bilingi - tym razem nie trzeba
Jak podaje niezalezna.pl (http://niezalezna.pl/30128-prokuratura-nie-wystapila-o-billingi-petelickiego), do tej pory nie wystąpiono o bilingi telefoniczne gen. Petelickiego.
Ciekawe jest to, że Polacy jako naród infiltrowany bardziej niż Białorusini, gdzie co i raz policja sięga po bilingi zwykłych osób prywatnych - czyli nas - nie pomyślała, by od razu sięgnąć po biling rzekomego samobójcy. Do tego jeszcze generała i twórcy GROM!
Mnóstwo niewiadomych, coraz więcej absurdalnych informacji. Przecież możliwe, że ustalenie z kim rozmawiał lub że dostał jakąś wiadomość, mogłoby mocno przyspieszyć śledztwo, więc czemu tego nie robią? Odpowiedź jest prosta - wersja jest gotowa, a kto w nią nie uwierzy, będzie oszołomem
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1399 odsłon
Komentarze
@reign77
20 Czerwca, 2012 - 12:49
Zaryzykowałbym bym stwierdzenie, że prokuratura nie sięgnęła po bilingi generała, ponieważ przejrzała funkcję "kontakty" w jego telefonie.
Pozdrawiam
Zgadzam się.
20 Czerwca, 2012 - 17:30
Raz do roku to i ślepej kurze trafi się ziarno... A zatem, pozostaje nadzieja, że Pan Ślepokura czy jak mu tam, wykaże się profesjonalizmem. Szkoda tylko tych " samobójstw z asystą".. .
@reign77
20 Czerwca, 2012 - 12:50
Zaryzykowałbym stwierdzenie, że prokuratura nie sięgnęła po bilingi generała, ponieważ przejrzała funkcję "kontakty" w jego telefonie.
Pozdrawiam