Czy to koniec kariery Pawlaka?
Cios przyszedl z nieoczekiwanej strony. Wymierzyli go delegaci na kongres PSL. Wybrali prezesem partii Janusza Piechocińskiego, a nie, jak się spodziewano, Waldemara Pawlaka. Zaskoczyło to wszystkich, a najbardziej samych ludowców. Rozżalony Pawlak oświadczył /wg RMF24.pl /TUTAJ// :
" Kongres zdecydował. Ponieważ nie zgadzam się fundamentalnie z propozycjami Janusza Piechocińskiego, w poniedziałek złożę rezygnację ze stanowiska wicepremiera i ministra gospodarki ".
Nikt nie wie, co dalej będzie z koalicją rządową. RMF twierdzi że:
"Na razie nie jest pewne, co z dwójką pozostałych PSL-owskich ministrów w rządzie Donalda Tuska. Wiadomo jednak na pewno, że zaczną się rozmowy koalicyjne. Tym bardziej, że Piechociński mówił, iż będzie chciał podpisania nowej umowy koalicyjnej i na nowo ułożenia współpracy rządowej. Piechociński apeluje do Pawlaka, by nie rezygnował z funkcji wicepremiera Nowy prezes PSL Janusz Piechociński zaapelował do Waldemara Pawlaka, by ten nie rezygnował z funkcji wicepremiera rządu. Polska potrzebuje naszej wspólnej aktywności - powiedział do Pawlaka. Nie wolno się na demokrację obrażać, wyroki demokracji trzeba przyjąć z pokorą - mówił Piechociński. Przypomniał, że w 2007 r. Pawlak poprowadził PSL z powrotem do władzy.".
Piechociński oświadczył także w TVN24, iż nie wejdzie do rządu.
Niewykluczone jednak, ze zmieni się partner koalicyjny PO. Dziś bowiem odbyło się wspólne posiedzenie SLD i Ruchu Palikota. RMF.pl donosi /TUTAJ/, że:
"Polityczne "manifesty" wygłosili Janusz Palikot i Leszek Miller, którzy urządzili wspólne spotkanie swoich ugrupowań. Będziemy szli razem, ale osobno aż do 2015 roku przeciwko polityce hodowania neofaszyzmu i płodzenia bękartów neofaszyzmu przez Donalda Tuska i Jarosława Kaczyńskiego - mówił Palikot. Spotkanie było m.in. odpowiedzią na zajścia z ubiegłej niedzieli podczas organizowanego przez Młodzież Wszechpolską i ONR Marszu Niepodległości.".
Donald Tusk wygłosił podczas Rady Krajowej PO przemówienie w którym potępiał PiS i Kaczyńskiego oraz narodowców:
"Kawałem mocnej, optymistycznej historii" nazwał premier Donald Tusk 5 lat rządów PO. Jak przyznał, rząd nie uniknął błędów, "jak każdy, kto coś robi". Deklarował, że rządy PO to gwarancja, iż nikt nie będzie "polować na mniejszości, albo na nie-Polaków". ". /RMF24.pl , j.w./
Cokolwiek się jednak stanie, jest możliwe, że dzisiejszy dzień będzie początkiem końca trwającej już ponad 21 lat wielkiej kariery politycznej Waldemara Pawlaka. Przypomnę - po raz pierwszy został prezesem PSL w 1991 roku w wieku 32 lat. W czerwcu 1992 był jednym z bohaterów "nocnej zmiany" - obalenia rządu Jana Olszewskiego. Został wtedy desygnowany na premiera Polski, ale nie zdołał utworzyć rządu. Mówiła o tym słynna piosenka "Panie Waldek, pan się nie boi". Ostatecznie był tym premierem w latach 1993-95. Prezesem PSL był do 1997, a potem ponownie w latach 2005-2012. Od pięciu lat był wicepremierem i ministrem w rządzie Tuska
Jego partia, PSL była do tej pory niewątpliwie najsprytniejszą partią w III RP. Dysponując poparciem wyborców w granicach 7-16%, przez 23 lata trwania III RP, aż przez 15 lat była w rządzie i w tej chwili jest w nim nadal. Sam Pawlak wynegocjował i podpisał niedawno skrajnie niekorzystną dla Polski umowę gazową z Rosja. Na Ukrainie Julia Tymoszenko siedzi w wiezieniu za podobny czyn. Nie żal mi więc Pawlaka. Niepokoi mnie jednak to, że dziś Palikot, Miller I Tusk mówią jednym głosem strasząc faszyzmem i wojną domową. Dokładnie tego samego języka używała komunistyczne propaganda w PRL.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 3576 odsłon
Komentarze
A ja myślę że właśnie mamy okazję zobaczyć kunszt Pawlaka
18 Listopada, 2012 - 00:33
Bo to jest idealny sposób na odejście przed tym jak coś pierdyknie na amen.
Np. Smoleńsk lub budżet.
Warto mieć na uwadze że Pawlak o różnych rzeczach wie więcej niż my wszyscy tu razem.
