Co wie Tusk, czego my nie wiemy?

Obrazek użytkownika Jan Bogatko
Blog

Polityka Tuska wykazuje, że Polska nie jest państwem suwerennym. Ile ma to wspólnego z chęcią podlizywania się obcym, a ile z ustaleniami chronionymi tajemnicą?

Jeśli porównamy politykę, prowadzoną przez małe Czechy, zwłaszcza zagraniczną, na czele której stoi dyplomata z dynastii mężów stanu, Karel Schwarzenberg (Karl Johannes Nepomuk Josef Norbert Friedrich Antonius Wratislaw Mena książę na Schwarzenberg) z tą, jaką prowadzi

Warszawa

to nieodparcie nasuwa się podejrzenie, że Tusk o czymś wie, o czym my nie wiemy. I nie chce tego otwarcie powiedzieć. Czołobitność wobec dwu stolic jest tak ewidentna, że pytanie o to, czy Polska jest państwem (pojęciem politycznym), czy też tylko krajem, (pojęciem geograficznym)

jest

bardziej, niż uzasadnione. Gdyby p. Tusk przyznał, że w nieznanych nam protokołach, być może zawartych wraz z akcesją do UE, znajduje się zapis o rezygnacji z suwerenności, to inaczej przyszłoby nam oceniać jego ruchy na politycznej scenie. Nie wydaje mi się, by wolny

polityk

z własnej i nieprzymuszonej woli (abstrahując od korupcji) działał na szkodę własnego państwa. Tymczasem wielka Warszawa, w odróżnieniu od małej Pragi, weszła na drogę polityki serwilizmu, sugerując omamionym Polakom między wierszami, że tak jest lepiej, bo

Berlin i Moskwa

mogą zrobić z nami co zechcą. Innymi słowy, rząd ten nie wie, że faktycznie jest antyniemiecki i antyrosyjski, bo imputuje ustawiczne zagrożenie zza Odry i Buga. Mimo, że Polska jest w NATO, to przecież po Smoleńsku to USA, naszego sojusznika, a nie Rosję, uznano za

obce mocarstwo

a kontakty z nim za podejrzane. Jak jest naprawdę, panie Tusk: może Polska jest państwem o ograniczonej suwerenności, tylko nam się nic na ten temat nie mówi? Co Pan wie, czego my nie wiemy? Dlaczego robi Pan z Polski rezerwat taniej siły roboczej dla UE? Skazuje ją na agonię?

http://www.youtube.com/watch?v=nAC966Rnb6g

http://www.youtube.com/watch?v=43lGC-lWpSI

Post scriptum: gospodarska wizyta, z jaką p. Tusk obieżdża kraj, to kolejna farsa. Czy Polacy znów dadzą się nabrać na ten numer?

Ale ja się nie nabijam z p. Tuska.

To p. Tusk będzie po wyborach (jeśli nie zdarzy się coś wyjątkowego) nowym, starym premierem.

Stanie na czele koalicji PO/Niewymowny, który będzie może szefem dyplomacji.

Nie podoba się Państwu ta wizja?

Jeśli demokratyczna opozycja nie potrafi zewrzeć szeregów w obliczu śmiertelnego niebezpieczeństwa dla państwa i społeczeństwa, to nie jest warta funta kłaków.

Do roboty, Panie i Panowie, do roboty!

Brak głosów

Komentarze

obawiam się , że mogą się nabrać
pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0

Dobosz

#256460

Jan Bogatko

...kim są oni?

