Piecza

Obrazek użytkownika Andrzej Tatkowski
Blog

"Niepoprawni" są wentylem bezpieczeństwa. Ulatniająca się tędy energia ma źródła indywidualne, ale jest społeczna, na tyle, na ile pozwala Ktoś, kto sprawuje nad portalem pieczę, troszcząc się, by nie doszło do niekontrolowanej eksplozji, i o to, by nie spadało ciśnienie. Czujniki oraz aparatura regulacyjna działają sprawnie, bulgot i obłoczki pary czy dymu świadczą że proces odprowadzania z głównego zbiornika tego, co w nim wrze, przebiega prawidłowo.

Czy odprowadzanie (i rozpraszanie) społecznej energii jest jedynym albo głównym celem istnienia "Niepoprawnych" nie mam się ochoty zastanawiać, skoro nie obchodziło mnie, czy ten zakątek drugiego obiegu w którym się gnieździłem nie jest aby subwencjonowany przez resort generała Kiszczaka (że jest objęty jego pieczą, nikt nie wątpił).

Nie zastanawiam się też -a jeśli już, to niecżęsto- czy przydatność "Niepoprawnych" jest natury formacyjnej, czy raczej informacyjnej.

Zastanawiam się natomiast nad sensem tego, co tu robię od ponad dwóch lat, bo świat nie stał się w tym czasie lepszy ani weselszy, może nawet przeciwnie - a za to już doprawdy nie chciałbym ponosić odpowiedzialności.

Wpadłem na chwilę, nie sądząc, że się przeciągnie.

Miałem nadzieję, że będę się mógł przydać, gdyby maleńka wspólnota "N" dojrzała do przekształcenia się w opartą na rachunku ekonomicznym spółdzielnię pracy czy w redakcję niezależnego periodyku o wyrazistym profilu i adresie, ale jakoś nie dojrzała; nie wydaje się więc, żebym był tutaj niezbędny, choć (ostatnio) nikomu chyba nie przeszkadzam.

Nie wiem, czy ktoś zechce objąć pieczą owoce mojej pracy; coś tam jeszcze pewnie dorzucę, jeśli Opatrzność pozwoli, ale doszedłem do wniosku, że energii społecznej jest tyle, ile trzeba, więc lepiej teraz czytać, niż pisać.

Tak myślę.

Twoja ocena: Brak Średnia: 1 (1 głos)

Komentarze

Prawdopodobnie prowokujesz świadomie myląc niepoprawnych.pl z nowymekranem.pl

Vote up!
0
Vote down!
0
#278091

Jak Pan już się dobrze zastanowi, proszę się z nami podzielić efektem przemyśleń.

Vote up!
0
Vote down!
0

mukuzani

#278105

Nie inaczej Panie Andrzeju, nie inaczej.
Gdy tak na tę naszą małą społeczność patrzę, to przypomina mi ona (z całym szacunkiem dla redakcji Niepoprawnych, blogerów oraz komentatorów), społeczność spod budki z piwem, którą mam przyjemność czasami obserwować w mojej okolicy.
Spotyka się tam ciekawy element. Sfrustrowany profesor idealista, kolejarz, paru nierobów, żuli, emerytów, upadłych filozofów, zbankrutowanych biznesmenów, domorosłych poetów, wpadnie jakiś robol na zimne piwko, lub miejscowa kurewka, żeby towarzystwo rozruszać i zanęcić.
Ta piwna budka a właściwie jej najbliższe okolice, przyciągają, absorbują i neutralizują jak odgromnik, cały emocjonalny ładunek z jakim klienci budki pod nią przychodzą. Tu można pogadać, wylać swoje żale i frustracje, poplotkować, ponarzekać a czasami nawet się pośmiać.
Nigdy nie widziałem, żeby ta skupiona wokół budki społeczność cokolwiek zainicjowała, choćby jakąś małą pikietę, protest, (np :że piwo za mętne albo za ciepłe albo, że droga do budki kręta i wyboista), nie mówiąc już o założeniu klubu piwnego lub stowarzyszenia z własna kasą i prezesem, regularnymi zebraniami i pomysłami przeprowadzenia zmian bliższych i dalszych okolic budki.
Niestety wszystko kończy się na narzekaniu i wymądrzaniu, ewentualnie obśmianiu jakiegoś nieobecnego piwosza, co to ma jedną nogę krótszą, bruzdę na czole, włosy na butapren, lub cuchnie mu z paszczy.
Nie wiem, kto tą budką w moim sąsiedztwie zarządza, bo wizytówki na szybie z pełną nazwą i adresem właściciela brak ale jednego jestem pewien, budka spełnia swoje zadanie.
Przyciąga, absorbuje, neutralizuje.

Pozdrawiam
NIEPOPRAWNY INACZEJ

Vote up!
0
Vote down!
0

NIEPOPRAWNY INACZEJ

#278106

 Dziesiątka dla Pana Andrzeja i druga za Twój komentarz."Coby nam się chciało chcieć..'

Tak wygląda OTAKE,więc dlaczego tu miałoby być inaczej?

