Do trzeciego pokolenia

Obrazek użytkownika seawolf
Blog

Dopiero, co się żaliłem, że, co bym nie napisał, to Tusk z Grasiem mnie przebiją i prześcigną w surrealizmie o trzy długości. Po prostu nie daję rady, nie nadążam! Oto czytam, że na prośbę (czy może polecenie?) Rosji IPN prześwietlił rodziny zabitych pilotów, Protasiuka i Grzywny do trzeciego pokolenia. To prawie tak, jak ustawy norymberskie, też do trzeciego pokolenia prześwietlały, o ile się nie mylę. Ach, wy gnoje! Wy swołocze! Swoje wszy łonowe możecie sobie badać, nawet to czwartego pokolenia, jeśli taka wola, kacapskie ryje, a nie naszych pilotów!

To zresztą ciekawe, przez dwa lata słyszymy, że mgła, że błąd, że brzoza, a tu nagle takie dryfowania? Że, niby, co, jednak wywiad? A, gdyby dziadek kapitana Protasiuka był asystentem Sierowa, a stryj szefem Sicherheistdienst, to coś zmienia? Już nie mgła i nie brzoza? No, ciekawe, ciekawe... A może chodzi o to, żeby znaleźć jakieś haki na rodziny zabitych, żeby im zamknąć gęby propozycją nie do odrzucenia? Niesamowite, że nie znajdzie się w polskim wojsku jeden oficer, który ruszy palcem w obronie honoru polskiego munduru i honoru polskiego oficera. Panowie wojskowi, smród po kalesonach, a nie oficerowie jesteście. Tyle powiem na ten temat, także, jako oficer.

To niesłychane, zawsze staram się zachować humor i dystans, ale nie mogę czegoś takiego zdzierżyć. I, powtórzę to pewnie piętnasty raz, ch.. z Ruskimi, po nich niczego innego się spodziewać nie sposób, tysiąc lat temu była szansa, by byli normalnym narodem, ale historia zdecydowała inaczej, mogą się tłumaczyć, jak ci patologiczni mordercy, że mieli trudne dzieciństwo, jako naród. Najpierw wikingowie ich trzymali za mordę, potem Mongołowie, potem sami siebie, zawsze ktoś za tę mordę trzymał, demokracji było ledwie parę miesięcy, a i to sami obalili.

No, więc Rosja, to Rosja, tu mamy zgodę. Nic się tu nie zmieni. Ale na miły Bóg, co powoduje, że nasze, polskie, czy może raczej „polskie” władze poddają się temu, z przylepionym do twarzy uśmiechem i skamleniem „izwinitie” spuszczając gacie i pochylając się w celu umożliwienia drogim przyjaciołom skonsumowania odnowionej przyjaźni uświęconej krwią. Ach, gdyby tak mieć dwa, albo trzy otwory, jakże wzrosłaby przepustowość Pana Premiera w umacnianiu przyjaźni?

Z Rosją zawsze było tak samo, kopnij, pogłaszcze cię, pogłaszcz, kopnie cię. Rosja zawsze gardziła tchórzami i zdrajcami, choć zawsze się nimi się posługiwała. Car Mikołaj mawiał, że zna tylko dwa rodzaje Polaków, tych, których nienawidzi i tych, którymi gardzi. Nie ma najmniejszych wątpliwości, że dokładnie to samo może powiedzieć Putin. Nienawidził Kaczyńskich, ale Tuskiem gardzi, jak śmieciem. Tu, z tą pogardą, paradoksalnie czuje podobnie, jak wielu Polaków, łącznie ze mną.

