Prokuratora Seremeta bulgot słowny

Obrazek użytkownika Jerzy Mariusz Zerbe
Kraj

„Urządzenia potwierdzały obecność TNT, ale to nie oznacza, że wykryto trotyl. To jedynie oznacza, że istnieją materiały, które mogą być materiałami wybuchowymi. Być może przekaz nie był jasny, ale jeśli ktoś chciał słuchać prokuratora Szeląga już w pierwszym wystąpieniu, to to usłyszał”.

Takie słowa, a raczej taki bulgot słowny, wygłosił publicznie, w TVP, Prokurator Generalny RP Andrzej Seremet, wykazując przepastną niekompetencję i kompromitujący brak logicznego myślenia. Trudno o większy nonsens. Ale tak bywa, gdy mówi się o rzeczach, o których ma się ledwie mgliste pojęcie.

TNT nie jest opisowym symbolem określającym ogół materiałów wybuchowych. To skrótowa nazwa 2,4,6- trinitrotoluenu (TNT), zwyczajowo nazywanego Trotylem. Jeżeli więc „urządzenie potwierdza obecność TNT”, to oznacza to, że z pewnością wykryto trotyl! A trotyl nie tylko może, szanowny Panie Prokuratorze Generalny, ale z pewnością jest materiałem wybuchowym. Tyle dla jasności pojęć.

Każdy przyrząd wykorzystywany do analiz zawartości np. trotylu jest kalibrowany za pomocą wzorca tego związku. Kalibracja polega na ustalaniu zależności między stężeniem oznaczanego związku a charakterystycznym dla niego sygnałem analitycznym (wielkością fizyczną, chemiczną lub inną), wyróżniającym go od innych składników badanego materiału i wykorzystywanym w stosowanej metodzie analizy. W ten sposób stwierdza się obecność/nieobecność oraz stężenie tej substancji w badanej próbce.

Analiza chemiczna nie jest więc grą słów, a tym bardziej żonglerką, Panie Prokuratorze Generalny. Jest konkretem, z którego wynikają jednoznaczne wnioski.

Brak głosów

Komentarze

Sami nie wiedzą już co mówią , Tusk nakazał z Brukseli dać głos to Seremet dał . Tyle że po raz kolejny się zbłaźnił , ale to skierowane było w celu uspokojenia elektoratu PO , w obecnej sytuacji stojącego w rozkroku i nie wiedzącego co począć.
Na pewno wysłuchali debaty smoleńskiej, już nie można mówić o Panu Macierewiczu inwektywami więc się dalej brnie w kłamstwach . Mówią że jak ktoś ciągle kłamie to sam zaczyna w te kłamstwa które głosi wierzyć .
Seremet jest chyba przykładem wzorcowym tego.

Pozdrawiam Panie Jerzy (10)

Vote up!
0
Vote down!
0

Polak nie pyta ilu jest wrogów, tylko gdzie oni są!

#331924

Każdy normalny człowiek jeśli czegoś nie wie (bo wszystkiego wiedzieć nie ma jak) się doinformowuje. Są na to metody.
Ja jestem tylko muzykiem ale.... jeśli ja wiem (przypadkiem co jest nieistotne akurat bo nie jestem prokuratorem generalnym RP i nic nie muszę), że zwłoki osoby, która straciła życie za granicami RP w niejasnych okolicznościach podlegają zbadaniu przez polski zakład medycyny sądowej, a pan Seremet tego nie wie to ja się chętnie zamienię z nim funkcjami i jestem pewna na 150%, że on będzie do dupy skrzypkiem tak samo jak jest do dupy prokuratorem generalnym.
Natomiast w moim przypadku jest spora szansa, że ja będę lepszym genprokiem od niego. A dlaczego miałabym nie być jeśli filozof może być w Najjaśniejszej ministrem sprawiedliwości...
Od Seremeta różni mnie jeszcze coś - nie kłapię dziobem zanim się nie uświadomię odpowiednio by się nie wystawiać na publiczne pośmiewisko i nie kłapię dziobem w tematach mi obcych.
Pozwolę sobie przypomnieć pewien kompromitujący urząd prokuratora generalnego RP wywiad Seremeta dla krynicy prawdy pt.:"Wszyscy Polacy znają się na medycynie, ale teraz już niemal wszyscy znają się też na śledztwach"

Cały tekst: http://wyborcza.pl/1,75478,11576169,Prokurator_Seremet__Wybuchu_w_tupolewie_nie_bylo.html#ixzz2KLYR1JaF

O większy obciach trudno !

