Westerplatte POddane bez jednego wystrzału! Nawet rządy postkomunistów nie były tak bojaźliwe wobec Rosji jak ekipa D. Tuska!

"Każdy ma swoje Westerplatte" wyrzekł te słowa Ojciec Święty Jan Paweł II do polskiej młodzieży na tym płachetku skrwawionym bohaterską krwią polskich żołnierzy, obrońców II RP!

A rząd Donalda Tuska?
Jakie jest ich Westerplatte?

1 września 2009 r.- POlitical fiction, czy raczej tyPOwe dla tej ekipy POlitical Corectness POdszyta strachem przed Rosją!

1 września 1939r. osamotniony garnizon polski na wysuniętym cypelku II RP: wszyscy wiemy jak było:
...Czwórkami do nieba szli żołnierze z Westerplatte!...

Political fiction? czyli 60 lat póżniej godzina wczesno POranna 1 września 2009roku, Premier III RP oraz min. spraw zagranicznych wydają rozkaz dowódcy komendantowi Westerplatte st. psychiatrze czasu wojny rozkaz wywieszenia białej flagi i POddania garnizonu!
Sami udają się na rozmowy n/t kapitulacji.
Wszyscy zostają aresztowani i rozstrzelani a ich ciała Putin rozkazuje posypać grubo wapnem gaszonym!
Jeszcze Lech Wałęsa, noblista i mentor usiłuje interweniować u Putina.
Ten karze go przywiązać do liny holowniczej motorówki flagowego okrętu "III R P" i włóczyć po wodach Zatoki Gdańskiej!
Następnie zwłoki obciążyć ciężarkami i zatopić!
Oddziały rosyjskie wkraczają do Gdańska i tak jak w styczniu 1945r.i dostają zgodą na gwałty, plądrowanie i zniszczenie Gdańska!
Politycy UE nie reagują, wszak to jeszcze kanikuła.
Sarkozy dalej pluska się z Carlą w urokliwych zatoczkach Korsyki.
Berlusconi wraz z kumplem Putina Schroederem na Sardynii figlują z bawiącymi tam kandydatkami do miss Italia 2009!
Angela zajęta kampanią wyborczą.
Jedynie prezydent Gruzji protestuje i wnioskuje o natychmiastowe zwołanie Rady Bezpieczeństwa!
Ale O,bama i Chińczycy wymuszają na sekretariacie RB ONZ termin grudniowy, gdyż ważniejszy jest kryzys finansowy!

A teraz serio, choć powyższe wcale nie takie fiction!
Nawet maleńka, biedna i osamotniona Gruzja ma więcej honoru i realnego wyczucia grożby ze strony mongolskiego sovietyzmu niż ekipa Tuska!
Postkomunistyczne rządy po r. 89 miały więcej umiaru i godności i nie płaszczyły się tak przed Rosją, jak to czyni rząd D. Tuska!
Ta ekipa co rusz kapituluje przed Putinem.
Co rusz oddaje POkłon, trzęsąc się ze strachu przed Kremlem.
Putin potwierdza co rusz antypolski wymiar w polityce historycznej oskarżając Polskę i wywołanie II wojny światowej!
Niemcy wykonali po 1945 roku wiele szczerych bądż mniej szczerych gestów za wywołanie wojny.
Rosja jako współagresor, który na mocy porozumienia z Niemcami uderzyła na Polskę 17 września 1939 roku co rusz zamazuje swoją nikczemną rolę sojusznika Hitlera!
Nawet oczywiste zbrodnie na polskich jeńcach wojennych z 1939 r. usiłuje zafałszować.
Gorbaczow w r. 1889 nakazał historykom akademikom uzasadnić źródłami rzekome polskie zbrodnie na jeńcach sowieckich z r. 1920!
Ale Putin idzie jeszcze dalej! Jego polityka na wskroś bolszewicka wcale nie wywołuje właściwych retorsji ze strony rządu D. Tuska.
Na domiar złego zaproszenie Putina na Westerplatte to Himalaje idiotyzmu i obraza dla polskiej racji stanu!
Stalin kazał wymordować dziesiątki tysięcy polskich jeńców, miliony posłał na zatracenie , Andropow kazał posypać odnalezione szczątki gaszonym wapnem a Putin oskarża nas o wywołanie wojny!
A Donald Tusk organizuje jemu honorową wizytę na polskich Termopilach!

Do czego jeszcze jest zdolna POsunąć się w swym bękarcim wymiarze dyplomacja tej koalicji????