Jakim żałosnym tchórzem trzeba być, by zachowywać się tak, jak oni, Tusk i jego kamanda clownów po Smoleńsku, nie wspominając już, przez uprzejmość o tym, co robili przed Smoleńskiem. Udajmy, że przez chwilę wierzymy, że nie maczali w tym palców, a ściślej, że nie wiedzieli, w czym biorą udział. Ot, po sztubacku, chichocząc do siebie porozumiewawczo robili psikusa znienawidzonemu Prezydentowi, żeby go potem obśmiewać w kabaretach, że na uroczystości się spóźnił i musiał autobusem dojeżdżać, muahahaha, tak, jak się śmiano do łez z tego, że mu się w Mongolii samolot zepsuł. No, dobrze, powtarzam, nie wierzę w to, za dużo zbiegów okoliczności naraz, ale OK. Udowodnienie tego dopiero przed nami, więc nie bierzmy tego pod uwagę. Zajmijmy się tylko tym, co sami widzieliśmy na własne oczy po katastrofie. Tego, co bezsporne nawet dla agenciaków wpływu, niezależnie od tego, czy mają odwagę to przed samymi sobą przyznać. Po katastrofie smoleńskiej była katastrofa posmoleńska, już nawet bez znaczenia było, czy to był zamach, czy „żart”, który niespodziewanie udał się Tuskowi za bardzo. Efekt był taki, jakby to był zamach. A i Putin wyraźnie daje do zrozumienia kolejnymi afrontami i upokorzeniami Tuska, że mogł to zrobić, jeśli tylko chciał i co mu kto powie, albo zrobi. Polska dostała się pod dominację wzajemnie akceptujących swoje oczekiwania Rosji i Niemiec. Polskie władze wycofały się całkowicie, uznając, że państwo zda egzamin, jeśli sprawnie wykona pracę firmy pogrzebowej. I rzeczywiście, wszystkie trumny dojechały, co prawda potem dowieziono jeszcze jakieś niezidentyfikowane szczątki, które spalono, ale to szczegół. Na 96 zwłok, to nawet nie 1%, nie ma, o czym gadać. To tak, jakby twierdzić, ze się zdało egzamin maturalny, bo się ubrało czerwone majtki na lewą stronę, i pocałowało panią profesor w rękę. Albo egzamin na prawo jazdy, bo się wytarło przednią szybę i jedno lusterko wsteczne ze śniegu.

Jak to ktoś przytomnie zauważył, prawdopodobnie serwilizm Tuska spowodowany jest świadomością, że, jak Kwaśniewski raz w życiu się postawił Rosji w sprawie Ukrainy, to już do końca życia jest skreślony i mimo buńczucznych zapowiedzi, że ho, ho, ONZ, NATO, UNESCO i Rada Rycerzy Jedi na niego czekają w otwartymi rękami, jedyne, co mu pozostaje, to jakieś gówniane wykłady na peryferyjnych uniwersytetach, gdzie może sobie opowiadać po pijaku o słynnym sawuawr wiwr, oraz łaskawy chleb u zaprzyjaźnionego oligarchy z Kijowa. Z głodu nie umiera, ale jakby nie to samo. Wbrew Rosji kariery nie zrobi. Nie ulega wątpliwości, że jego los jest w otoczeniu Tuska bacznie obserwowany, a efekty tej obserwacji, to wszystko to, co się stało 10 kwietnia i po nim. Nawet po nim bardziej, jak wspomniałem. Tak oto Tusk stał się niewolnikiem własnej małości. By wyjść z tej koszmarnej sytuacji, musi mieć posadę w Brukseli, choćby odźwiernego, byle by mieć immunitet, a żeby taką posadę dostać, musi zadowalać oczekiwania Niemiec i Rosji. I tak koło się zamyka.

I ten mały, przerażony, zapędzony w narożnik człowiek ma czelność w Sejmie odwracać kota ogonem i oskarżać PiS o zdradę, o serwilizm, o adresy do cara! Ten kot obrócony ogonem, wymaga pewnie intensywnej terapii, bo wstrząs mózgu od gwałtownych przyspieszeń gwarantowany. W zasadzie na znęcanie się nad zwierzakami jest paragraf, choć w wypadku Premiera nie ma to znaczenia, jeden wyrok więcej, czy mniej, bo w polskim orzecznictwie wyroki się nie sumują. Pewnie dlatego machnął ręką i jedzie „na bezczela”, bo już nic do stracenia nie ma.

No, ale to właściwie już taka świecka tradycja, Moskwa też oskarżała generała Sikorskiego o wysługiwanie się Goebbelsowi, gdy poprosił Czerwony Krzyż o sprawdzenie, czy aby na pewno radzieccy towarzysze nie mają nic wspólnego z morderstwem jeńców. A i Jerzy Urban pisał o księdzu Popiełuszko ukrywającym demony nienawiści pod sutanną, w chwili, gdy oprawcy szykowali już kamienie i pętlę. Nic nowego Donald Tusk nie wymyślił.

http://freepl.info/seawolf
http://gpcodziennie.pl/autor/seawolf
http://niepoprawni.pl/blogs/seawolf/
http://niezalezna.pl/bloger/69/wpisy
http://seawolf.salon24.pl/

Oraz w wersji audio tutaj:
http://niepoprawneradio.pl/

Brak głosów

Komentarze

Fantastyczna ocena sytuacji !. Ale mam pytanie. Po Co On to Robi ?. Tg. premier ?.