Pozdrawiam,

Vote up!
0
Vote down!
0

Jan Bogatko

#256470

przy obecnym podziale tortu światowego, nie ma najmnieszych szans aby nastapiła jakakolwiek zmiana, PO czy tam inna formacja będzie dalej u władzy i sądzę, że bedzie to trwało kolejne dziesięciolecia. Są na tyle silni, że są w stanie urzyć siły i nikt nawet nie pisnie słówkiem.
Polska już dawno została przechandlowana, Rosji i nie ma co już się nad tym rozwodzić.Przykłądem jest mord smoleński, jak można zarżnać Prezydenta bezkarnie to można zrobić wszystko.
Spójrzcie co teraz się dzieje z Grecją, która została sprzedana teraz jako strefa wpływów Moskwy a z nią całe Bałkany.
Jedyna rada to uczyć własne dzieci, kształcić i bogacić, bo kiedyś nasze wnuki może doczekają jakichś zawirowań i przez przypadek kraj nad Wisłą stanie się mocarstwem ale nie wierzę za bardzo. jedyna rada kształcić dzieci na specjalistów aby nie byli mułami roboczymi.

Vote up!
0
Vote down!
0
#256469

Jan Bogatko

...to program minimum. A maksymum?

Pozdrawiam,

Vote up!
0
Vote down!
0

Jan Bogatko

#256471

przejęciem władzy w Polsce nic nie zrobimy. Poczekajmy i popatrzmy na Węgry, daję im nie więcej jak 5 lat i nastapi powrót do "normalności".
To są dziesiatki lat zmiany mentalności a odkręcenie tego zajmie nam kilka pokoleń.

Vote up!
0
Vote down!
0
#256473

Jan Bogatko

...pytanie brzmi: jak skutecznie przyśpieszyć ten proces? Kilka pokoleń to za długo.

Często przemiany wymagają katalizatora. Jest on niezbędny.

Pozdrawiam,

Vote up!
0
Vote down!
0

Jan Bogatko

#256474

wojna światowa.

Vote up!
0
Vote down!
0
#256479

Jan Bogatko

...nie, myślę o zrywie młodych ludzi, wola jest wielka.

Pozdrawiam,

Vote up!
0
Vote down!
0

Jan Bogatko

#256481

zawsze na zrywach młodych ludzi traci się pokolenie, młodzi ludzie niestety nie mają doświadczenia i rozumu, najłatwiej ich podpuścić do walki. Przykładów chyba nie muszę przytaczać z historii.
I jaki ten zryw ma być z flagami? kamieniami? co maja robić? przejąć władzę w państwie, swojej firmie? Zryw to mżonka i skazanie ludzi na przedwczesną śmierć.

Vote up!
0
Vote down!
0
#256491

Jasna odpowiedz i kalkulacja,podzielam.Przykladem tego jest chociazby dzisiaj Krakow,gdzie policja bez problemow rozbila i aresztowala kilku ludzi.Reszta sie wystraszyla i uciekla.
Pzdr.

Vote up!
0
Vote down!
0

someone

#256503

Jan Bogatko

Czyli aranżować się; a potem zobaczymy, jak już będziemy starzy?

Czy życie bez wolności to nie śmierć?

Pozdrawiam,

Vote up!
0
Vote down!
0

Jan Bogatko

#256532

Jan Bogatko

...to znaczy Pani (Pan) wie tyle co Tusk. Zatem jaka jest prawda?

Pozdrawiam,

Vote up!
0
Vote down!
0

Jan Bogatko

#256548

Brednie, owinąłeś/łaś w pozłacany papierek, "nie ma skutku bez przyczyny"??? Nie ma, żadnego światowego rządu, nie ma żadnych stref wpływu, gdy rządzą patrioci, narodawcy i państwowcy, reszta, to brednie agentów i zaprzańców??? Trzeba każdą chwilę, poświęcać na walkę o Polskę, o niepodległość??? Na dzisiejsze czasy, nie wystarczy zdobyć władzę dla władzy, trzeba mieć radykalny program eliminacji kolonialnych elit??? Pzdr.