Vote up!
0
Vote down!
0
#278109

Panie dzieju, ja właśnie jestem "sfrustrowaną profesorką", której wiekowe liceum mimo prawie dwuletnich negocjacji, protestów, pikiet rodziców, uczniów, społeczności lokalnej pod Urzędem Miasta zostało zlikwidowane - bo ktoś miał chrapkę na budynek. I cóż? Stowarzyszenie z własną kasą? A jeśli nie ma się kapitału, jak zapewne Pańscy znajomi spod budki? Urzędy Pracy (przynajmniej w moim mieście) nie dysponują funduszami ma "rozruch" własnych firm osób bezrobotnych. W konkursach na dotacje unijne wygrywają ci, którzy mają dojście do Urzędu Marszałkowskiego, a nie jakieś przypadkowe typki, które chciałyby rozwinąć własną działalność. Wiem, bo sprawdziłam. Może istotnie pozostaje jedynie "kwękolenie" na "Niepoprawnych". Bo jakoś nie mogę wyobrazić sobie, że zaczynam konstruować bomby i mieszać koktajle Mołotowa.

Vote up!
0
Vote down!
0
#278236

Przede wszystkim dziękuję za zaliczenie mnie do grona znajomych z pod budki z piwem. Niestety muszę Panią zmartwić, od kilku tygodni (od kiedy pojawiły się papierówki) piję niemal wyłącznie własnoręcznie robiony młody cydr.

Niestety wszelkie lokalne, pojedyncze protesty pod likwidowaną szkołą, urzędem pocztowym lub miejscową fabryczką, choćby i z 300 letnią tradycją nic nie dają.
Potrzeba mobilizacji całego społeczeństwa, żeby w tym naszym nieszczęsnym kraju cokolwiek zmienić.
A polski naród śpi.

Pozdrawiam

NIEPOPRAWNY INACZEJ

Vote up!
0
Vote down!
0

NIEPOPRAWNY INACZEJ

#278258

Nie tylko spolecznosc spod Budki nie ma zwyczaju produktywnego dzialania, ale nawet kiedy ktos podejdzie do nich z gotowa Petycja w Waznej Sprawie z prosba o podpisanie, to patrza spode lba i pytaja do kogo ten apel, po co i w ogole dlaczego ktos im glupimi pomyslami glowe zawraca, przeszkadzajac w jakze istotnych dyskusjach; czasami sa tak zagniewani, ze o malo kartki z petycja nie podra. Najczesciej zdarzaja sie inicjatywy wzajemnego opluwania i skakania do oczu, kiedy brakuje argumentow, albo konkursy sikania, aby sie popisac swoimi umiejetnosciami, zgnoic przeciwnika i zaimponowac kolesiom..

STOP PRZYMUSOWI SZCZEPIEŃ

Vote up!
1
Vote down!
0

Lotna

 

#278247

Niestety, dokładnie tak to wygląda jak opisujesz.
Bierność, czekanie na nie wiem co (cud?) dominuje dziś w polskim społeczeństwie.
Większość cofnęła się w "bezpieczną" niszę nic nie robienia, pogodzenia się z rzeczywistością, marazmu, ewentualnie pseudo filozoficznych dyskusji. Zaś ci nieliczni, którzy chcą coś zmienić i działają, natrafiają na gruby mur.
Pozdrawiam

Pozdrawiam
NIEPOPRAWNY INACZEJ

Vote up!
0
Vote down!
0

NIEPOPRAWNY INACZEJ

#278256

wito1111.....Lepiej pozno ,......99/9% portali to strefa buforowa. Od czasow OCHRANY MINELO TYLE LAT .....metody sie tylko udoskonalaja. Pzdrawiam BYSTRZAKA.

Vote up!
0
Vote down!
0

wito1111

#278120

Źle oceniony komentarz

Komentarz użytkownika Jinks nie został doceniony przez społeczność niepoprawnych.. Odsuwamy go troszkę na dalszy plan.

 O tyle o ile gen. Kiszczak posiadał, bądź może i posiada swój resort, tak takiego resortu, przynajmniej w oficjalnej jego wersji, nie posiadał pan Geremek - postać tego samego formatu, co Kiszczak, a może nawet bardziej ambitna w swojej profesji i ja właśnie skłaniam się ku opinii, że to środowisko tego właśnie pana  sprawuje pieczę nad tym portalem. 

Tak więc czasem można trafić z deszczu pod rynnę :)

Nawiązując do pańskich słów o ewentualnym zorganizowaniu "spółdzielni pracy", to powiem, ze nie tylko panu było dane wykazywać się taką nadzieją, ale to nie tutaj Drogi Panie Andrzeju. Ten portal zaiste sprawuje rolę zaworu bezpieczeństwa. Skanalizowanie blogerów, to główne zadanie tego środowiska. 

Ubolewa pan nad tym, że się do niczego nie przydał? Zdaje sobie Pan sprawę z tego, że nie tak dawno pańska tu obecność stała pod dużym znakiem zapytania. Ktoś jednak uznał, że nawet przy pańskim doskonałym piórze i celności stwierdzeń oraz wniosków, nie jest Pan w stanie nic tu sam zrobić, stąd też łaska "adminów", że tolerują oni Pana do dzisiaj, komplementując nawet czasem pod jakimś innym nickiem.

Ludzi, którzy ewentualnie mogliby przystać na sugestię stworzenia "spółdzielni", po prostu już tu nie ma. Uszli oni poprzez zawór bezpieczeństwa, którego działanie jest ściśle kontrolowane. W pojedynkę nic Pan tu nie zdziała, a społeczności żadnej tutaj nie ma. Im bardziej ktoś wydziera mordę na PO, tym bardziej pożytecznym jest idiotą, 

Nie wiem kim Pan jest, ale wiem, że nie jest Pan jedynie zwykłym blogerem i może w przyszłości ujrzę gdzieś zapiski z pańskimi refleksjami wyniesionymi z tego mosadowego kręgu, o spisywaniu których, był pan chyba łaskaw niegdyś wspomnieć.

