Mord łódzki
Mija druga rocznica mordu łódzkiego. I jednocześnie jest to rocznica zamordowania księdza Jerzego Popiełuszki. Czy to przypadkowa zbieżność? Być może, ale symbol, nawet, jeśli przypadkowy, jest nieodparty. Dwie postaci, bezbronne, nic nikomu nie winne, zamordowane tylko i wyłącznie z powodu nienawiści do inaczej myślących. Morderca z Łodzi, były kapuś SB i były członek PO, zamordował Marka Rosiaka i usiłował zamordować Pawła Kowalskiego, obu tylko i wyłącznie za to, że należeli do partii opozycyjnej, czyli PiS. Nie było innej przyczyny tej śmierci. A, właśnie, czy na pewno BYŁY członek? Czy istnieje uchwała wykluczająca Cybę z PO? Widział ją ktoś? Owszem, nie płacił od jakiegoś czasu składek, ale czy został formalnie, zgodnie ze statutem Platformy Obywatelskiej wykluczony? Ja (i jak się zdaje nikt inny) tej uchwały nie widziałem, zatem, może po prostu Cyba zwyczajnie BYŁ i JEST członkiem PO?
Morderca został skazany. Mordercy Księdza Jerzego od dawna są na wolności, be, jeden, to nawet polityką się zajmuje, w gazecie pisze, wspiera Ruch Palikota, no, ciągnie swój do swego. Może i Cyba kiedyś dołączy, kto wie. Ale jest cała grupa ludzi, która przyczyniła się do tej zbrodni nie mniej, niż ten bandyta. Ci wszyscy, którzy dzień w dzień, miesiąc w miesiąc bez chwili przerwy sączyli w ludzkie umysły nienawiść i pogardę do opozycji, do moherów, do pisowców, do oszołomów, do „faszystów”, do „nazioli”. Ci straszący „fackelzugami” i nielegalnymi tulipanami. Kibolami i obrońcami krzyża. Ci z Tusk Vision Network i ci ze Świątyni Antypisa z Czerskiej. Te płatne mendy internetowe z forów, ci celebryci ze „Śniadania kabotynów” i szczekaczki ze „Szkiełka”.
Wiadomo, zanim się kogoś zatłucze maczetą, albo wsadzi do psychuszki, należy go wpierw pozbawić cech ludzkich, odczłowieczyć, wykazać oprawcom, że działają w słusznej sprawie, broniąc demokracji, Europy, albo zagrożonej świeckości państwa, na przykład. Nie inaczej było w Rwandzie, zanim maczety poszły w ruch, przez długie miesiące rządowe radio cierpliwie i systematycznie wciskało ludziom w głowy, że Tutsi to nie ludzie, tylko karaluchy. Gdy pewnej nocy wezwano, by „ściąć wysokie drzewa”, wszyscy wiedzieli, co trzeba zrobić. Mordercy z Interahamwe grasowali pewni całkowitej bezkarności.
Ów Cyba napisał list, szczerze mówiąc, zdradza on rozpaczliwą nieumiejętność formułowania myśli, czy mówiąc prościej - sklecenia jednego zdania. Takim ludziom trzeba wdrukować te myśli tak, by uwierzyli, że to ich własne przemyślenia. Jak to zrobić? Ano, bardzo prosto: powtarzać, powtarzać, powtarzać, te same zdania, te same slogany. Charakterystyczne, wszystkie dyskusje, jakie prowadzę z tak zwanymi lemingami, pokazują to samo - powtarzanie typowych zdań powtarzanych setki razy w TVN i Wyborczej. Te same klisze, te same stereotypy, te same zdania, przecinek w tym samym miejscu. Wstyd za granicą, szósta rano, podsłuchy, kurdupel, borubar, flaga do góry nogami (sorry - AFERA z flagą do góry nogami), Lepper, Giertych- to ze starego zestawu. Giertych, to już chyba jest w porządku, choć, kto wie, zapewne nadal obciąża Kaczyńskiego. No i nowa podsypka nienawiści - naciski na pilota, lądowanie, naciski, naciski, lądowanie, naciski. Telefon Brata. Wojna z Rosją, Wojna z Niemcami. Po trupach do celu, Wawel. Wojna z Niemcami i Rosją. Jednocześnie.
