SYMPTOMY....
Postanowiłem podzielić się z czytelnikami i komentatorami mojego bloga obserwacjami, które poczyniłem w ciągu ostatniego miesiąca. Dotyczą one problemu anonimowości w sieci, a w zasadzie podejrzenia naruszenia tej anonimowości.
Dziwnym trafem, choc od dawna jestem uzytkownikiem internetu i jak dotąd nie zdarzały mi się problemy w tym względzie, od czasu, gdy zacząłem pisać o sprawach dotyczących rządu, Smoleńska, Rosji, zaczęły przytrafiać mi się "dziwne" rzeczy.
Początkowo nie przywiązywałem wagi do pewnych problemów z internetem, ale dopóki nie nastąpił ich nagły "wysiew".
Ale zacznę od początku.
Swoje "pisanie" zacząłem na S24 i początkowo wszystko było ok. Gdy poruszyłem tematy ściśle związane z Rosją i działalnościa naszych władz, nagle pojawiły sie dziwne symptomy...
Na S24 "wywalało" mi wielokrotnie internet. Ot po prostu nagle przestał działać i musiałem od nowa ustawiać router, bo nie dosyć, że przerywane było połączenie, to również znikała cała konfiguracja. Ale to nie wszystko. Zaczęły znikać mi komentarze, choć nic nie wskazywało na to, aby komentujący sami je usunęli. Ale i tym specjalnie się nie przejąłem. Lecz gdy w pewnym momencie zauważyłem , że zniknęły mi liczniki odwiedzin, co skrzętnie zanotowałem za pomocą screena, zacząłem byc nieco podejrzliwy...
A potem, nagle , po napisaniu dość ostrej notki na temat haniebnego głosowania nad wnioskiem o oddanie wraku Tupolewa, najpierw zniknęła notka, a potem po moim proteście, ale dopiero dwa dni po jego opublikowaniu, zablokowano mi konto na S24.
I znów zapewne nie przywiązałbym wagi do tego faktu. Ot nadepnąłem komuś z redakcji na odcisk i się zemścił. Ale nabrałem podejrzliwości, gdy jakaś niewidzialna ręka dokonała "spoofingu" na moim koncie mailowym, co zbiegło sie w czasie z tymi wszystkimi "wydarzeniami"
Wspomnę także o konsekwentnym, "ujemnym" punktowaniu wszystkich tekstów opubublikowanych na Niepoprawnych, krytycznych wobec S24.
Ale "czarę goryczy" i "podejrzliwości" przelała inna rzecz. W dniu dzisiejszym otrzymałem informację o problemach z dostarczeniem mojego maila do jednej z ambasad. Czyżby kolejny zbieg okoliczności? Czy mam wierzyć w złośliwość przedmiotów martwych...czy nagle serwer ambasady przestał działać ?
Dość dużo mam obecnie problemów z siecią, więc aby wyprzedzić ewentualne dywagacje -
- nie planuję w najbliższym czasie prób samobójczych
- o Rosji będę pisał nadal i dopiero się rozkręcam, najciekawsze będą teksty żródłowe, do których dotarcie jest nieco utrudnione, ale nie niemozliwe
- jestem zdrowy na umyśle i ciele, nie mam problemów zdrowotnych zagrażających nagłym zejściem
- samochód prowadzę w stylu "emeryt w Trabancie"
- w najbliższym czasie przewiduję kolejne "problemy" z siecią i nie tylko - bowiem "stawka" zaczyna być poważniejsza - głównie z tego powodu że różni ludzie czytają a niektórzy z nich wiedzą , że pewne rzeczy o których pisałem są 100 procentową prawdą ( bardzo dla nich niewygodną)i teraz zastanawiają się skąd o tym wiedziałem - choć zapewne wiedzą już kim jestem.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2872 odsłony
Komentarze
SYMPTOMY....
29 Kwietnia, 2012 - 21:14
Witam, nie ty pierwszy masz kłopoty pod tym względem. Ja mimo że mało piszę, bo sporadycznie, ale jakoś dziwnym trafem, gdy jestem na tego typu stronach jak "Niepoprawni" i chcę coś napisać, to co chwila pojawia mi się formularz rejestracyjny i nie mogę dodać czegokolwiek. Jak jestem na stronach mniejszej wartości to tego nie ma. Ale nie będę robił tu reklamy mojemu operatorowi. Pozdrawiam.
