporządkowywać na tak niepewne czasy? Prasa holenderska pisała o Tusku -prymusku Angeli, że ratyfikacji Paktu Fiskalnego leży przede wszystkim w interesie niemieckiej gospodarki i ich banków. Każde euro dotacji dla Polski wraca im się od 0.8 do 1 euro z powrotem.

Premierze Tusk -wie Pan, że jeśli katastrofa dotknie strefę euro,co wielu wieszczy -to żeby "Mądra Polska po Szkodzie" w niej nie uczestniczyła!
Co juz było kilka lat temu przerabiane i doświadczenie jest!
Opozycja mówiła o ..Neronie, nie przekonała i przegrała.

Dzis Rostowski na vicepremiera- to status quo zapowiada, fiskalizm i biedę. Znow argumentów merytorycznych dla odporu potrzeba!
Opozycjo, wybrancy Narodu- budz się, by nie mówili,że Naród GŁUPI,że Was wybrali!
Gdzie odpór -prof Glinski, gabinet cieni -toż to przegrana. Nie dość,że inicjatywa spózniona, charakternych i elit mocnych wymaga -gdzie ONI, nie widać!
Raczej tylko miękkie słowa...Tu trzeba słów mocnych z argumentami...
To eksperci Macierewicza -nie z Polski, lecz z zachodu pokazali jak na argumenty się wygrywa!!!

Są i przykłady jak Marsze Patryjotyczne w tamtym roku, jak ludzmi wstrząsnęły, jak władza zalękła się, jak samoistnie tworzą się w nastepstwie organizacje i stowarzyszenia. To dlatego też, ze opozycja była słaba.
Idzcie w teren, czas podnieść tyłki- drukować- przemawiać, ludzi mądrych przyciągać i manifestacje robić z wszystkimi patriotami się dogadać!Razem tylko siła-to znane,kolejne solidarnościowe zadanie.

Bułgaria przykładem -rząd skorumpowany obaliła. Tydzien we wszelakich miastach protestów i wystarczyło!
Nam trzeba ORBANA -takiego w opozycji jakoś nie widać!

Bić się w pierś i mówić, ześmy słabi -wzmocnienia potrzeba, nowych z charyzmą i mądrościa i NIESKAŻONYCH!
Wiosna idzie,nowe idzie, tydzien manifestacji wszedzie- opozycji posłowie- w pył zmiotą te Tuska rządy i jego kłamanie...

A jak juz - to i narodowe partie,organizacje zakładać, a kto zapyta jak Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program takiej partii ?
Marszałek Piłsudski odpowie- Najprostszy z możliwych. Bić k..wy i złodziei, mości hrabio.