Vote up!
0
Vote down!
0
#256635

Jan Bogatko

...wydaje mi się, że ów mit o światowym rządzie, strefach wpływów i innych instytucjach stanowi propagandowy hamulec walki o wolność. To prawda - tam, gdzie rządzą patrioci, nie mają te instytucje najmniejszego wpływu. O kolonialitzacji Polski pięknie mówił prof. Kieżuń, wrzucę tu link do jego wykładu.

Jednak rozumiem obawy Anu - lata dyktatury zrobiły swoje. Ale nie święci garnki lepią.

Kolonialne elity należy wyeliminować zgodnie z prawem. 2 grubej kreski nie będzie.

Czasem pytam siebie samego, co robią ludzie na takich portalach, jak ten, skoro nie chcą zmian? Czy to dla nich rodzaj - pardon - kibla na dworcu, gdzie mogą wypisywać swe protesty?

Pozdrawiam,

Vote up!
0
Vote down!
0

Jan Bogatko

#256680

W takim razie mam pytanie. Kto wystąpił w roli Mołotowa, a kto "robił" za Ribbentropa?

Vote up!
0
Vote down!
0
#256480

Jan Bogatko

...tego nie wiem. Raczej przejął spadek z dobrodziejstwem inwentarza,

pozdrawiam,

Vote up!
0
Vote down!
0

Jan Bogatko

#256482

to o ten nazwiska należałoby pytać poszukując analogii.
Jesteśmy raczej na etapie Rapallo niż Kremla, choć zdecydowanie bliżej 1939 niż 1922 roku.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart

Vote up!
0
Vote down!
0

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart

#256664

Jan Bogatko

Tak, trafna uwaga,

pozdrawiam,

Vote up!
0
Vote down!
0

Jan Bogatko

#256681

"W takim razie mam pytanie. Kto wystąpił w roli Mołotowa, a kto "robił" za Ribbentropa? "

Pakt Ribbentrop-Mołotow obowiązuje nadal, on był tylko przez jakiś czas zawieszony; czekał z realizacją na sprzyjające okoliczności, które nadeszły z początkiem XXI wieku, gdy rola USA w Europie wyczerpała się(priorytety interesów przeniosły się z obszaru eurazjatyckiego na Bliski Wschód, Azję i rejon Pacyfiku).
Niemcy i Rosja przygotowywały się do tego(Niemcy budując UE, Rosja odbudowując strefy wpływów ZSRR).
Tylko Polska robiła za pożytecznego idiotę, włażąc do d.... Ameryce, która traktowała i traktuje od zawsze Polskę jako przedmiot w rozgrywkach w rejonie Eurazjatyckim.
Tak było po I-szej wojnie światowej, gdy anglo amerykanie skierowali atak Hitlera na Polskę, choć w planach Hitler miał atak na Zachód.
Tak było podczas II-giej WS, gdy urządzono Jałtę i zabito Sikorskiego i obecnie gdy powtórzono Jałtę (zamach smoleński, to jest kalka zamachu w Gibraltarze, a rolę Konferencji w Jałcie, pełniły i pełnią umowy USA-Rosja, NATO- Rosja, UE-Rosja w ramach i w wyniku resetu polityki w stosunkach USA-Rosja.
Polska powinna budować ścisłą współpracę z państwami w naszej części Europy, jak to czynił śp.Prezydent L.Kaczyński, ale powinna przeorientować politykę z mocarstwami, z pozycji powolnego wasala na pozycję prawdziwego sojusznika(dla Zachodu) i partnera dla Rosji.
Musiałaby by być to polityka oparta nie na papierowych sojuszach i obietnicach, ale na współpracy realnego "coś konkretnego za coś konkretnego".
Np. udział w wojnie za kilka baterii rakiet Patriot i tym podobne.

Vote up!
0
Vote down!
0
#256712

Lucyna
kochany człeku,toż wiesz dobrze,że ze zdrajcami masz do czynienia,dlatego twoje pytanie uważam za retoryczne.
Czas dojrzał do rewolucji,ale zachowawczy Polacy nadstawią w większości d.. i pozwolą sie tam do woli -przepraszam-spuszczać niemiachom i ruskim.
Niechwała polskim debilom!
Ahoj.