SYMPTOMY....
29 Kwietnia, 2012 - 21:15
Witam, nie ty pierwszy masz kłopoty pod tym względem. Ja mimo że mało piszę, bo sporadycznie, ale jakoś dziwnym trafem, gdy jestem na tego typu stronach jak "Niepoprawni" i chcę coś napisać, to co chwila pojawia mi się formularz rejestracyjny i nie mogę dodać czegokolwiek. Jak jestem na stronach mniejszej wartości to tego nie ma. Ale nie będę robił tu reklamy mojemu operatorowi. Pozdrawiam.
Emeryt w trabancie
29 Kwietnia, 2012 - 21:18
"zastanawiają się skąd o tym wiedziałem"
... a skąd wiedziałeś? ;-)
Pzdr.
PP
29 Kwietnia, 2012 - 21:59
świat jest mały, ludzie gadatliwi a ja czasem jestem w różnych dziwnych miejscach i mam dziwne znajomości - czy to wystarczy ?
Zapraszam do odwiedzania autorskiego bloga http://wojnaznarodem.blogspot.com/
Fotoamator
29 Kwietnia, 2012 - 22:37
Wystarczy, wystarczy - nie chciałam urazić, tylko poczułam się z lekka zaintrygowana. ;)
Dobranoc
PP
29 Kwietnia, 2012 - 22:41
nie jestem urażony :) dobrej nocy :)
Zapraszam do odwiedzania autorskiego bloga http://wojnaznarodem.blogspot.com/
Fotoamator
30 Kwietnia, 2012 - 22:37
Ufff... ;D
Do PP
30 Kwietnia, 2012 - 18:35
Dzieki Tobie coś mi się udało wkleić, ale nie do bloga , tylko nawet nie wiem gdzie (Ilustracje ?). Gorzej, że nie
mogę przenosić bezpośrednio z interii, gdzie w schowku mam masę zdjęc - na tutejszy blog, tylko lewą ręką do prawego ucha - do galerii i stamtąd z wielkim mozołem i trudem - gdzieś tam. Niemniej, tylko Ty dałaś jakieś bardziej zrozu miałe wskazówki. Dzięki jeszcze raz. Jak mi się coś "zawidzi", to n ie daje spokoju, zanim nie dobrnę do celu. Wszystkiego dobrego.
Tak czy inaczej
29 Kwietnia, 2012 - 21:24
Trzeba zachować co najmniej minimum ostrożności i mieć otwartą wyobraźnię.
Pozdrawiam
Honic
Honic
29 Kwietnia, 2012 - 22:01
To prawda, nigdy nie wiesz kogo masz za plecami....przekonałem sie już o tym, czytając tzw notatki służbowe o sobie.
Zapraszam do odwiedzania autorskiego bloga http://wojnaznarodem.blogspot.com/
Re: SYMPTOMY....
29 Kwietnia, 2012 - 21:40
Nie mam ochoty ani wiedzy, żeby negować fakty, które podajesz. Jednakże uważam, że większość problemów z jakimi się zetknąłeś to kwestia softu jakim się posługujesz. Pewnikiem używasz Windows Microsofta.
Otóż, można niewielkim nakładem środków (głównie we własny hardware) mieć na kompie 2 systemy operacyjne (musisz mieć po prostu duży dysk - 500 GB jest co najmniej satysfakcjonujące). Instalujesz najpierw Windowsy na przykład na partycji rzędu 250 GB a potem doinstalowujesz Linuxa - najbardziej obecnie popularna jest jedna z instalacji Ubuntu. Do współpracy z internetem używasz tylko Linuksa - od ręki ginie Ci kilka problemów. Ponadto razem z instalacją Linuksa otrzymujesz pakiet będący odpowiednikiem Microsoft Office.
Problemy z ingerencją osób z zewnątrz, jeśli taka miała miejsce, również znikają, gdyż służby nie mają tylu i takiej klasy ludzi, żeby móc wchodzić na komputery Linuksowe pojedynczych użytkowników. Oczywiście mogą byc próby takich ingerencji, jednakże na Linuksie od razu widać, że ktoś Ci usiłuje grzebać w kompie (czego na Windowsach nie zobaczysz), i możesz takiego "ciekawskiego" jednym klawiszem usunąć.