Pozdrawiam gorąco!

 

 

 

Vote up!
0
Vote down!
-1
#278277

powyższy komentarz narusza Regulamin niepoprawni.pl, gdyż w sposób ewidentny pomawia i szkaluje portal.

Vote up!
0
Vote down!
0

Podczas kryzysów – powtarzam – strzeżcie się agentur. Idźcie swoją drogą, służąc jedynie Polsce, miłując tylko Polskę i nienawidząc tych, co służą obcym.

#278413

Drugi akapit wpisu zawiera podobne insynuacje.

Vote up!
1
Vote down!
0
#278532

oto drugi akapit:
[quote]Czy odprowadzanie (i rozpraszanie) społecznej energii jest jedynym albo głównym celem istnienia "Niepoprawnych" nie mam się ochoty zastanawiać, skoro nie obchodziło mnie, czy ten zakątek drugiego obiegu w którym się gnieździłem nie jest aby subwencjonowany przez resort generała Kiszczaka (że jest objęty jego pieczą, nikt nie wątpił).[/quote]

- "czy... nie mam się ochoty zastanawiać"
- "skoro nie obchodziło mnie, czy..."

Vote up!
0
Vote down!
0
#278596

Wg mnie to są insynuacje.
Nie zmienia tego forma pytająca.

Jak ktoś, tak ni przypiął, ni wypiął, wypali, że on nie wie skąd X ma pieniądze i czy on bierze łapówki i że go to nigdy nie interesowało, choć faktem jest, że sobie X bardzo drogi dom i luksusowy samochód kupił, to to jest insynuacja.

A ten tu nie wątpi w pieczę resortu nad niepoprawnymi. Nie jest pewny, czy płacą.

Vote up!
1
Vote down!
0
#278612

AT miał chyba na myśli śledzenie nppl przez służby - w co bardzo wątpię. może zagląda tu czasami policja, jak prokurator dostanie jakiś donos. oprócz tego nppl nie stanowi żadnego zagrożenia dla bezp. wewnętrznego.

Vote up!
0
Vote down!
0
#278685

Nie wiem, może za ostro zareagowałem...
AT sam jest sobie winien. Używa ezopowego języka i trudno zrozumieć, co konkretnie ma na myśli. Teraz napisał o jakiejś reklamie książki o starszej pani. Całą stronę z góry na dół, z lewa na prawo, kilka razy przestudiowałem i takiej reklamy nie widzę.
Wydaje mi się, że przy zgłaszaniu sugestii o tym, że portal służy jakimś celom, należy wypowiadać się jasno i w sposób nie pozostawiający miejsca na domysły. Zwłaszcza, jeśli się zarazem napomyka o tajnej policji, także w kontekście finansowania portalu.

Przy okazji dziękuję z doskonałe komentarze do ZB.

Vote up!
0
Vote down!
0
#278690

Jinks,

popelniles wyjatkowo plugawy koment.

Zarejestrowales sie na Niepopkach tylko po to, zeby puscic takiego bluzga ?

Zenujace.

Vote up!
0
Vote down!
0

baca.

#278501

"Miałem nadzieję, że będę się mógł przydać, gdyby maleńka wspólnota "N" dojrzała do przekształcenia się w opartą na rachunku ekonomicznym spółdzielnię pracy czy w redakcję niezależnego periodyku o wyrazistym profilu i adresie, ale jakoś nie dojrzała; nie wydaje się więc, żebym był tutaj niezbędny, choć (ostatnio) nikomu chyba nie przeszkadzam.

Nie wiem, czy ktoś zechce objąć pieczą owoce mojej pracy; coś tam jeszcze pewnie dorzucę, jeśli Opatrzność pozwoli, ale doszedłem do wniosku, że energii społecznej jest tyle, ile trzeba, więc lepiej teraz czytać, niż pisać."

Wszyscy oczekują wynagrodzenia w czasach pokoju, walczą za darmo w zagrożeniu dopiero.

Vote up!
0
Vote down!
0
#278476

[quote][...]nie wydaje się więc, żebym był tutaj niezbędny[...][/quote]

Jako, że wątek wydaje się być kolekcją jedynek, dorzucam od siebie.
Zgłoszenie poszło również ode mnie - za uzasadnienie pierwszego zdania.

Bo, że portal jest wentylem bezpieczeństwa - tutaj się zgodzę.
Jest wentylem bezpieczeństwa w takim sensie, że zapewne niejeden bloger czy komentator, napisał nie raz i nie dwa taki tekst lub komentarz, dzięki któremu oddalił się od zwariowania.
Zwariować można od impulsu bezsilnej wściekłości na zastaną rzeczywistość, jednak nie każdy impuls można i trzeba przekuwać w pikietę, choć pewnie i na to przyjdzie czas. I to całkiem niedługo.

Kropla drąży skałę, a słowo świadomość.

Sugerowanie, że zbiorowy wysiłek wielu ludzi, którym chce się skomentować zwichrowaną codzienność ma coś wspólnego z jakimkolwiek resortem... miałbym ochotę nazwać to po imieniu ale nie będę się wyrażać.

