'Hands up!' oraz 'ruki wjerch!' - PO chce wezwać zagraniczne siły do tłumienia zaburzeń porządku!

Ostrzegali, że jak będziemy domagać się prawdy o katastrofie smolńskiej, to bedzie wojna z Rosją. Zapomnieli tylko jasno powiedzieć, że to rząd wezwie Rosję do wojny ze społeczeństwem. Mając gotową umowę o dochodzeniach przy katastrofach państwowych samolotów, Tusk wmawiał nam, że nie można jej stosować, bo brak szczegółowych zapisów, a jednoczesnie utworzono w trybie błyskawicznym (27.04.2010r)Rozporządzenie Ministra Obrony Narodowej, które dostosowało organizację i zasady funkcjonowania Komisji Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego w taki sposób, żeby premier mógł mieć pełny nadzór nad tą komisją. "Powołanie przewodniczęcego Komisji i jego członków następuje w uzgodnieniu z Prezsem Rady Ministrów", "Przewodniczący Komisji w swych pracach jest niezależny i podlega bezpośrednio Prezesowi Rady Ministrów", a także "Prezes Rady Ministrów podejmuje decyzje w przedmiocie udzielania informaji o przebiegu i rezultatach badań prowadzonych przez Komisję". Przepisy rozporządzenia stosuje się do badania przyczyn zdarzenia lotniczego zaistniałego 10 kwietnia 2010 r. (Dz.U. nr 69 poz. 442). Dokument wszedł w życie 27.04.2010, a uchylony 31.08.2012. W sprawozdaniu Komisji nie podano tego rozporządania jako podstawy prawnej jej działania. Jednocześnię Tusk na konferencjach prasowych twierdził, że on nie może się wypowiadać o postępach prac Komisji, bo nie ma wiedzy ani uprawnień i NIE MOŻE MIEĆ, BO KOMISJA DZIAŁA NIEZALEŻNIE. Sam sobie zafundował bezpośrednią odpowiedzialność (na początku nawet z butą ogłaszał, że bierze pełną odpowiedzialność). Działania Tuska na każdym etapie służyła wyłącznie zasłaniania jego dupy. Tusk jest idiotą, ale kto mu wcisnął do durnego łaba, że cały naród składa się z samych idiotów? LIS?

Ale oni czymś się różnią.
Nie sąsiadują z bękartami stalina, ani potomkami STASI.