Vote up!
0
Vote down!
0
#245292

jest w otoczeniu Tuska bacznie obserwowany, a efekty tej obserwacji, to wszystko to, co się stało 10 kwietnia i po nim"

Pierwsze większe starcie z Putinem, o embargo na mięso, Kaczyńscy wygrali, ale wnerwili kajzerin Anielę, która musiała wdzięczyć się do suki Putina.

Potem dostaliśmy w pysk na Westerplatte, no i sławne molo*. Przeszło bez echa.
No to trudno się dziwić, że ten dresiarz wciąż nas tłucze.

Co mu wolno dowiedział się po akcji Kaczyńskiego w Gruzji. Wszystko. Kaczyński był wtedy kłopotem dla świata, zbyt dosłownie potraktował tzw. politykę wschodnią UE. Teraz już wiadomo na czym ona polega - Małczat', ruki pa szwam!

Tak zdyscyplinowany Tusk może liczyć na bezkarność, choćby nie wiem co w Polsce zrobił. Np. zdmuchnął wierchuszkę armii wraz z jej naczelnym, a potem ją samą.

*(jak w 1938 r. - Hitler Hachę wziął pod pachę i zaprosił go na flachę, no a Hacha z tej uciechy podarował piękne Czechy)

 

Vote up!
0
Vote down!
0
#245337

Po to, by zbierać punkty, spodziewając się, dzięki swojej nadzwyczajnej "inteligencji " i "genialnym" zagraniom strategicznym - oszałamiającej kariery w strukturach europejskich przy pomocy i poparciu Frau Merkel i Ska. Ale nie przewiduje, narcyzowate "Słońce Peru", że nikt go nie zechce - takiego pacholęcia i niedokształconego politykierka na jakikolwiek stołek - wyżej taboretu.To tylko polscy "intelektyualiści" serwują mu krzesełka w darze za "zasługi"...

Vote up!
0
Vote down!
0
#247033

"polskiego"pociągu do przyjaźni pol-sow.
A jeśli te badania genealogiczne naszych śp.Pilotów to znak niepokoju , dany przez ruskich?
A co będzie jeśli ruskie wystąpią o badania osób "umoczonych" w nadzór i organizację katastrofalnego lotu?
Czy Tusk, Komorowski, Sikorski, Janicki, Arabski już oczyszczają w Polsce konta i zamykają walizki?

Jako,że "kto ma korzyść ten jest pierwszym podejrzanym", a niektóre sowieckie łacinę też znają.

Pokora i uległość tylko do wzmocnienia i utrwalenia niewoli prowadzi (J.Piłsudski)

Vote up!
0
Vote down!
0

Pokora i uległość tylko do wzmocnienia i utrwalenia niewoli prowadzi (J.Piłsudski)

#245301

Tak, to o to chodzi. Takie ostrzeżenie dla niegrzecznych.
Tam w Moskwie to dopiero mają archiwum. Pozwala im na trzymanie krótko przy pysku tych, co lubią waadzę, pławienie się w świetle jupiterów i poklepywanie po pleckach. Dotarcie do tych materiałów to dopiero byłoby COŚ!
Przy moskiewskim archiwum to, w którym buszowała komisja Michnika jest zaledwie małą kanciapą.

Vote up!
0
Vote down!
0
#245480

Sam nie wiem, ani nawet nie domyślam sie po co oni to robią, jak równiez nie domyslam się -bo nie ma czego się domyślać- w temacie honoru polskich wojaków, przypomnę tylko moją notkę z ubiegłego roku, nad opublikowaniem której wzbraniałem sie przez rok czasu, ale na (?)szczęście wojacy z NPW jednoznacznie pozbawili mnie tych rozsterek:

http://www.niepoprawni.pl/blog/2549/identyfikacja-trzech-osob-ktore-przezyly-katastrofe-rzadowego-tu-154m

Zbieżność przypadkowa?

Vote up!
0
Vote down!
0
#245308

Czy ktoś jeszcze pamięta czasy prezydentury A.Kwaśniewskiego i jego groźby lustracji totalnej?
Ucichły wtedy wszelkie spory.
Może lustracja pilotów to tylko sygnał do innych lustracji?
Archiwa rosyjskie są bardzo bogate.Znajduje się tam kawał naszej historii i ludzi ją tworzących.
Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0

markiza

#245356

nigdy dość przyzwoitości i honoru

Moim zdaniem pani ma tu najtrafniejszą diagnozę ''polecenia'' Putina,z dodatkowym bonusem dla niego to znaczy ,pokazania dosłownie wszystkim gdzie ma Putin wszystkie działania za daleko idące w wyjaśnianiu prawdy,oraz że nie można się ratować jego kosztem.Putin działa najbardziej jawnie i dosadnie jego przekaz jest zrozumiały dla każdego,po prostu tak by było jasne,że nie cofnie się do rzeczy najgorszych by się zemścić,przywołać do porządku,wasalizować,czy łupić.