Vote up!
0
Vote down!
0

banitka

#256492

możemy sobie popisać rewolucji nie będzie pozostanie wylęgarnia siły roboczej do czasu aż ktoś zagosodaruje tę ziemię rozbiory nastąpią.

Vote up!
0
Vote down!
0
#256506

Jan Bogatko

obawiam się, że ma Pani rację, inteligencja rodem z czworaków ma inne priorytety. Bardzo ją ten tekst zdenerwował.
Kudy nam do takich wielkich narodów, jak Czesi.

Ale zobaczymy: może 11.11.1012 Polska pokaże oblicze,

pozdrawiam,

Vote up!
0
Vote down!
0

Jan Bogatko

#256539

Jan Bogatko

Trafne! Ale się obrazili, bo pozaniżali oceny! Jak zwykle bez komentarza, po tchórzowsku,

pozdrawiam,

ps pisałem kiedyś, że największymi wrogami Polaków są Polacy. Ktoś mnie poprawił i napisał polactwo. Nie wiem...

Vote up!
0
Vote down!
0

Jan Bogatko

#256533

Oni wiedzą co się dzieje, ale żaden nie miał odwagi powiedzieć tego dobitnie (Tusk: Polskość to nie normalność, Smoleńsk), Sikorski (hołd lenny złożony w Berlinie), wyciekają pewne informacje przez ich głupotę. Z punktu historii będziemy za x lat oceniać to jednoznacznie jako historycy czy politolodzy. Ludzie nie dorośli emocjonalnie, pro państwowo aby myśleć w kategoriach narodowych, naturalnie jako ogół. Działa tutaj spadek Komuny i tej udawanej demokracji okrągłostołowej jeśli społeczeństwo śpi w letargu. Państwo polskie rodziło się z popiołów w 1918 roku, Katyń, ta zbrodnia na inteligencji, na wykształconych oficerach różnych dziedzin, Mordy Niemców aby zniszczyć elitę i Komuna, która gniotła patriotów, migracje od 80 roku, pokłosie tego co mamy teraz. Brak tkanki propolskiej, która skutecznie została wycięta.

Pociesza mnie tylko, że zdarzy się głęboki wstrząs, który rozpocznie ów przebudzenie, o wiele większy niż Smoleńsk, taki osobisty czyli zubożenie i egzystencja.

Vote up!
0
Vote down!
0
#256511

Jan Bogatko

...mnie to nie tylko pociesza, tym żyję.

Po co na niepoprawnych pojawiają się tchórze? Nieporprawni tchórze?!

Pozdrawiam,

Vote up!
0
Vote down!
0

Jan Bogatko

#256535

Byłabym ostrożna z zarzucaniem tchórzostwa. Jak ktoś odpisał Ossali, która napisała w podobnym do Pana duchu - łatwo zachęcać do odwagi, jak się mieszka daleko od ewentualnego teatru działań.

Vote up!
0
Vote down!
0
#256594

Jan Bogatko

Ten tekst apeluje o zjednoczenie opozycji. Zarzut mieszkania z daleka jest nie fair. Piłsudski doskonale scharakteryzował odwagę Polaków : niepodległość za dwa grosze i dwie krople krwi.

Tak, jak i ja, mieszkał za granicą.To takie polskie losy.

Innymi słowy, uważa Pani mój apel o konieczność zjednoczenia opozycji za nonsens?

Należę do tych Polaków, którzy w Polsce za "tę odwagę" siedzieli w kryminale i byli pozbawieni prawa wykonywania zawodu. Po dziś dzień!

Potrzebny Pani inny dowód na to, że wolno mi zachęcać do odwagi bez względu na to, gdzie mieszkam?