Które to już będzie odejście ? Drugie ? Trzecie ?
Straciłem rachubę.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart

Vote up!
0
Vote down!
0

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart

#278503

gość z drogi

będąc solidarną  ztymi co pod budką z piwem ,co my,budkowicze zrobiliśmy dlaPolski

wiemy,ale co inni ?

 

Vote up!
0
Vote down!
0

gość z drogi

#278507

czego jedni nie zrobili, a inni nie skonsumowali.

Bo z tego co widzę to pan spółdzielca, postulator "przekształcenia się (Niepoprawnych) w opartą na rachunku ekonomicznym spółdzielnię pracy", niczego innego poza gołym i zagadkowym postulatem nie zgłosił.

Pomijając niedwuznacznie wyrażoną ochotę na udzielanie się w zarządzie spółdzielni - "Miałem nadzieję, że będę się mógł przydać" ; )

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart

Vote up!
0
Vote down!
0

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart

#278510

gość z drogi

restrukturyzacja,prywatyzacja

to tak na początek,a pożniej jakaś rada nadzorcza,albo zarząd,i koniecznie wejscie na giełdę

skąd to znamy ?

Vote up!
0
Vote down!
0

gość z drogi

#278535

Bardzo dobry wybór z tą solidarnością do "budkowiczów piwnych ", bardzo dobry, naprawdę.
Niektórzy do końca życia będą stać pod obskurną budką, siorbać z brudnego kufla mętne, ciepłe piwo i wiecznie narzekać na swoje życie a gdy przyjdzie im ochota na rozrywkę, to obśmieją po raz setny jakiegoś Stefka, pełzającego ornitologa lub profesora-maturzystę.
Dziękuję wszystkim budkowiczom za zaangażowanie, poświęcenie i "naprawę" Rzeczypospolitej.............każdy naprawia jak umie.

NIEPOPRAWNY INACZEJ

Vote up!
0
Vote down!
0

NIEPOPRAWNY INACZEJ

#278571

Jeśli pozwolisz popiszę się pod nim ?
Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0
#278538

Ależ oczywiście.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart

Vote up!
0
Vote down!
0

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart

#278579

tej notki, ale bezzasadnych pomówień nie lubię i tyle.

Vote up!
0
Vote down!
0
#278557

Pozwalam sobie wyrazić wdzięczność wszystkim, którzy okazali zainteresowanie tym, co myślę, i zadali sobie trud - którego rozmaite efekty widać powyżej - zaprezentowania myśli własnych, za co również dziękuję.

Dziękuję także za oceny; jakkolwiek nie przywiązuję do nich szczególnego znaczenia, bo nie przekładają się na wysokość honorarium autorskiego, to powiększają mój zasób informacji o Odbiorcach, których sylwetki psychologiczne interesują mnie znacznie bardziej niż personalia, domena zamaskowanych demaskatorów.

(Podczas maskarady łatwiej uniknąć pomyłki w wyborze partnerki, gdy się ma możność porównania sylwetek.)

Najbardziej wzruszony jestem faktem iż mimo podeszłego wieku budzę intensywne, szczere i bezinteresowne uczucia nawet gdy nie zdradzając ochoty na pieszczoty sposobię się do drzemki, czemu towarzyszą zwyczajne w takich razach objawy odprężenia, np. mamrotanie pod nosem do samego siebie.

Nie warto, doprawdy, zwracać na nie uwagi.

Mam nadzieję, że uda mi się zdrzemnąć, niczym nie zakłócając dalszego przebiegu maskarady - a co będzie, gdy wypocznę, zobaczymy.

Vote up!
0
Vote down!
-1

Andrzej Tatkowski

#278561

Administrację niepoprawnych tworzą konkretni ludzie, których nicki zapewne znasz.
Swoim wpisem oskarżyłeś ich o działanie na zlecenie służb Kiszczaka, cokolwiek by to nie miało oznaczać.
Nie napisałeś czy oni wszyscy czy może tylko niektórzy z nich reprezentują agenturę.
Zainsynuowałeś też, że cały portal jest przez służby sponsorowany.

Wbrew temu, co w komentarzu z 10:50 bełkoczesz, najwięcej powiedziałeś o sobie.
Póki nie przedstawisz dowodów lub poważnych przesłanek na prawdziwość twoich twierdzeń i póki nie wskażesz kto konkretnie z adminów pracuje, wg ciebie, dla jakiś służb, możesz być traktowany jedynie jako drobna, acz parszywa, kłamliwa menda.

Pokaż dowody to przeproszę.

Vote up!
1
Vote down!
0
#278564

najpierw trzeba by prześledzić to oskarżenie p. Tatkowskiego - imho jest bezzasadne, gdyż nie znajduje pokrycia w faktach.
czytać ze zrozumieniem, bez emocji.

Vote up!
0
Vote down!
0
#278573

On się zastanawia czy bycie wentylem jest głównym celem istnienia niepoprawnych.
Czy ja coś tu źle rozumiem?
Cztery lata temu, na zlecenie ludzi od Kiszczaka lub innych służb, którzy uznali, że blogosferze polskiej potrzebny jest jeszcze jeden wentyl, grupka zadaniowanych facetów założyła portal, który od tego czasu jest sponsorowany i delikatną ręką przez te służby prowadzony.
Jak inaczej mam to rozumieć?
Dlatego proszę go o konkrety.