Najgorsze w tym wszystkim, że ta śmierć Marka Rosiaka nie wstrząsnęła żadnym z tych morderców zza redakcyjnego biurka, czy zza kamery. Żaden z nich nie pomyślał, że to przez niego ta krew. Już nie mówię o takich szaleńcach, jak Kuczyński, którzy natychmiast napisali, że to wszystko przez Jarosława, bo kto zbiera wiatr...
Nie zastanowili się, czy to nie właśnie oni wdrukowali Cybie (nie szaleńcowi, o nie, to byłby za proste- za szaleńca odpowiada szaleniec, za indoktrynowanego idiotę ten, co go indoktrynował) te klisze, z których wyszło, że przecież on nie może pozostać bierny, on musi coś zrobić, by walczyć z tym złem, z PiSem. Kto pisał o naciskach na lądowanie, choć ani lądowania, ani nacisków na nie, nie było? Kto wymyślił debeściaki, na własne uszy słyszane? Po kim to powtarza Cyba?
No, jeszcze przytoczę postać Dziurawego Stefana, który odegrał tu swoja obrzydliwa rolę, mianowicie, w przeddzień pogrzebu Marka Rosiaka ogłosił, że to on pierwszy miał być ofiarą, że to do jego biura przyszedł Cyba. Co ciekawe, ta wrzutka okazał się być skuteczna, bo jeszcze nie tak dawno jakiś debil komentował u mnie na blogu, że przecież Niesiołowski miał być pierwszy, a ja to przemilczam, podlec i manipulator (niby ja). Z przejęciem, drżącym głosem Niesiołowski poinformował wszystkich, że czuje w swoich piersiach te 8 kul, które już, już leciały, a których cudem uniknął, jakby mu drugie życie darowano, bo ponoć strażnik widział mordercę tego samego dnia w jego biurze. Oczywiście, strażnik powiedział, że niczego nie widział i żeby mu dać spokój, prokuratura ogłosiła, że morderca nigdy nie był w biurze Niesiołowskiego i nie ma żadnych podstaw do takich fantazji, to od początku do końca kłamstwo, no, ale stygmaty, 8 dziur w piersiach już Stefanowi zostały, stąd ksywka Dziurawy Stefan.
No, cóż, szczęście i łaska boska, że nie wyobraził sobie ten biedny człowiek, że jechał razem z Kennedym w Dallas, albo wleciał Boeingiem w WTC. To by dopiero była ciężka próba dla jego nerwów, starganych jak stare sznurówki!
http://naszeblogi.pl/blog/69
http://niepoprawni.pl/blogs/seawolf/
http://wpolityce.pl/autorzy/seawolf
http://freepl.info/authors/seawolf
Oraz w wersji audio tutaj:
http://niepoprawneradio.pl/
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2791 odsłon
Komentarze
Czy Cyba był u Niesiołowskiego?
19 Października, 2012 - 19:02
Ponieważ nie ufam prokuratorom, nie wierzę w ich zapewnienie, że nie był u Stefana N. Kopii bym o to nie kruszył. Być może poszedł po instrukcje? Poza tym pełna zgoda i "10"!
Pozdrawiam niepoprawnie
Navigare necesse est
Navigare necesse est
Re.Mord łódzki
19 Października, 2012 - 19:07
Seiko.Żyjemy w tym załganym świecie,pełnym pseudo-autorytetów.Mając od urodzenia kajdany niemocy....Pozdrawiam.
Seiko
Re.Siekiera.
19 Października, 2012 - 19:14
Seiko.Ależ to byłaby woda na ich młyn.Przyszedł zabić polityka,nieważne z PO czy PiS.Nie zastał jednego.zabił drugiego.Pozdrawiam.
Seiko
No nie.
19 Października, 2012 - 19:18
Wyraźnie piszę, był po instrukcje:)
Pozdrawiam niepoprawnie
Navigare necesse est
Navigare necesse est
Re.Mord łódzki.
19 Października, 2012 - 19:42
Seiko.Gdyby strażnik potwierdził mieliby wielki atut.Odium częściowo zdjęty z PO.Przyszedł zabić jakiegokolwiek polityka.
Seiko
Nareszcie wiem,
19 Października, 2012 - 19:47
dlaczego dziurawy Stefan i dlaczego tych dziur jest osiem. Bo nijak mi to osiem nie wychodziło :)
______________________________________________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
______________________________________________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
Jeszcze Polska nie zginęła
19 Października, 2012 - 20:06
"Jeszcze Polska nie zginęła?" Jóź dawno zginęła :(
zadłużenie bezrobocie terror bieda i dyktatura
kto to wszystko naprawi i długi pospłaca?