Vote up!
0
Vote down!
0

nigdy dość przyzwoitości i honoru

#245385

nie zdziwi mnie to , że zdrajców nawet na europejskie salony nie wpuszczą

bo takich nikt nie szanuje, a wiekszość się boi bo zdrajca zdradza każdego i nie 

można mu ufać .

Nie zdziwi mnie również gdy ze wschodu nadejdą wieści , że sowieckie śledztwo karne zakończono i winny jest zdrajca z ekipą ........

pozdrawiam stara czarownica xana

Vote up!
0
Vote down!
0

pozdrawiam
stara czarownica
xana

#245364

... co to w pracy zbiera po łbie, na ulicy przemyka się pod fasadami kamienic, we własnym aucie klaksonu używa jak trębacz sygnałówki, a środkowego palca niczym jeździec piki.
Dopiero gdy wróci do domu to potrafi.
Nawet przypierdolić.
Żonie.
Dzieciom.
Tu jest panem i władcą.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart

Vote up!
0
Vote down!
0

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart

#245366

Witam! Żeby premier mojego kraju,ale nie mój,odpowiedział na wszystkie pytania i zarzuty,musiałby zacząć myśleć jak Polak.Jednak on nie umie ani myśleć,ani nie jest Polakiem.Ot i cała arcy bolesna prawda o wystraszonym premierze mojego kraju,ale nie moim.

                 Pozdrawiam.

Ps.

Wierna swoim ideałom daję 10.

Vote up!
0
Vote down!
0
#245372

tł, 14 kwietnia, 2012 - 08:15

Tak to się jakoś dziwnie składa, że dzieci i wnuki ludzi, którzy w latach 40 i 50 stworzyli system ankiet personalnych i przy każdej okazji ze szczególnym upodobaniem nakazywali obywatelom PRL pisanie kolejnych życiorysów, ochoczo przeszły na etap tzw. CV. Pewien człowiek powiedział mi, że aby dowiedzieć się czegoś o kimś, trzeba poznać nie tylko jego rodziców i dziadków, ale także chrzestnych. Jest taka nauka pomocnicza historii zwana prozopografią. Obecnie to metoda oficjalnie wyklęta. Dlaczego? Cóż, wystarczy sprawdzić jej encyklopedyczną definicję.

Prozopografia - metoda badań historycznych polegająca na zbiorczej analizie danych dotyczących przedstawicieli określonej grupy (przede wszystkim elit politycznych i społecznych).

Stosowana jest zwłaszcza przez badaczy historii politycznej (np. badania nad parlamentarzystami) i społecznej (studia poświęcone duchownym, przedstawicielom wybranych grup zawodowych), wiąże się też często z badaniami genealogicznymi. Metoda ta pozwala na opis wspólnych cech badanej grupy, powiązań między jej członkami, określenie modeli karier, wyróżnienie występujących w jej ramach podgrup. Cechami najczęściej branymi pod uwagę w analizie prozopograficznej są między innymi:
pochodzenie
wykształcenie
stan majątkowy
kolejne szczeble kariery
zawierane związki małżeńskie

Vote up!
0
Vote down!
0

Petronela

#245388

Śp. Protasiuk pochodził z Olkusza. Akurat moja koleżanka zna jego rodzinę i mogą se ich prześwietlać do entego pokolenia. Ludzie uczciwi.
Seawolf piszesz: "na prośbę (czy może polecenie?) Rosji IPN prześwietlił rodziny zabitych pilotów, Protasiuka i Grzywny do trzeciego pokolenia."
Pośmiertna lustracja pilotów to kompromitacja polskich władz. Czy to znaczy, że nie byli wcześniej zlustrowali, choć latali z tzw. władzami?

Co do lustracji do trzeciego pokolenia: mnie akurat to nie bulwersuje, politycy, prawnicy, dziennikarze, nauczyciele powinni być zlustrowani do trzeciego pokolenia z ew. podaniem prawdziwych nazwisk.

Vote up!
0
Vote down!
0

Petronela

#245392

Sowieci dają sygnał innym.