Vote up!
0
Vote down!
0
#278581

A moim zdaniem oskarżenie Traubego jest zasadne.

Być może zbyt często rzucane w ferworze różnych dyskusji zarzuty o agenturalność, ostatecznie doprowadziły do tego, że istota zarzutu się zdewaluowała.
Może to po prostu nie robi już na nikim wrażenia ?

Jeśli wypowiadasz się w imieniu administracji to ja to rozumiem tak - nie macie nic przeciwko temu, że ktoś raczył was pomówić o bycie oficerami prowadzącymi nas, blogerów.

No ale ja jako bloger, co prawda nie mający mandatu do wypowiadania się za innych, w imieniu własnym na coś podobnego zgody nie daję. To znaczy nie pozwalam na wrzucenie mnie do worka z napisem "agentura". Za taki zarzut w realu najzwyczajniej w świecie poprosiłbym o dowód, sprostowanie, przeprosiny, a w przypadku braku powyższych dałbym w pysk.

To co mówię ma pokrycie w następującym fakcie:
[quote]Czujniki oraz aparatura regulacyjna działają sprawnie, bulgot i obłoczki pary czy dymu świadczą że proces odprowadzania z głównego zbiornika tego, co w nim wrze, przebiega prawidłowo.[/quote]

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart

Vote up!
0
Vote down!
0

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart

#278583

Tak to właśnie odbieram.

Vote up!
0
Vote down!
0
#278585

Moim zdaniem.
Cyt : "czy ten zakątek drugiego obiegu w którym się gnieździłem nie jest aby subwencjonowany przez resort generała Kiszczaka (że jest objęty jego pieczą, nikt nie wątpił)." kon cyt.
O ile mi wiadomo objąć pieczą można coś od wewnątrz lub z zewnątrz. Może się mylę ale nigdzie nie doczytałem, żeby Pan Andrzej sugerował objęcie pieczą przez były resort Kiszczaka "Niepoprawnych" od wewnątrz. A to, że Wielki Brat wszystkich nas komentatorów, blogerów a przede wszystkim administratorów oraz portal obserwuje (jednych bardziej i dogłębniej innych mniej) nie ulega również mojej wątpliwości.
Poza tym w/w zdanie należałoby zaliczyć do pytających a nie twierdzących.
A wiec w związku z tym zapytam . Wolno jeszcze Traube zadawać pytania na niepoprawnych, czy już nie ?

Vote up!
0
Vote down!
0

NIEPOPRAWNY INACZEJ

#278577

Ale jest różnica między bierną obserwacją, a czynną ingerencją.
Autor pisze o celach istnienia portalu, a to zakłada czynną postawę obserwatorów.
I w tym momencie zaczyna się insynuacja.
No, bo jak niby te służby podtrzymują przy życiu ów wentyl, poza ewentualnym finansowaniem?
Ktoś konkretny musi te zadania realizować.
Dlatego domagam się od Andrzeja Tatkowskiego wskazania, który albo którzy z adminów są tutaj służbowo i jakie on ma przesłanki by tak twierdzić.

Vote up!
1
Vote down!
0
#278582

Dokładnie.

Również domagam się nazwania z imienia "czujników oraz aparatury regulacyjnej".

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart

Vote up!
0
Vote down!
0

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart

#278586

Nie zamierzam występować w roli adwokata ("oskarżony" sam potrafi się bronić o wiele lepiej niż ja to potrafię). Uważam jednak, że jest spora różnica pomiędzy twierdzeniem :
jest subwencjonowany,
a pytaniem :
czy nie jest aby subwencjonowany............... z jednoczesnym zastrzeżeniem, że żadna z tych wersji nie wzbudza jego zainteresowania.
Pozdrawiam
NIEPOPRAWNY INACZEJ

Vote up!
0
Vote down!
0

NIEPOPRAWNY INACZEJ

#278588

Anegdota z Akademii Medycznej w Gdańsku.
Rada Wydziału. Rok 1968.
Pyta pani docent K. czołowa aktywistka PZPR.
Odpowiada pan docent T., Żyd z bogatym życiorysem, też chyba zresztą komunista, postać oryginalna i barwna.

"K.: -Podobno, tak mówią, pan docent T. bierze łapówki. Ale to chyba nieprawda.
T.: - Podobno, tak mówią, pani docent K. to kurwa. Ale to chyba nieprawda"

Vote up!
1
Vote down!
0
#278594

Przeczytaj jeszcze raz wpis Andrzeja Tatkowskiego.
On nie bardzo pyta. On stwierdza.

Vote up!
1
Vote down!
0
#278584

i już sam fakt, że przerzucamy się cytatami i dokonujemy analizy metodą grafologii porównawczej :-))) o czymś świadczy.
Nie dyskutuję tutaj o kanalizowaniu emocji, bo sama o tym pisałam w notce "Kanał", ale z niniejszej notki odczytałam, że portal jest finansowany i nadzorowany przez służby.
To mi się nie podoba i dlatego oceniłam na 1.
Autorowi nie brak jest przysłowiowego języka w gębie i jestem przekonana, że gdyby chciał napisać jednoznacznie o kanalizowaniu emocji (i tylko o tym) - z pewnością by mu się to udało.
Jeśli zaś wplótł w to Kiszczaka, to chyba nie dlatego, że się nie wyspał lub ma zły dzień i pisanie sprawia mu ból...