Pozdrawiam,

Vote up!
0
Vote down!
0

Jan Bogatko

#256618

Mieszkanie za granicą, nie przeszkadza, by mobilizować do aktywności pronarodawej, propolskiej. z zagranicy lepiej widać. Jeśli chdzi o temat??? Tusk wie co robi, my po czynach poznajemy dla kogo pracuje??? Jest typowym namiestnikiem, wykonawcą dawno przygotowywanego planu odzyskania pozaborczych terytoriów??? Pracując dla jednych, niezależnie pracuje dla drugich??? Dopóki, nie znajdzie się w Polsce kilka zdeterminowanych osób(odważnych), którzy potrrafią zgromadzić wokół siebie kilka tysięcy zdeterminowanych, sprawdzonych współplemińców, gotowych przejąć władzę za każdą cenę, dopóty będziemy kolonią, czy chcemy czy nie chcemy. Potrzeba kilka tysięcy, bo kilka tysięcy decyduje o milionach ludzi, proszę nie liczyć na miliony zdeteminowanych, to niepotrzebne??? Władzę ma kilka osób, tysiące są potrzebne by ją utrwalić, poprzez tworzenie tysięcy fundacji, organizacji narodowych i paramilitarnych, które utrwalałyby i stregły, kilka prostych stałych, starych patriotycznych zasad??? Przede wszystkim na dzisiaj, trzeba mieć plan eliminacji kolonialnych elit i agentów, niekoniecznie w sposób Piłsuckiego, dzisiaj jest wiele innych sposobów??? Panie Bogatko, jeśli ktoś do pana mówi że "największymi wrogami Polaków są Polacy", to od razu powinien pan wiedzieć, że albo, jest to pożyteczny idiota, albo agent wrogiego państwa, kierujący się prostymi zasadami starej chińskiej gry wojennej, na którą my Polacy szczególnie, swoją pokolonialną naiwnością, nabieramy się za często, "by tubylców skłócać między sobą, sąsiada z sąsiadem, korumpować, nie żałowć grosza na wpływy, i wiele innych prostych zasad prowadzących do niemożności narodowej??? Bardzo cenię pańskie teksty, proszę o więcej!!! Pzdr.

Vote up!
0
Vote down!
0
#256647

Jan Bogatko

...jest w Polsce potężna opozacja parlamentarna (nie zaliczam tu LSD) i pozaparlamentarna.

Chodzi o to, by ją zjednoczyć.

To pierwszy krok na drodze do wolności.

Mam marzenia - marzę o tym, by w tak ważnym dla Polski dniu 11 Listopada opozycja wystąpiła pod wspólnym sztandarem - nie kolorowym, lecz biało-czerwonym.

Gdyby reżim miał zabronić pochodu - będziemy spacerować z biało-czerwonymi kokardkami na ustalonej trasie.

Od września będą o tym pisał częściej ze Zgorzelca, gdzie zamieszkam. 11 Listopada będę w Warszawie.

Pozdrawiam,

Vote up!
0
Vote down!
0

Jan Bogatko

#256682

nie musiał mnie zachęcać do odwagi. Gdy wychodziłam z domu na marsze, manifestacje i protesty, gdy szykowałam sobie transparenty - widziałam strach w oczach bliskich. "Zielona wyspa" wygnała mnie z rodzinnego domu, nad czym boleję każdego dnia.

Vote up!
0
Vote down!
0
#256634

Jan Bogatko

Wielu osobom wydaje się, że jak się mieszka za granicą, to nia ma się prawa głosu. Często czytam o tym w onecie, gdzioe mam blog (coraz trudniej go edytować, mają jakieś problemy techniczne, podobno).

Tymczasem główne ośrodki wolnej myśli polskiej zawsze były za granicą.

