1 września

Obrazek użytkownika Jan Bogatko
Blog

Kolejna tragiczna dla Polski rocznica. 1 września 1939 roku na Polskę napadły Niemcy i Słowacja, 16 września Rosja. W październiku 1939 roku Polska przestała istnieć, rozebrana przez Niemcy, Słowację, Ukrainę, Białoruś i Litwę. Powstała w 1945 roku sowiecka Polska była Polski karykaturą.

Nowe „Generalne Gubernatorstwo”

z łaski Kremla miała pozornie większą samodzielność od Generalnego Gubernatorstwa z łaski Berlina. Polacy dali się Moskwie nabrać, tak, jak na Królestwo Polskie Petersburgowi. Polskę przesunięto z kąta w kąt Europy. Polska straciła Lwów, Wilno, Grodno i Brześć, bez których nie da się napisać polskiej historii.

W przeciwieństwie do Węgier

Polska nie tylko pogodziła się z utratą ponad połowy terytorium państwa. Ponieważ wymordowano jej elity, uznała się na państwo wschodnioeuropejskie, czyli leżące w sowieckiej strefie wpływów. Głupota Polaków, celebrujących „Galicję”, jest nie do przecenienia. Dyplomowani debile, absolwenci czwartorzędnych

uniwersytetów

nie są w stanie nawet wyobrazić co to znaczy na przykład Galicja. Ta zaborcza, nadana przez Austriaków nazwa „Königreich Galizien und Lodomerien (odpowiednik rosyjskiego” Przywiślańskiego Kraju”) oznacza Królestwo Halicko-Włodzimierskie. Ziemię Halicką! Czyli Halyczynę. Nie Małopolskę! Lecz Ukrainę!

Kiedy Polska odrodzi się?

Jan Bogatko

]]>https://pl.wikipedia.org/wiki/Atak_s%C5%82owacki_na_Polsk%C4%99]]>

]]>https://pl.wikipedia.org/wiki/Agresja_ZSRR_na_Polsk%C4%99]]>

]]>https://pl.wikipedia.org/wiki/Litewska_okupacja_Wile%C5%84szczyzny]]>

]]>https://wielkahistoria.pl/dlaczego-polska-stracila-lwow-tak-alianci-dopr...]]>

Ps.: Polskę w zasadzie pozbawioną elity i politycznie rozdartą ocalić może tylko pamięć historyczna. Dlatego antypolska władza manipuluje tę pamięć, starając się wbić Polakom fałszywe poczucie winy. Jeśli Polacy się na to zgodzą, Polska przestanie istnieć.

4
Twoja ocena: Brak Średnia: 4 (9 głosów)

Komentarze

To prawda. Ale to chyba kwestia nawyku. Sami Małopolanie, a zwłaszcza Krakusy, chętnie tej nazwy używają. Davies napisał (albo napisał z czyjąś pomocą, bo w tę jego płodność naukową trudno mi uwierzyć) taką cegłę pt. "Galicja". Co utrwala stereotyp. A w serii "A to Polska właśnie" też powstała książka Zbigniewa Frasa o takim tytule. Nie mówimy przecież Pomorze Przednie tylko Pomorze Zachodnie, bo dla Niemców ono jest "przednie", może nie tylko w znaczeniu usytuowania. mówimy Ziemia Lubuska, chociaż mamy jej tylko kawałek, a nie Brandenburgia wschodnia, co pewnie z życzliwością by przyjęli nasi zachodni sąsiedzi. Nazwę Dolny Śląsk poszerzyliśmy znaczeniowo o kawałek wschodnich Łużyc, czy niemieckiego punktu widzenia - Saksonii i o ziemi Kłodzkiej też mówimy Dolny Śląsk, chociaż to kwestia sporna czy to Dolny Śląsk czy Hrabstwo Kłodzkie znacznie dłużej należące do Królestwa Czeskiego. Mówimy Podkarpacie, mając na myśli Ziemię Przemyską i Rzeszowską, a nie używamy nazwy Ruś Halicka, powiedzmy. Mamy Ziemię Łódzką czy Sieradzką, a nie stworzone podczas II wojny światowej Warthegau.

No a tu "tradycja galicyjska", potrawy "galicyjskie".  Chodzi chyba o to, że to nostalgia za czymś dawnym, może lepszym... Inne zabory, bardziej opresyjne, nie są wspominane z tą nutką tęsknoty jakby...

Pozostaje jeszcze do przemyślenia pojęcie: "Galicja Wschodnia" i "Galicja Zachodnia". Chyba nikt dzisiaj, myśląc o Lwowie, nie myśli o Galicji Wschodniej. Jeśli sentyment, to tylko za Lwowem czy Stryjem, Gorganami i Czarnohorą. Ale bez użycia określenia Galicja Wschodnia. Ukraiński nacjonalizm "integralny" spowodował dystans do tego pojęcia. Zresztą, tego nie wiem, tylko tak myślę, sami Ukraińcy i Rusini nie używają tego zwrotu: Galicja Wschodnia.

Zatem jeśli Polak myśli "Galicja", to ma na myśli Kraków z bliskimi przyległościami. Bo już Beskidy czy Podhale tak się nie kojarzą.

Swoją drogą to pewien fenomen socjologiczny i może ktoś to już zbadał.

Vote up!
3
Vote down!
0
#1669779

O Pomorzu Przednim (i Zadnim w konsekwencji) pisałem wiele razy, o Halyczynie też. Moja Matka była ze Lwowa, jej stryj był  najwyższym rangą oficerem Obrony Lwowa (jest pochowany na Cmentarzu Orląt). Nigdy, jak i moja Babka, nie nazywały one Małpolski Galicją. Polskojęzyczny motłoch oczywiście tak.

Polskiego narodu już chyba nie ma.

Ukłony

Vote up!
2
Vote down!
0

Jan Bogatko

#1669786

Z wielkim zainteresowaniem ostatnio wysłuchałam Pańskiego wywiadu w Radiu Wnet.

Pozdrawiam.

Vote up!
2
Vote down!
0

AgnieszkaS

#1669788

Bardzo dziękuję! Jetem od początku korespondentem wnet w Niemczech (Studio za Nysą)-

Pozdrawiam,

Vote up!
1
Vote down!
0

Jan Bogatko

#1669834