Vote up!
0
Vote down!
0
#278591

Pan Andrzej prawdopodobnie skręca się teraz ze śmiechu wywołaną burzą i frajdą jaka mu sprawiliśmy naszą dyskusją.
Ja też staram się nie brać wszystkiego tak dosłownie i poważnie i uśmiecham się pod nosem.

Prawdziwe intencje znane są jedynie autorowi i może On sam wypowie się kiedyś : CO AUTOR MIAŁ NA MYŚLI.

Pozdrawiam
NIEPOPRAWNY INACZEJ

Vote up!
0
Vote down!
0

NIEPOPRAWNY INACZEJ

#278597

wesoło...

Vote up!
0
Vote down!
0
#278603

Sugestie, że ktoś działa na zlecenie służb są zazwyczaj dowodem świetnego, wyrafinowanego wręcz, poczucia humoru.
Powinniśmy się pośmiać wraz z wesołym panem Andrzejem, a nie się go czepiać.
Ale ja już tak mam, że w takich sprawach tępy jestem i dosłownie wszystko interpretuję.

Vote up!
0
Vote down!
0
#278604

jest faktycznie prawdopodobne.
Tak jak pewne jest to, że "prawdziwe intencje znane są tylko autorowi".

Tyle że jak mają się z tym czuć inni użytkownicy NP? Nie każdy lubi być przedmiotem jakichś eksperymentów czy szyderstw. O parapecie ktoś już tu przypomniał...

Nie wszystko można wytłumaczyć czy usprawiedliwić wiekiem.

Od dawna omijam ten blog szerokim łukiem, ale tym razem nie wytrzymałam...

______________________________________________

Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart

Vote up!
0
Vote down!
0

 
______________________________________________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart

#278618

Źle oceniony komentarz

Komentarz użytkownika Jinks nie został doceniony przez społeczność niepoprawnych.. Odsuwamy go troszkę na dalszy plan.

Ptaszki dostały biegunki po okruszkach, a bierze się to z tego, że nażarły się również odprysków farby, jeżeli parapecik jest blaszany, bądź kawałków cementu w przypadku betonowego parapeciku.
Gdyby konsumpcja przebiegała właściwie, to z parapetu zniknęłyby jedynie pożywne okruszki, nie powodując tym samym ubytków w parapecie, niezależnie od tego, z czego go ktoś wykonał.
Pani Jolanta K. słusznie uznała, że należy nas uczyć kultury jedzenia i chyba nie tylko bezy.

Pozdrawiam!

Vote up!
0
Vote down!
-1
#278578

niczego powiedzieć "słusznie" po moim skromnym adresem.
Więcej powiem, jak już powie, to robię na przekór.

P.S. Gratuluję wyboru stacji tv i autorytetu, nawet jeśli tylko w kwestii jedzenia ciastek.

Vote up!
0
Vote down!
0
#278590

Czyżby karmiciel ptaszków z Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami? Etat, czy wolontariat? :-)))

PS. Za rzadko karmisz. Ptaszki głodne.

Vote up!
1
Vote down!
0
#278621

Źle oceniony komentarz

Komentarz użytkownika Jinks nie został doceniony przez społeczność niepoprawnych.. Odsuwamy go troszkę na dalszy plan.

Ależ ja należę do grona konsumentów, o czym osoba skłonna nie wiedzieć.
Różnica jednak między mną, a resztą ptaszków polega na tym, że mnie manier niezbędnych przy konsumpcji, dane było nabyć przy stole, a nie przy korycie.
Uważam na to, co jem.

Vote up!
0
Vote down!
-1
#278694

 Odnośnie wzmożonej uwagi na to,co się je.Czasami trzeba sięgnąć do lodówki i wtedy trzeba bardzo uważać,bo wyskoczy... no zgadnij,kto?

Vote up!
0
Vote down!
0
#278698

No proszę, mieliśmy już latającego ornitologa, a teraz mamy ornitologa spadochroniarza o nienagannych manierach przy stole :-)))

Wiedział, co pisze ten, co napisał, że są rzeczy na niebie i ziemi, o których się filozofom nie śniło.

PS. Sądząc po ripoście, raczej wolontariusz niż profesjonalista :-)))

PPS. Po konsumpcji przy stole umyj pysk. I ręce.

Vote up!
0
Vote down!
0
#278704

Źle oceniony komentarz

Komentarz użytkownika Jinks nie został doceniony przez społeczność niepoprawnych.. Odsuwamy go troszkę na dalszy plan.

Zaiste towarzystwo godne Migalskiego.
Dłonie umyłem przed posiłkiem, a po spotkaniu z osobą, umyję się cały.

Vote up!
0
Vote down!
-1
#278711

Łaskawi Państwo nie pozwalają mi się zdrzemnąć, to nieładnie; kto śpi, nie grzeszy, a wyrwanemu z drzemki może się pod wpływem zrywu posennego też coś wyrwać - niekoniecznie stosownego.

Mało wiem o "Niepoprawnych". Nie mam pojęcia, na jakich funkcjonują zasadach finansowych. Niepokoi mnie oparcie tego funkcjonowania na wolontariacie i zacinającej się "skarbonce". Sądzę, że praca autorów i administratorów posiada dającą się wymierzyć wartość i może przynosić proporcjonalne do tej wartości profity zarówno jednostkom, jak ich wspólnocie.

Że jest to możliwe, wiem z doświadczenia, zdobywanego w czasach, gdy nie istniała legalna opozycja a politycznym przeciwnikiem każdej niezależnej inicjatywy było państwo.

