Kabotyńskie działania Salonu
Z coraz większym niepokojem obserwuję to co dzieje się na rzekomo niezależnym portalu Salon 24.
Za zgodą właścicieli portalu, redaktorzy S24 wbrew regulaminowi umieszczają na stronie głównej kabotyńskie i bezczelne teksty obrażające Jarosława Kaczyńskiego. Wręcz promowana jest linia programowa , któej daleko od niezalezności a bliżej do metod stosowanych w zanych nam wszystkim stacjach telewizyjnych, których załozycielami byli spadkobiercy PRL-u.
Salon 24 zaczyna wpisywać się w gre polityczną , coraz bardziej obnażając swoje rzeczywiste intencje. Pod przykrywką niezależnego medium internetowego kryje się bowiem sprytnie manipulowana strona internetowa, której nie chodzi o równouprawnienie w przekazywanych treściach, lecz nakręcanie "spirali nienawiści" poprzez taką manipulację treściami publikowanymi przez portal, by sprowokować autorów i komentujących.
Aby nie być gołosłownym zamieszczam fragment tekstu Marka Migalskiego, który opublikowano na stronie głównej, za zgodą i przyzwoleniem redakcji.
"Nikt już chyba nie ma wątpliwości, że PO i PiS wykorzystują śmierć 96 osób do prowadzenie swojej polityki i zyskiwania sympatii społecznej. W ostatnim tygodniu zaczął Jarosław Kaczyński – pierwszy dzień Świąt wykorzystał do powiedzenia, w wywiadzie dla Jacka Nizinkiewicza, kilku obrzydliwości o Dornie, Krasowskim, Kowalu i „mojej skromnej osobie” (mam nadzieję, że Czytelnicy docenią podwójną ironię tego ostatniego sformułowania). W drugim dniu Świąt Zmartwychwstania Chrystusa zadeklarował, w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim, że jednak będzie startował w wyborach prezydenckich, bo tłumy ludzi przekonały go do tego. Lider PiS skorzystał z okresu najważniejszego katolickiego święta do opluwania ludzi, kłamania i uprawiania polityki."
Należy baczniej sie przyjrzeć spółce Media Obywatelskie prowadząca portal S24, bowiem jest to kolejny przykład formy działania dalekiej od niezalezności.
Szczególnie podejrzane są również powiązania kapitałowe tej spółki i ludzie, którzy odpowiadają za kształt portalu. Pierwszym sygnałem, że portal jest "farbowany" jest masowe likwidowanie kont przez wielu bloggerów, piszących niewygodne dla redaktorów S24 komentarze, zaś sprawą bez precedensu jest potraktowanie dr Kazimierza Nowaczyka
oto treść jego notki :
Dyskretny urok Administracji Zamieściłem dzisiaj dwukrotnie notkę Michała Jaworskiego (Kaczazupa) o swoistych obyczajach panujących na salonie24, oczywiście zrobiłem to za zgodą autora. Oba wpisy zostały usuniete. Nie otrzymałem żadnej informacji od Administracji o naruszeniu regulaminu, tym bardziej że ukryta początkowo notka Kaczejzupy została odsłonięta. Pytam Pana redaktorze Janke, czy ktoś oprócz administratorów ma uprawnienia do kasowania wpisów blogerów salonu24? Jeżeli natomiast zrobiła to Administracja i nie poinformowała mnie o tym, to oczekuję wyjaśnienia od Pana, jako osoby biorącej całkowitą odpowiedzialność za działania administracji. Zaczynam nabierać przekonania, że mój blog jest obiektem specjalnej i, jak widać, bardzo dyskretnej troski ze strony administratorów".
A oto dramatyczny apel dr Nowaczyka w innej notce :
Przyjmijcie do swojego grona w roli eksperta dr Badena
Stanisław Zagrodzki Przyjmijcie do swojego grona w roli eksperta dr Badena
Administracja Salon24.pl Nieobecność na stronie głównej portalu tego dramatycznego apelu matki Przemysława Gosiewskiego, opublikowanego przez krewnego ofiary katastrofy smoleńskiej, przy wcześniejszym opublikowaniu haniebnego paszkwilu wywczasa, świadczy już nie tylko o kondycji dziennikarskiej, ale moralnej redakcji salonu.
Kazimierz Nowaczyk
To są jedynie trzy przykłady haniebnych działań pseudoredaktorów Salonu 24, którzy z pełna premedytacją moderują treści pojawiające się na tym portalu i robią to zapewne zgodnie z linią programową tych, którzy nie chcieliby, aby prawda o Smoleńsku wyszła na jaw, a Jarosław Kaczyński był ośmieszany i opluwany za każdym razem gdy odważy się wyrazić publicznie to, co myśli kilka milionów obywateli.