Gdyby Pawlak został znów wybrany na prezesa to w jaki sposób by się z tego szamba wymiksował?
Myślę że to koniec koalicji PO-PSL.
Ale zobaczymy.
Remek.
Remek
@Remo
18 Listopada, 2012 - 12:10
elig: Pawlak wydawał się być zaskoczony wynikiem głosowania. Aktorskich umiejętności on raczej nie posiada. Byc może jednak korzysta teraz z okazji, by prysnąć w porę z tego rządu.
elig
w PSL bez zmian
18 Listopada, 2012 - 01:24
Waldemar Pawlak przegrał walkę o przywództwo. Niewątpliwie naiwnym jest sądzić, że powyższy fakt stanowi jakąś iskierkę nadziei na "przebudzenie" w PSL. Skompromitowany Pawlak nie rożni się bowiem od aparatczyka Piechocińskiego. Co więcej, partia na której czele stanął jest równie szkodliwa jak Platforma, SLD czy Ruch Palikota. Pozostaje zatem liczyć, że linia podziału, jaka wykrystalizowała się w PSL podczas kongresu, stanie się gwoździem do trumny formacji.
http://77400.pl/index.php/aktualnoscimenu/3624-wyskrobac-psl
zlotowianin
@zlotowianin
18 Listopada, 2012 - 12:12
elig: Coś się jednak zmieniło - konflikt stał się jawny.
elig
Pawlak to marionetka
18 Listopada, 2012 - 01:38
służb i mniemam, że szykowana jest jakaś prowokacja z ich strony, a cechą Pawlaka jest wysuwanie się do przodu, gdy potrzebuje tego Wydział i chowanie w cień na czas zawieruchy. Nie bez przyczyny był juz dwa razy "premierem" i raz vice. To nie jego "kunszt". A umowa z Rosją. to zwykły dyktat przełozonych - gdyby tego nie zrobił, byłby nikim. A teraz wyczeka i spadnie znów lotem koszącym gdy dostanie prikaz.
No to sie szykuje nastepny samobojca jak znam znaki na niebie.
18 Listopada, 2012 - 02:16
O kogos tu za duzo.
@all10101
18 Listopada, 2012 - 12:15
elig: Z tymi służbami, to nie takie proste. Jest ich kilka i walczą ze sobą. Nie wiadomo, kto stoi akurat za Pawlakiem.
elig
PSL - PO coż za różnica. Dwie rodziny w jednej organizacji.
18 Listopada, 2012 - 06:03
Wszyscy myśleli, że Majowie mieli na myśli koniec świata, a oni faktycznie przewidzieli, ale koniec machlojek Pawlaka i jego baaaardzo dużej rodziny i tyluż znajomych. No to Pawlakowi mają trzęsionkę. Teraz czas na znajomych innego króliczka.
@Dominik
18 Listopada, 2012 - 12:18
elig: To się jeszcze okaże, czyja rodzina jest silniejsza. Będzie przecież pewnie jakaś riposta.
elig
Re: Czy to koniec kariery Pawlaka?
18 Listopada, 2012 - 08:43
Pan Waldek nie zginie. Mamusia jest właścicielką wielu spółek,konkubina(pardon,towarzyszka życia) też. W razie czego może jeszcze gasić pożary i cały czas grzać się ciepłem umowy gazowej.
Żelichowski(okropny typ)mówił wczoraj,że nic się nie stało,ale mina mówiła co innego.
Pozdrawiam
markiza
@markiza
18 Listopada, 2012 - 12:19
elig: Miałam na myśli karierę polityczną.
elig
Re: @markiza
18 Listopada, 2012 - 17:17
OK ! Teraz odejdzie z przytupem,ale jest za młody żeby odejść na zawsze z polityki. Prawdopodobnie kiedyś wróci ten najbardziej obrotowy z polityków.
markiza
Nie za bardzo wierzę w jakiekolwiek zmiany ?
18 Listopada, 2012 - 08:44
to ozanacza rezygnację z dóbr które dzieli do spółki z Tuskiem.
Nie widziałem świni która odchodzi od pełnego koryta , a takim korytem jest koalicja PO-PSL. Piechociński tak samo czerpał korzyści z / koryta / jak Pawlak , więc nie widzę podstaw żeby zrezygnować z czegoś , dla idei. " Nocna zmiana " trzyma się mocno .
pozdrawiam myślących
Re: Nie za bardzo wierzę w jakiekolwiek zmiany ?
18 Listopada, 2012 - 08:53
Zmiana prezesa ma charakter kosmetyczny wnikający z kłótni w rodzinie.
markiza
Kliparów
18 Listopada, 2012 - 12:05
Masz rację, jednakże pod tym korytem zwąchano trotyl i inne perfumy, a wiadomy mister P. to więcej niż zwykła świnia, to Superświnia ze swoim supernosem. Poza tym spiżara ustawiona na 10 pokoleń naprzód z zapewnioną stałą dostawą dóbr wszelakich.
ość
-----------------------------------
gdy prawda ponad wszystko, życie bywa piękne
wtedy żyć się nie boisz i śmierci nie zlękniesz