A jednak trotyl!

Obrazek użytkownika Jadwiga Chmielowska
Kraj

Producent detektorów używanych w Smoleńsku powiedział na posiedzeniu komisji sejmowej, ze jeśli urządzenie MO2M i inne wykazały obecność trotylu, to trotyl tam był.

Oto tekst jego wystapienia:
Panie Przewodniczący, szanowna komisjo, posłowie i wszyscy zebrani!

Chciałbym kilka słów powiedzieć na temat urządzeń, które produkuję. Chichot historii sprawia, że są to urządzenia produkowane na licencji rosyjskiej. Urządzenia te można porównać do nosa. Nos ma kubki węchowe, detektory, które pobierają opary i określają, czego te opary dotyczą. Metoda używana w urządzeniu produkowanym przez Korporację Wschód, czyli urządzeniu MO2M, polega na spektrometrii w zmiennym polu elektrostatycznym. Zasysane cząsteczki z powietrza podlegają jonizacji, poprzez źródło promieniowania - jest to tryt - i następnie są kierowane do rurki dryfującej, w której sobie dryfują w kierunku detektora. Tam wędrują zjonizowane cząstki różnych substancji. Charakterystyką dla każdego takiego jonu jest stopień ruchliwości w polu elektromagnetycznym.

Dlatego nie mogę się zgodzić ze stwierdzeniem, że jeśli to urządzenie pokazuje, że mamy do czynienia z trotylem, to mogą to być także jony różnych innych substancji. To urządzenie może być w jakiś sposób zatkane. Urządzenie wykrywa śladowe ilości trotylu, ale może być zatkane innymi substancjami. Wtedy wariuje, ale nie tak, że pokazuje trotyl. Zachowuje się po prostu w sposób niezwykle niestabilny. To się dzieje jedynie przy dużym nasyceniu innymi związkami. Takie nasycenie nie następuje w środowisku naturalnym. Jeśli urządzenie wsadzimy do acetonu ono zacznie pokazywać inne związki i nie będzie mogło rozróżnić wykrywanych substancji. Reper używany do określania związków będzie zatkany.

Natomiast w warunkach naturalnych, gdy mamy do czynienia ze śladowymi nawet ilościami - detektor 3M rozpoznaje jedną cząstkę trotylu w 100 miliardach innych cząsteczek, to urządzenie pokazuje wykrytą substancję. Jeśli to urządzenie i jeszcze inne urządzenie pokazują trotyl, to prawdopodobieństwo, że nie był to trotyl jest dla mnie równe zero.

Jak ten trotyl się znalazł? Czy on został naniesiony przez ludzi, którzy mają na co dzień kontakt z materiałami wybuchowymi i wystarczy, że mieli zanieczyszczone ubranie trotylem i mogli ten trotyl nanieść? To już nie moja sprawa. To już sprawa śledztwa.

Natomiast zakładam, że jeśli urządzenie MO2M i inne wykazały obecność trotylu, to ten trotyl tam był. Zakładam, że nie można mówić o urządzeniu z rzędu najwyższych technologii, które jest stosowane przez siły specjalne ponad 60 krajów - takich jak Francja, USA, Indie, Chiny, Rosja, Polska, że wykrywa perfumy. Gdyby one miały tak duże błędy to nie kosztowałyby tyle i nie byłyby kupowane. Te urządzenia nazywają się detektory par materiałów wybuchowych. Detektory materiałów wybuchowych, a nie detektory substancji o podobnym charakterze jonów.

Każdy materiał wybuchowy, który jest stosowany, ma swoją specyficzną ruchliwość jonów w tym kanale dryfującym. Myślę, że nie występuję w obronie jedynie detektora MO2M, ale również innych producentów, którzy specjalizują się w wykrywaniu materiałów wybuchowych. Nawet śladowych ilości.

Jeżeli został wykryty materiał albo jest podejrzenie, że wykryto materiał wybuchowy, jest mnóstwo metod, by sprawdzić, co to za materiał. Ten, kto mówił, że potrzebne są długie miesiące, żeby to stwierdzić, przesadził. W ciągu godziny czy dwóch godzin za pomocą spektrometrii masowej albo chromatografii można stwierdzić, czy tam był materiał wybuchowy czy nie. Jak znam specjalistów, którzy mają do czynienia z materiałem wybuchowym, i którzy używają dostarczanych przez nas urządzeń, to oni są profesjonalni i na pewno zabezpieczyli próbki.

Poseł Kalisz się wystraszył i pośpiesznie zamknął posiedzenie komisji ds bezpieczeństwa.

http://wpolityce.pl/wydarzenia/42051-producent-detektorow-uzywanych-w-smolensku-rozwiewa-watpliwosci-jesli-urzadzenie-mo2m-i-inne-wykazaly-obecnosc-trotylu-to-trotyl-tam-byl

Brak głosów

Komentarze

a teraz dopiero będzie szopka, jak zaczną wymyślać, skąd on się tam wziął...

