Medialnej hucpy cd. czyli o ewentualnym spotkaniu liderów

Obrazek użytkownika Maras245
Kraj

Przemysł medialny znowu nadaje o ewentualnym spotkaniu Jarosława Kaczyńskiego z Donaldem Tuskiem pod pretekstem reform Gowina. Oczywiście ten przekaz jest nakierowany jest jasny: PiS znowu odtrąca rękę wielkiego Donalda.
Myśl samodzielnie. To hasło powinno w każdej chwili namysłu nad polityka powinno przyświecać każdemu z nas.
Więc zastanówmy się co ewentualne spotkanie liderów PO i PiS by dawało. Czy nagle powstaną miejsca pracy? Nie. Czy podczas tego spotkania powstanie projekt? Nie, ten ułożą eksperci, którzy mogliby działać. Więc po co komukolwiek z nas to by liderzy mogli sobie kolokwialnie mówiąc, spotkać się na herbatce? Tylko by robić PR premierowi , nic więcej, co do tego wątpliwości jakichkolwiek mieć nie można.
Najlepszą odpowiedź JK byłoby powołanie komisji ds. zmiany konstytucji i ustaw dotyczących deregulacji. Jeśli premier odpowie nie to da jasno do zrozumienia, po co to spotkanie miałoby być. Bynajmniej nie by coś zmienić.

Tekst pochodzi z głównego bloga autora pod adresem www.prawica245.blogspot.com

 

Brak głosów

Komentarze

 Z tego, co było widać - donek był w pracy, bo okna pałacyku były rozświetlone. Prawdziwy i dobry gospodarz staje w progu domu i wita gości. Cóż? Donkowi , jak widać obce są słowiańskie obyczaje.

 

 Pozdrawiam.

Vote up!
0
Vote down!
0
#235754

"Więc zastanówmy się co ewentualne spotkanie liderów PO i PiS by dawało."
Może chodzi o spotkanie podobne do tego, jakie odbył D.Tusk ze śp. Prezydentem L. Kaczyńskim,przed 10 kwietnia 2010 roku, na którym złożył mu "propozycję nie do odrzucenia"?
Tak, mówił o tym Ś.P Lech Kaczyński w "Ostatnim wywiadzie" Łukasza Warzechy:

„…było jeszcze spotkanie , podczas którego pan premier Tusk zaproponował mi, żebyśmy obaj wycofali się z kandydowania w wyborach prezydenckich. Propozycja była bardzo kusząca: on pozostałby premierem, a ja byłym prezydentem (śmiech)”.

Vote up!
0
Vote down!
0
#235755

Tak bardzo pocichutku niektórzy wspominają o możliwości powołania "rządu fachowców" z premierem Janem Marią Rokitą na czele, a wspieranym przez część PO, PiS i PSL. A kto wie czy nie ciszą ze strony SLD.

Mając to na uwadze można się zastanowić, że i imć Komorowski z byłą UW przy boku mógłby się poczuć zagrożony. Ciekawa sytuacja.

Wyobrażając sobie taką możliwość, wcale się nie dziwię, że imć Tusk gania niczym kot z pęcherzem, bowiem zarówno Kaczyński jak i Rokita mogą mieć jakieś drobne pytania do imć Tuska.

________________________________________________

"...dopomóż Boże i wytrwać daj..."

Vote up!
0
Vote down!
0

"...dopomóż Boże i wytrwać daj..."

#235821

Powiem krótko. Z po-lszewikami się nie rozmawia.
po-lszewików się ignoruje. Cierpliwość zostanie nagrodzona. Jestem pewny że koniec tuska i jego bandy zbliża się wielkimi krokami. Teraz trzeba przygotować się na najgorsze. po-lszewiki i sb-ecja władzy łatwo nie oddadzą, chyba że po trupach. Przygotujmy się tak, aby te trupy były tylko po ich stronie. A może Bóg da, że trupów nie będzie w ogóle.I uwaga na szczynukowicza. ten sowiecki kundel zdolny jest do wszystkiego, nawet do wprowadzenia stanu wyjątkowego.Zmieni tylko kolor okularów.

Vote up!
0
Vote down!
0

enarStańczyk54

#235758

Mainstream

W medialnej sraczce szaty rozdziera
by perfumować bąki premiera.

Pozdrawiam.

contessa

_________________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten aldd meg a Magyart

Vote up!
0
Vote down!
0

contessa

___________

"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński

 

 

#235778