Venenosi bufones pellem non mutant
Andrzej.A
Venenosi bufones pellem non mutant Andrzej.A
Andrzej A.
29 Kwietnia, 2012 - 21:56
Bardzo dziekuję za merytoryczną odpowiedź. Postaram sie cos z tym faktem zrobić - może przez zaprzyjaźnionych informatyków. Nie pisałbym o"problemach" gdybym kiedys nie współpracował z zawodowacami, którzy otworzyli mi oczy na mozliwości ingerencji z zewnątrz. Myslę że pewne rzeczy juz sie stały i jedynym sposobem jest upublicznienie moich podejrzeń - ku przestrodze innym, ale także dla własnego bezpieczeństwa. Być może kolejnym krokiem będzie odsłonięcie nicka za jakiś czas - by nie być osobą anonimową dla innych. Byłem kiedys przypadkowym świadkiem włamu na konto pocztowe, więc raczej nie mam złudzeń...
Zapraszam do odwiedzania autorskiego bloga http://wojnaznarodem.blogspot.com/
...a kto będzie pilnował pilnujących???
30 Kwietnia, 2012 - 10:05
he he he ;)
1/ w roku 1898 usa zbudowało 2-i obóz koncentracyjny na świecie w którym miłujące demokrację kur...y z usa zamordowały 2 mln. filipińczyków którym nie pasowaławersja demokracji z usa
2/ byl proces zbrodniarzy z III rzeszy a dlaczego bnie było procesu zydowskich morderców z czeki, smierszcza, nkwd, ub...???, czemu trybunał w hadze jest ślepy na zbrodnie syjonistów czyli żydów na innych narodach skoro jest pełno dowodów i świadkowie/ofiary jeszcze żyją???
3/August Rohling(profesor) i przedmowa Stanisława Staszica - "Zgubne zasady talmudyzmu", wydanie polskie Lwów 1818, chłopina poczciwy choć szkop naumiał się bastardy staroaramejskiego(staroaramejski jest językiem talmudu bo żydzi nie mają nawet swojego języka tak jak wiary gdyż wszystko co maja to plagiat i ... itd/itp vide prof. J. Wolski podręcznik akademicji Historia Powszechna Starozytność)
"perełki" z w/w "Zgubne zasady talmudyzmu" :
...nasienie obcego który nie jest zydem jest nasieniem zwierzęcym..
...że żydzi są milsi bogu od aniołów...
...aby groby gojów(podludzi/zwierząt czyli wszystkich poza żydami) nie plugawiły izraela...
...swięta są dla żydów, nie dla obcych, nie dla psów(j.w. - gojów)...
...wy izraelici jesteście ludźmi, reszta narodów nie jest ludźmi...
...zydzi i majestat boski to to samo, przeto zydom należy się świat...
...wolno ci oszukiwać goja i brac lichwę od niego(strauss-kohne vel kahn)...
i inne takie rasistowsko-pedofilsko-homoseksualno-dewianckie "mądrości" z azji od tych co maja nas za zwierzęta i siebie tylko uważaja za ludzi!!!
polecam w/w lekturę!!!
wniosek: po opublikowanie w/w zapytan na którymś z forum jakieś 4 wiosny temu(lata) zacząłem miec też tak jak ty i takie same "problemy", prawda w opczy kole???
ale jak ktos był w prawdziwym wojsku(84-86) to i ma prawdziwych przyjaciół np. z wdw, i tera to mi oni wiszą jak skóra na przyrodzeniu bo ją mam a oni prawdopodobnie nie!!!
;)
Re: SYMPTOMY....
30 Kwietnia, 2012 - 18:28
No, proszę ! Jak ja użalałam się na podobne ulatnianie się moich wpisów i napisałam o cenzurze - wszyscy zaprzeczyli, a jednak coś w tym jest. Bo ja, co prawda, nie znam FAKTÓW, ale snuję domysły i krytykuję wszem i wobec , co sie w kraju dzieje i co wyczynia rząd z swoimi poplecznikami, ale i całą wrogą wobec PiSu, ale przede wszystkim Kaczyńskiego - zbiorowością - pełna nienawiści i chęcią zagłady tej formacji.