Polska istnieje tylko na papierze i w teorii w praktyce niestety jest już inaczej :(
Pracuje w pewnej firmie w UK czasami jest z górki a czasami pod górkę, życie płynie spokojnie i bez niespodzianek.
"Wole biedę i bezrobocie za granica niż dobrobyt w Polsce"
Wszyscy:
19 Października, 2012 - 20:17
Nie klikajcie w link 'UK' zamieszczony w powyższym komentarzu - na moim komputerze "zablokowano zagrożenie", ale po co ryzykować...
______________________________________________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
______________________________________________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
Anna masz jakis wrazliwy komp UK jest OK to reklama tylko
20 Października, 2012 - 02:49
mozna klikac.
Możliwe, Wilku,
20 Października, 2012 - 09:41
ale takie a nie inne ostrzeżenie-informacja mi wyskoczyło, więc czułam się w obowiązku o tym napisać.
Co ciekawe, ten link znów został zamieszczony - ni w pięć, ni w dziewięć: http://niepoprawni.pl/blog/705/recepta-na-sondaz-rozmnazanie-vitro#comment-345238
Może o jakąś reklamę idzie, nie wiem, nie klikam...
______________________________________________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
______________________________________________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
Nawet krotki PObyt w PO
19 Października, 2012 - 20:30
naraza na bycie czlonkiem do konca zycia- to taki stan umyslu...
@Seawolf
19 Października, 2012 - 23:28
Dycha. Smutna dycha.
mukuzani
nie smuć się, Mukuzani
19 Października, 2012 - 23:33
gdy rząd zawodzi, Francję ratuje zwykły człowiek ( od siebie dodam, że na ogół jest to człowiek w spódnicy) - sentencje tę wyczytałam u Saint-Exupery'ego
Bóg - Honor - Ojczyzna!
seawolfie, muszę wytknąć jeden kardynalny błąd...
20 Października, 2012 - 03:06
[quote]Mordercy Księdza Jerzego od dawna są na wolności, be, jeden, to nawet polityką się zajmuje, w gazecie pisze, wspiera Ruch Palikota, no, ciągnie swój do swego.[/quote]
Mordercy Księdza Jerzego od zawsze są na wolności. Mordercy Księdza Jerzego nigdy nie trafili przed żaden sąd. I nie mówię tego mając na myśli ówczesnych rządzących państwem - Jaruzelskim i Kiszczaku.
Bandziory z SB byli najprawdopodobniej jedynie wykonawcami uprowadzenia i nic ponad to.
Nawet oficjalna data śmierci Księdza Jerzego nie ma wiele wspólnego z rzeczywistością.
Nie róbmy skrótów, które wprost uwiarygadniają peerelowskie kłamstwa.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart
Re: seawolfie, muszę wytknąć jeden kardynalny błąd...
20 Października, 2012 - 09:18
Tak, to prawda, to temat na oddzielny tekst. Ci, co siedzieli, to co najwyzej wspolsprawcy, albo slupy.
Pozdrawiam ;-)
seawolf
Pozdrawiam ;-) seawolf
Stefan Stefan
22 Października, 2012 - 12:49
Rozmawiałem w weekend z człowiekiem blisko branzy porno, ot tak jak to w zyciu ,róznymi drogami ludzie chodzą,a znalismy się jeszcze z czasów gdzie czytalo sie z zapartym tchem Trylogię Bunscha i Sienkiewicza. Czy to co usłyszałem jest prawdą nie wiem ,nie mam ochoty sprawdzać tego z dwóch powodów 1.nie mam czasu,2. nie mam ochoty wchodzić w życie obcych ludzi ,a zwłaszcza takiego typa bo mógłbym w szoku uczynić grzech okropny i własnymi rękoma go pogłaskać.
Wracając do tematu usłyszałem że częstym gościem na zabawach sado-maso jest Stefan. Osoba opiniotwórcza, zasłużona i podawana ludziom młodym za wzór. I tu juz musze powiedzieć głęboko sie zastanawiam czy ma to wpływ na jego zachowanie.
W internecie poczytałem sobie żeby poznać o co w tej dewiacji chodzi. Wypisz wymaluj dziurawiec.
Pozostawiam do przemysleń.