Krótka piłka (plus drugie podanie:))

Patrzę i oczy przecieram ze zdumienia. W TVN 24 mówi się (i pisze na planszach), że wśród atutów Buzka jest "wyznanie (protestanckie)". Ponoć ro ważne dla socjalistów, bo Mario Mauro jest katolikiem. Może jest też ważna dla Niemców, czego nikt otwartym tekstem nie powie.
To skandal i bezprawie, ale skoro dyskryminuje się katolików, to przecież wszystko jest OK.
Dodatek.
Polska - sanatorium dla ocipiałych dementów.
Okazuje sie, że Andrzej Wajda uraczy nas następnym arcydziełem. Tym razem będzie to film o czarnych charakterach z IPN, którzy szkalują Lecha Wałęsę. Ciekawe, jaki będzie tytuł? "Człowiek z UB"????
O życiu i twórczości nadwornego i koncesjonowanego "opozycjonisty", który jakoś nigdy nie miał problemu z robieniem filmów o dobrych komunistach, dzielnych GL-owcach, którzy nie "kucali z bronią u nogi", głupich ułanach szarżujących na nimieckie czołgi, powstańcach warszawskich tonących w gównie... mógłbym napisać co najmniej esej, ale mi się nie chce. Dodam, że receptą Wajdy na sukces jest: "Trzeba mieć dwa razy natchnienie - przy wyborze tematu i obsady (ja, Dixi, dodałbym jeszcze doskonałego operatora). Reszta to już cięcie laubzegą".
Innych rozwrzeszczanych staruchów nie będę wymieniał, bo ich znacie.