Pozdrawiam,

Vote up!
0
Vote down!
0

Jan Bogatko

#256684

Dokładnie zajmowałem się wojną polsko - rosyjską roku 1920, traf chciał, że teraz w czerwcu może być podobnie i znowu nawiedzą Nas hordy z Rosji. Nie wiem jak potoczą się sprawy, ale zamierzam być na pierwszej linii i powstrzymywać napływ azjatyckiej zarazy, także Janie zapraszam w dniu meczu Polska - Rosja.. .

Vote up!
0
Vote down!
0
#256638

Jan Bogatko

Z drżeniem oczekuję Euro.

Pozdrawiam,

Vote up!
0
Vote down!
0

Jan Bogatko

#256685

Co wie Tusk ( pd POurzędUników i POministrów) czego my nie wiemy?...
O STANIE -> PO wyjątkowym
"KATAlizatora" „demokratycznych zmian” cywilizacji => depopulacji + dewastacji gospodarki Polski

ŚWiadomi wiedzą, że od 1989 roKu...

Dźwigają na swoich karkAch Kata+Likwidatora Polski ...

"Systemu" reglaMENTacji „praw obywatelskich”...

-> dla „swoich” wewnętrznych „ administraTorów” POurzędUników mafii – KAPO egzekutorów+ likwidatorów rodzimego kapitału ludzkiej, wartościowej, prawdziwej - pokojowej gosPodarki...

- Co (?) -> zaTRUDnia jaźnie - odpowiedzi odpowiedzialnych za zaTajenia międzynarodowe...

Westerplatte 1.09.2009r. –> POcenzurowana WIADOMOść ( dla 30 delegacji międzynarodowych dyplomatów – nie dla większości Polaków) ...

Wł. Putin : ”” W STOSUNKACH MIĘDZYNARODOWYCH NIE POWINNIŚMY POSTĘPOWAĆ TAK JAK „LEKARZE” KTÓRZY ZAKAŻAJĄ PACJENTÓW CHOROBAMI, ABY NA „LECZENIU” ZARABIAĆ””...

Czy o rzeczywistości służb specjalnych = „służby zdrowia” i „wymiaru POlitycznej sprawiedliwości” ...

NaPrawdę nie wie (?) Szef Szefów wszystkich POurzędUników adminiSTRATorów urzędów „społecznych” Polski...

Pozdrawiam
J.K.

Vote up!
0
Vote down!
0
#256521

Jan Bogatko

..wysłuchałem wykładu prof. Kieżunia o Polsce, jako kolonii. Okazuje się, że wielu Polakom to wystarcza.

Pozdrawiam,

Vote up!
0
Vote down!
0

Jan Bogatko

#256537

... Radek (o ile dobrze pamiętam) liczył i się przeliczył. Moim zdaniem wyjaśnienie jest proste. Tiskoidy sprzedają Polskę (którą mają za nic, bo "polskość to nienormalność) eurobiurokratom, a przede wszystkim bankom trzęsącym światem (nawet tym najbardziej liberalnym, bo polityków się kupuje, kwestią jest tylko cena). Niezły deal - nasze życie za kilka posadek. Bonusem jest wsparcie (i "odsypy") postkomunistycznej, postagenturalnej (no, agentem nie można przestać być, na dodatek się... nie opłaca...) mafii, zwanej "wielkim biznesem". Na razie pensyjka, dluugie urlopy, samoloty i helikoptery, potem dostatnie, dłuuugie (od czego najlepsze kliniki?) życie bez zmartwień o emeryturę w "dzikim kraju".
------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"

Vote up!
0
Vote down!
0

------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"

#256650

Jan Bogatko

Mym zdaniem trafna analiza,

pozdrawiam,

Vote up!
0
Vote down!
0

Jan Bogatko

#256686

Jan Bogatko

..zachęcam Państwa do wysłuchania wykładu prof. Kieżunia:

http://pietkun.nowyekran.pl/post/62740,polska-zdradzana-rozkradana

Vote up!
0
Vote down!
0

Jan Bogatko

#256687