O "Niepoprawnych" nie potrafię orzec z przekonaniem, czy to kuźnia rewolucji, czy klub komentatorów. Celowość i sens kamuflażu przy pomocy "nicków" nie jest dla mnie jasny, a szkodliwość oczywista : wszyscy jesteśmy podejrzani.
Nie wiem, czy jestem wśród konspiratorów, czy wśród ojców założycieli jakieś nowej formacji (i jakiej), ale widzę, że z mąki którą się tu miele nieprędko będzie chleb, i żal mi marnowanego ziarna.

Pożytek z regulacji społecznego ciśnienia jest niewątpliwy, niezależnie od tego, czy Regulator działa pod wpływem lęku, czy z innych pobudek. Rozładowywanie gniewu jaki wywołuje bezczelne, tryumfujące zło, nie musi się dokonywać w formie destrukcyjnej agresji - może przybierać postać pozytywnych działań w obronie dobra, a nawet wyzwalać energię twórczą.

Używanie "Niepoprawnych" w charakterze womitorium nie wyczerpuje potencjału możliwości tego portalu, moim zdaniem niewykorzystywanych na miarę potrzeb.

Złośliwi głupcy nie stanowią tu na razie grupy dominującej, a z głupków zwyczajnych, podobnie jak z mędrków, może być jeszcze wiele pożytku; tak myślę - i dlatego tutaj jestem.

Vote up!
0
Vote down!
-1

Andrzej Tatkowski

#278655

W związku z tym, że część moich komentatorów najwyraźniej nie zapomniała, iż ośmieliłem się niegdyś wyrazić oburzenie formą reakcji anonimowych współużytkowników portalu na informację o śmierci pewnej nielubianej przez nich staruszki, pozwalam sobie zwrócić ich uwagę na dziś zawieszoną na "N" reklamę jej autobiografii, wydanej przez IW "Znak" - i prosić o chwilę zadumy.
AT

Vote up!
0
Vote down!
-1

Andrzej Tatkowski

#278669

nie ma nad czym dumać. reklama to reklama - pojawia się zgodnie z algorytmem usługodawcy - Google. o ile wiem zablokowana jest tylko Gówno Warta.

Vote up!
0
Vote down!
0
#278676

 Szanowny Autorze! Proszę spełnić prośbę za-,wy-,na-palonego polemisty i nie pisać "ezopowym językiem".A najlepiej ,jak to w starym kawale było,gdy będzie Pan pisał powoli.

Vote up!
0
Vote down!
0
#278701

Sugestie o finansowaniu nie są aż tak bardzo ezopowe, podobnie rozważania o celach i wentylu.
Bo ja rozumem, że ja tu sobie anonimowo do womitrium przychodzę rzygnąć, ale chyba ktoś z administracji wie, co tu jest - tak naprawdę - grane. Może oni wszyscy wiedzą. To, niestety, z tego ezopowego pisania wynika. I to odebrałem jako insynuację.

Vote up!
0
Vote down!
0
#278706

Czasem jest on zastąpiony takim kółeczkiem z kreską. Może być też gdzieś na pulpicie napis "Power" - on lub off.
"Off" należy rozumieć jako "wyłącz".

P.S. Nie rozumiem, po kiego grzyba pisać notki, skoro komentarze przeszkadzają????

To jakiś nowy styl blogancja-elegancja w traktowaniu gości na blogu?

Vote up!
0
Vote down!
0
#278679

też tak uważam, choć akurat to:
[quote]Sądzę, że praca autorów i administratorów posiada dającą się wymierzyć wartość i może przynosić proporcjonalne do tej wartości profity zarówno jednostkom, jak ich wspólnocie.[/quote]
imho naprawdę jest mało prawdopodobne. kiedyś przeciwnikiem było państwo, a teraz doszła jeszcze konkurencja :)

co do finansowania serwera - nie ma na razie problemu właśnie dzięki skarbonce, bo reklama nawet na to nie wystarcza.

Vote up!
0
Vote down!
0
#278681

Szanowny Autorze, ależ Ty lubisz robić wokół siebie szum!
(a myślałam, że to ja lubię, jak się coś dzieje ;-)

W sumie dlaczego nie, tylko zawsze gdy czytam coś w stylu:

"troszcząc się, by nie doszło do niekontrolowanej eksplozji, i o to, by nie spadało ciśnienie"

zastanawiam się, gdzie taka niekontrolowana eksplozja w innych okolicznościach (wentyl-free ;) miałaby nastąpić... i odnoszę nieodparte wrażenie, że... pewnie przed telewizorem. ;-)

Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0
#278677

Żenujące. Więcej słów na ten wpis nie poświęcę.

Vote up!
0
Vote down!
0
#278705

Dajecie się wkręcać jak dzieci.
STOP!
Olejcie go, bo toto chore jest tak jak ten byt internetowy @Zygmunt Białas, który według mnie jest naprawdę bardzo chory na punkcie klikalności - liczbie odwiedzin i ilości komentarzy. O tym sam poinformował publicznie na S24 w rozmowie z jego klakierem, którym tam odgrywa rolę kulturalnego inaczej bytu internetowego o nicku @Teodor49.
Tu mamy podobny przypadek bytu internetowego o nicku @Andrzej Tatkowski, parapetowy karmiciel duszyczki nestorki Wisi i kukułek ze zbukami.