I aby było śmieszniej, tym marionetkowym dziennikarzom wydaje się, że robą ten prymitywny spektakl w białych rękawiczkach, a wszyscy ludzie w ich mniemaniu są durniami.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2277 odsłon
Komentarze
.
16 Kwietnia, 2012 - 22:22
Dzieje sie to od kiedy pamiętam, az dziw bierze, że chcecie tam pisywać.
Stacza sie salon, co raz szybciej
16 Kwietnia, 2012 - 22:38
W ramach zyczen swiatecznych napisalam panu Janke , to:
Redaktor Janke
**********************************************************
Ja zycze Panu opamietania, to co sie dzieje z cenzura w salonie z brakiem obiektywizmu adminow, przekracza granice dobrego smaku.
Z przemilego miejsca salon sataje sie jakims ponurym miejscem ze straznikami , ktorzy zamykaja jednych do karceru, ainnym pozwalaja ich jeszcze kopac.
Przykro mi, ze w swieta , ale kiedys trzeba, zwiniecie notki profesora Nowaczyka przekroczylo wszelkie granice.
Moze mnie Pan zwinac zabanowac.
Blogerzy, z ktorych czesc juz sie pzegnala z salonemjaos bez salonu zyja, obawiam sie, ze salon bez blogerow padnie .
Kto tu przyjdzie czytac wywczasa Panie Janke, czy Fym,az ktory pisze o jakich lesnych dziadkach , maskirowceczekistach itd..
Wesolych Swiat !!!
GINI31017757 | 07.04.2012 23:09
link nadużycie odpowiedz
Ale coz widac Janke ma zadaniedo wykonania , glowa muru nie przebijesz jak to sie mowi .
czarownica
17 Kwietnia, 2012 - 21:06
tu nie chodzi o opamiętanie, a o wyraźna politykę salonu. Sprawa z ich strony jest bardziej przemyślana i cyniczna niz nam się wydaje
pozdrawiam
Zapraszam do odwiedzania autorskiego bloga http://wojnaznarodem.blogspot.com/
OHV
17 Kwietnia, 2012 - 21:00
Tu nie chodzi o "chcenie", ale o to aby piszącym tam i czytajacym ich teksty nie wydawało się, że to jest "niezależne" medium internetowe. Tak S24 chce byc postrzegany i robi to, z pełna premedytacją likwidując konta tym, którzy nie ida po jedynie słusznej linii, bynajmniej, nie apolitycznej redakcji i właścicieli. I dlatego właśnie trzeba tam pisać i komentować, by obnażać kłamstwa innych - choćby za cenę nierównej walki z redadakcją.
Zapraszam do odwiedzania autorskiego bloga http://wojnaznarodem.blogspot.com/
OHV
17 Kwietnia, 2012 - 21:02
Tu nie chodzi o "chcenie", ale o to aby piszącym tam i czytajacym ich teksty nie wydawało się, że to jest "niezależne" medium internetowe. Tak S24 chce byc postrzegany i robi to, z pełna premedytacją likwidując konta tym, którzy nie ida po jedynie słusznej linii, bynajmniej, nie apolitycznej redakcji i właścicieli. I dlatego właśnie trzeba tam pisać i komentować, by obnażać kłamstwa innych - choćby za cenę nierównej walki z redadakcją.
Zapraszam do odwiedzania autorskiego bloga http://wojnaznarodem.blogspot.com/
eeee
16 Kwietnia, 2012 - 23:01
...nic nowego ...na nowym ekranie dzieje sie już to samo ...pełno troli, korwinów i wszelakiej maści dziadów kalwaryjskich wypisuje cuda takie o jakich sie nawet sułtanowi nie śniło...pozdr
http://trybeus.blogspot.com/
tam jest trochę gorzej:)
17 Kwietnia, 2012 - 01:17
A większość z tych "dziadów" spełnia pewne pożyteczne funkcje:
http://xiezyc.nowyekran.pl/post/59525,1-do-7
Salon..24
16 Kwietnia, 2012 - 23:29
Może to i dobrze , że tak pisują. Będzie to kiedyś dowodem , jak haniebnie zachowywali się.Czarno na białym.
Panu Migalskiemu - współczuję.Rozumiem jego rozpaczliwe próby zwrócenia na siebie uwagi , ale myślę , że są to próby daremne.
Dla mnie to co się dzieje świadczy , że powoli , ale posuwamy się w wiedzy o Smoleńsku i bardzo wielu z tego powodu ma nie przespane noce i wzbudza to w nich agresję...
Lucas
Lucas
17 Kwietnia, 2012 - 21:07
Dotarłeś do sedna
pozdrawiam
Zapraszam do odwiedzania autorskiego bloga http://wojnaznarodem.blogspot.com/