Vote up!
0
Vote down!
0
#311943

Jak ktoś nie oglądał tego posiedzenia komisji to zapraszam tutaj:

http://www.sejm.gov.pl/sejm7.nsf/transmisje.xsp?unid=FE0EA708C584E9B9C1257AC3004F6961

Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart

Vote up!
0
Vote down!
0

Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart

#311954

Przecież z mundurów żołnierzy lecących do Afganistanu. A dlaczego był też na zewnętrznych cząściach wraku np, na skrzydłach? Bo widocznie żołnierze mieli fantazję i latali siadali też na skrzydłach. A dlaczego był też w próbkach ziemi w Smoleńsku? Bo widocznie pochowano tam żołnierzy, którzy w Afganistanie zginęli. Jakie to proste, prawda? Dla Kalisza u M. Olejnik wszystko było proste i oczywiste.

Vote up!
0
Vote down!
0

Anka1

 

#312003

Jan Bogatko

...to bardzo ważny dokument, trzeba go prztybliżyć mediom zagranicznym.

Pozdrawiam,

Vote up!
0
Vote down!
0

Jan Bogatko

#311967

Emigranci do roboty!

Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart

Vote up!
0
Vote down!
0

Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart

#311977

http://vod.gazetapolska.pl/2892-prokuratorzy-przyznali-trzy-razy-wykryto-trotyl

Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart

Vote up!
0
Vote down!
0

Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart

#311978

 że potwierdzenie wymaga dużo czasu, bo było kilkaset próbek! W takim razie wystarczyłoby rozdzielić te próbki na laboratoria w POlsce, dysponujące spektrografami i sprawa poszłaby o wiele szybciej. Przy okazji badanie próbek w wielu ośrodkach (akademickich i nie tylko) dałoby większą wiarygodność badań i możliwość dokładniejszej analizy uzyskanych wyników. Tak się jednak nie stanie, bo wtedy zbyt dużo ludzi miałoby wiarygodne potwierdzenie, że TNT tam było!

Vote up!
0
Vote down!
0
#311984

Psychiatra to mało.
http://wpolityce.pl/wydarzenia/42109-wojskowi-sledczy-ida-w-zaparte-pojawienie-sie-na-wyswietlaczu-uzytego-urzadzenia-napisu-tnt-nie-jest-tozsame-z-wykryciem-trotylu
Może specjalny sąd wojskowy?!

Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart

Vote up!
0
Vote down!
0

Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart

#312067

"Od wczoraj na ekranach stacji telewizyjnych trwa festiwal spektrometrów. A te mimo zaklęć prokuratury nic chcą reagować na pastę do butów.

W kanałach informacyjnych TVN 24 i w TVP Info – przeprowadzono na żywo eksperyment. Zbadano spektrometrem m.in. kanapkę i pastę do butów. Urządzenie nie zareagowało.

(O tym, że takie reakacje mogą wystąpić – przekonywał wczoraj prok. Artymiak). Nieco zamieszania w odczycie spektrometru wywołało spryskanie czujnika perfumami. Jednak i w tym przypadku po kilku minutach – wskaźniki urządzenia przestały szaleć. Jak twierdzi Bokszczanin – doświadczony użytkownik urządzenia bez problemu odróżni nieprawidłowe działanie spektrometru wywołane "zatkaniem" nosa urządzenia inną niż poszukiwana substancją - od reakcji na materiał wybuchowy.

Producent podkreślał też, że urządzenia produkowane przez jego firmę wykrywają 1 cząsteczkę substancji wybuchowych wśród 100 mld innych. Zostały jednak tak ustawione, by nie wykrywać np. azotanu amonu – związku występującego w żywności lub nawozach. A to po to, by ograniczyć do minimum liczbę fałszywych alarmów. Ich wskazania są więc wiarygodne."

WIĘCEJ:

http://wpolityce.pl/wydarzenia/42137-spektrometry-na-wizji-nie-sluchaja-zaklec-prokuratury-nie-pikaja-przy-zetknieciu-z-pasta-do-butow

Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart

Vote up!
0
Vote down!
0

Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart

#312252

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,13004427,Sondaz_CBOS__coraz_mniej_ludzi_mysli__ze_w_Smolensku.html#BoxSlotII3img

A dlaczego krętacze zamiast "coraz mniej ludzi myśli, że w Smoleńsku nie było zamachu" nie napiszą "coraz więcej ludzi myśli, że w Smoleńsku był zamach"???
Pokrętna logika mająca zaciemnić obraz. Za komuny też była taka fraza zaciemniająca: "można zobserwować powolny wzrost tempa spadku produkcji" :-)

Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart

Vote up!
0
Vote down!
0

Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart

#312346

A wszelkie materiały, badania i dowody są na pewno niezawisłe od logiki i elemnetarnych zasad przyzwoitości.
Dla mnie osobiście, prokuratury skompromitowały się bez drogi odwrotu NIE MOGĄC przeprowadzić sekcji zwłok śp. Leppera w week-end, ale MOGĄC uruchomić wszelkie procedury w przypadku wypadku na kolei przeciw maszyniście.
Czyli co? Pracują w week-endy czy nie???

Vote up!
0
Vote down!
0
#312363

... te detektory skonstruowano w dwa lata po 10.04.2010 ?

Vote up!
0
Vote down!
0

veri

#312347