PS
Teraz jako pierwszy lub drugi oceniłem ten paszkwil jedynką po raz pierwszy od bardzo dawna. Bo nie włażę tam gdzie nie wlazłby orzeł, czyli w łajno, w które ochoczo jak widać włażą sroki, kukułki, szpaki i wrony. Ktoś na NP pisał o pilnej potrzebie konspiracji, a może wystarczyłoby nie wchodzić do tej obory karmiciela ptic na parapecie, prawda?

Obibok na własny koszt

======================================================

Nunquam sapiens irascitur.

Vote up!
0
Vote down!
0

Obibok na własny koszt

#278716

Może czasem warto posłuchać tego co ludzie mówią pod budką z piwem. Znałem wielu profesorów, artystów itp. którzy nie mieli połowy mądrości tych "zbankrutowanych biznesmenów" i innych "nierobów" spod budki. Może portal ma być "wentylem" a może jest nam potrzebny żeby przez chwilę poczuć się wśród swoich, podobnie myślących? Drobne akcje nie mają sensu ale tu możemy się dowiedzieć o akcjach organizowanych przez "Solidarnych" i inne grupy. Nie każdy powinien zakładać własną partię lub stowarzyszenie, czasem koledzy podobnie myślący powinni tylko spotkać się na kawę i pogadać.
Tak odbieram ten portal i do czasu gdy spotykam tu podobnie do mnie myślących to mam nadzieję tu być.

Vote up!
0
Vote down!
0
#278903

To co Pan pisze to podłe, bezczelne pomówienia i insynuacje pod adresem portalu i prowadzących go ludzi. Wystarczy przeczytać tytuł, następnie Pański tekst, później znów zerknąć na tytuł, żeby wyczytać Pańskie intencje. Zawoalował Pan insynuacje w oczywiste konstrukcje retoryczne, czytelne dla czytelnika o przeciętnej percepcji i ilorazie inteligencji. Pisze pan na zasadzie: "dodałbym, że to i to, ale nie będę tego robił".

Jest Pan dostatecznie długo na portalu aby wiedzieć jakie są zasady funkcjonowania tego serwisu. Powinien Pan doskonale wiedzieć, że portal nie istniałby, gdyby nie codzienna, żmudna praca wieloosobowego zespołu ludzi, którzy sprawiają że niepoprawni są dostępni. Wie Pan doskonale, że organizowaliśmy w dniu rocznicy zamachu smoleńskiego naszą reprezentację i zwoływaliśmy każdą osobę, która nam mogła pomóc. Gdzie Pan wtedy był? Czym są Pańskie alegorie o buzującym kotle i gwizdku kontrolowanym przez Kiszczaka?

Powiem tak - jeśli jest Pan taki chętny do zwiększenia objętości pary i chciałby Pan pomóc w prowadzeniu serwisu, proszę się do nas zgłosić. Brakuje nam rąk do pracy, do obdzielenia zadań. Na pewno coś się znajdzie. Od kiedy zaczynamy? Tylko że jest pewien problem - straci Pan cenny czas i trzeba będzie pracować w cieniu, bez rozgłosu i chwały. Czasami trzeba będzie przeczytać podły tekst pod swoim adresem. To co? Zgadza się Pan, panie Tatkowski?

Vote up!
0
Vote down!
0

Podczas kryzysów – powtarzam – strzeżcie się agentur. Idźcie swoją drogą, służąc jedynie Polsce, miłując tylko Polskę i nienawidząc tych, co służą obcym.

#279062

Uprzejmie dziękuję wszystkim uczestnikom debaty za okazane mi zainteresowanie, które zaowocowało ingerencją Władz Portalu (właśnie otrzymałem kolejne ostrzeżenie), uniemożliwiło zaś wymianę poglądów na temat, który musnąłem w swoim wpisie.

Szczególnie wdzięczny jestem tym, którzy usiłowali zrozumieć o czym pisałem. Choć rezultatów pogratulować nie mogę, doceniam trud włożony w twórczą interpretację mojego krótkiego tekstu, tak wzbogacającą jego treść, że Władze postanowiły go usunąć.

Jest to decyzja słuszna; nie wiem dlaczego nie została dotąd zrealizowana i doradzam pośpiech, bo liczba znieważonych, pomówionych i zniesławionych będzie zapewne rosła, co może zagrozić realizacji Misji "Niepoprawnych", a tego przecież sobie nie życzymy, nieprawdaż ?

AT

Vote up!
0
Vote down!
-1

Andrzej Tatkowski

#279169

zainteresowanym przypominam:
[quote] Głównym celem, jaki nam przyświecał, było stworzenie niezależnego miejsca wolnej wymiany myśli, poglądów, opinii i informacji, do którego nie sięgałaby - wszechogarniająca główny nurt polskich mediów informacyjnych - manipulacja, fałsz, kłamstwo i cenzura.

Odpowiadamy na postępujący upadek polityki, dziennikarstwa, elit, zanik patriotycznych i obywatelskich postaw.
Chcemy promować tradycję, patriotyzm, zaangażowanie obywateli w politykę, propagować prawdę informacyjną, prawdę historyczną dotyczącą Polski i tym samym kształtować świadomość i światopogląd Polaków. Zależy nam na tym, by poczuli się oni w obowiązku dbać o naszą wspólną Ojczyznę.

[/quote]
tyle teoria... a praktyka?

Vote up!
0
Vote down!
0
#279393