Sowieci dają sygnał wnukom swoich "śpiochów" ze prawda o ich dziadkach moze być upowszechniona!

Kłania się "gruba kreska".

Vote up!
0
Vote down!
0

kazikh

#245534

tylko obligatoryjnym, podaniem wcześniejszych nazwisk!.

Vote up!
0
Vote down!
0
#245394

[quote=wlodeusz@interia.pl]tylko obligatoryjnym, podaniem wcześniejszych nazwisk!.[/quote]

Jasne, że musowo z podaniem wcześniejszych nazwisk:) Ew. - miało znaczyć, w razie gdyby zachodziła taka ewentualność.

Vote up!
0
Vote down!
0

Petronela

#245400

oj wyszłyby cuda z tymi poukrywanymi nazwiskami. Właściwie już teraz można zacząć przypominać, kto jak się zwał przed tym nazwiskowym przewałem, zarządzonym pewnie, jak wszystko w świecie ponurej sowieckiej bajki, przez radzieckich towarzyszy z NKWD, umieszczonych, dla pewności, w "polskich" instytucjach. Brus Zły Lis ma zapewne odpowiednio wielkie zasoby informacji gotowych do użycia.

Pozdrawiam Niepoprawnie

krisp

Vote up!
0
Vote down!
0
#245474

Pytanie o lorda Wadera

Brak pewnego bohatera.
Kto zapyta o Wadera?

Czyżby ktoś go sponiewierał?
Kto zapyta o Wadera?

Tajemnicza atmosfera.
Kto zapyta o Wadera?

Może widział? Coś pozbierał?
Kto zapyta o Wadera?

Czy dopadła go cholera?
Kto zapyta o Wadera?

W niebezpiecznych bywał sferach.
Kto zapyta o Wadera?

Gadał wcześniej - milczy teraz.
Kto zapyta o Wadera?

Nie szukają. Nikt nie gmera.
Kto zapyta o Wadera?

Wielka misja i kariera.
Kto zapyta o Wadera?

Nie chce chyba nikt zadzierać.
Kto zapyta o Wadera?

W tym na pewno jest afera!
Kto zapyta o Wadera?

W niebezpiecznym miejscu szperał!
Kto zapyta o Wadera?

Pojechał pewnie do Twera.
Kto zapyta o Wadera?

Zadzwoniła do mnie Wiera
bym też szybko się zabierał
i pytaniem o Wadera
przestał z Imperium zadzierać.

Ustaliło kilku panów,
by Wadera zdjąć z ekranu,
a maskę w której się chował
włożyła Generałowa.

Vote up!
0
Vote down!
0

Marek Gajowniczek

#245419

Lustracja pilotów wprawiła mnie w osłupienie - a to juz w moim przypadku jest coś.

Nawet ten wieprz Kalisz poczuł ,ze na tym mozna zbić kapitalik polityczny, sorry ale emocje , emocje , to wszystko co sie dzieje utwierdza mnie tylko w przekonaniu i postanowieniu ,że dopóki zdrowia starczy i dopóki kłamstwo szerzone bedzie , stawie się zawsze 10 kwietnia na Krakowskim Przedmiesciu wszak do znienawidzonych przez Rosje Polaków naleze, a chwałę i czesc bohaterom pilotom i generałowi Błasikowi oddać powinnam (nie pomijając śp. Prezydenta i pozostałych) 

Chwała Lechowi a pohybel burakowi Jego następcy...

Vote up!
0
Vote down!
0

Athina

#245451

Zespół parlamentarny ds. zbadania przyczyn katastrofy smoleńskiej chce sprawdzić, czy Rosjanie, którzy są związani z katastrofą smoleńską, w przeszłości byli w sowieckich służbach specjalnych. Chodzi m.in. o członków komisji MAK.

– Obowiązkiem prokuratury jest skierowanie w tej sprawie wniosku o pomoc prawną – mówi „Gazecie Polskiej Codziennie” Antoni Macierewicz, przewodniczący zespołu parlamentarnego ds. zbadania przyczyn katastrofy Tu-154M. Jego zdaniem należy sprawdzić przeszłość w sowieckich służbach specjalnych zarówno członków komisji MAK, jak i oficerów „Logiki”, Sztabu Kierowania Lotnictwem Wojskowo-Transportowym Sił Powietrznych Federacji Rosyjskiej, a także obsługi lotniska w Smoleńsku, w tym odpowiedzialnych za nieskierowanie Tu-154M na lotnisko zapasowe.

Vote up!
0
Vote down!
0

Petronela

#245580