Pozdrawiam.
contessa

_______________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być".
Lech Kaczyński
_______________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten aldd meg a Magyart

"Urodziłem się w Polsce" - Złe Psy :
http://www.youtube.com

Vote up!
0
Vote down!
0

contessa

___________

"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński

 

 

#331975

No niestety, wielu Polaków zna się na medycynie, wielu zna się na medycynie sądowej. Wielu zna przepisy, których znać nie musi, a które prokurator generalny ma obowiązek znać, ale ich nie zna ! Jednymi z nich są przepisy transportu zwłok przez granice. Pan Seremet zamiast pieprzyć dyrdymały powinien był przeciąć różne spekulacje odnośnie zalutowanych trumien, których rzekomo otwierać nie lzja... Nie zrobił tego. Pasował mu rzekomy ruski prykaz. A przecież mógł wyjaśnić Polakom, że są przepisy międzynarodowe odnośnie transportu zwłok przez granice. Jeśli ich nie znał... mógł wejść w googlach na stronę pierwszego lepszego biura pogrzebowego !!!
Polacy nie muszą tych spraw znać, ale prokurator generalny jest zobowiązany je znać.

Ignorancja i cynizm pana Seremeta dorównują wysokości Mt Everestu.

Pozdrawiam.
contessa

_______________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być".
Lech Kaczyński
_______________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten aldd meg a Magyart

"Urodziłem się w Polsce" - Złe Psy :
http://www.youtube.com

Vote up!
0
Vote down!
0

contessa

___________

"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński

 

 

#331989

Szanowny autorze!
Jesteś chemikiem, więc to co napiszę powinno być dla ciebie jasne.
Piszesz:"Jeżeli więc „urządzenie potwierdza obecność TNT”, to oznacza to, że z pewnością wykryto trotyl! A trotyl nie tylko może, szanowny Panie Prokuratorze Generalny, ale z pewnością jest materiałem wybuchowym. Tyle dla jasności pojęć."
Doskonale wiesz, że to nieprawda, proste urządzenia do badań przesiewowych wykrywają jakąś charakterystyczna cechę szukanej substancji. Ani ty ani ja nie znamy tego urządzenia, możemy się domyślać, że urządzenie wykrywa grupę nitrową, charakterystyczną dla wielu materiałów wybuchowych. Więc miał rację pan Seremet mówiąc, że nawet wyświetlenie informacji"TNT" nie oznacza że wykryto TNT. Wykryto ślady związku zawierającego grupę nitrową. Ale jest to urządzenie nie dla chemików- analityków tylko dla służb bezpieczeństwa, więc stąd taki uproszczony komunikat.
Po drugie- wiesz dobrze, że chemia wyrosła z alchemii w momencie, gdy zaczęto dokonywać pomiarów ilościowych.
Stwierdzenie że wykryto substancję "X" nie ma sensu. Będzie miało sens, gdy dodamy " w ilości...".
Przy czułości dzisiejszej aparatury pomiarowej można wykryć ślady niemal każdego związku lub pierwiastka w każdym materiale.
Ogólnonarodowa dyskusja nad wykryciem TNT na blachach samolotu może i jest podniecająca, ale nie dla chemika. Przynajmniej nie - do czasu, gdy dowie się, ile tez tej substancji wykryto.
Zanim tej informacji nie poznamy- zachowujemy się jak alchemicy, poszukujący kamienia filozoficznego. Można na tym zajęciu strawić życie, tylko wiadomo, że nie ma to sensu. Co szanownemu autorowi pod rozwagę dedykuję!

PS
Wiem, co odpowiesz- że znalezione, niemierzalne ślady TNT wskazują, że był wybuch, większość TNT eksplodowała i tylko niespalone resztki świadczą o eksplozji.
To powiedz mi, szanowny autorze, skąd się wzięły ślady TNT na drugim samolocie. O ile wiem, on nie eksplodował. I nie sądzę aby śladowymi ilościami TNT można było cokolwiek zniszczyć.
Na koniec sentencja starożytna ale aktualna zawsze:
amicus Plato sed magis amica veritas!

Vote up!
0
Vote down!
0
#332737